Corleone 11
Mecenasi- 
                
Postów
2 606 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
 - 
                
Wygrane w rankingu
4 
Treść opublikowana przez Corleone 11
- 
	- dla Belli i dla A. - Gdyby więc podsumować wasze odpowiedzi - Jezus zaczął nie co innego, jak podsumowanie właśnie - to najwięcej zebrałoby się wątpliwości i obaw, wyrażonych w "jeśli", "czy" i w "gdyby". "Jeśli to" - wbrew spodziewaniom Angoulême i Milwy nie dopuścił do siebie emocji, mogącej wywołać grymas niezadowolenia - i "czy może", wreszcie "gdyby tamto". Moi drodzy: sami widzicie po mnie, iż przynosi efekty - i to jak najbardziej chciane, nawet pożądane - trzymanie się wyłącznie pozytywnych emocji. Przy jednoczesnym obserwowaniu i analizowaniu siebie oraz niedopuszczeniu emocji negatywnych. Wliczając wymienione obawy i wątpliwości. - Zasadniczo jednak pomysł macie ciekawy: mieszkać w zamku i zarabiać na życie leczeniem i pomaganiem innym: i przy pomocy ziół, i przy korzystaniu z magii. - Zaraz... Jezusie - zacząwszy szybko odpowiedź Milwa jakby zawahała się, gdy przyszlo jej wymówić imię nad imionami. - Zamek był pomysłem moim i barona. Naszym wspólnym, do samodzielnego, osobnego rezydowania! Nie w kompanii, nawet tak zacnej! - Droga Milwo - Jezus znacząco polożył dłoń na jej ramieniu. - Pozwolisz mi mieć pewne "ale". Pozwalam sobie na nie wiedząc, że ci się spodoba. Reszta kompanii słuchała w milczeniu, czekając - zaznaczmy szczerze, iż z rozmaitymi minami. Tylko uśmiech Yennefer wskazywał, że domyśla się ona, co Jezus powie. Podobnie było z minami Zuzanny, Belli oraz - oczywiście - Mila i Soy. Cóż: więcej wiedzy oznacza wyższą świadomość. Ta zaś, zależnie od poziomu, umożliwia wgląd za zasłonę materii. W tym do zamysłów i propozycji Wszechświata oraz w przyszłość... Cdn. Voorhout, 26. Stycznia 2024.
 - 
	
(Nie)pamięć
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sisy89, dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i uznanie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. Leszczym, miło mi było gościć Cię poetycko 🙂 . Dzięki wielkie za uznanie, pozdrawiam Cię serdecznie. @Bożena De-Tre Tak: z perspektywy, zatem ze spokojem. I już z pewnym dystansem 🙂 . Dzięki wielkie za czytanie i podsunięty pomysł, Bożeno - miło mi 🙂 . Wybacz jednak, rozczaruję Cię odmową - bo powyższy wiersz, z racji parzystej liczby zwrotek, nie ma środka (w znaczeniu środkowej cząstki). Pytania, zadane w pierwszej i ostatniej strofie stanowią - co na pewno zauważyłaś - swoistą klamrę, zamykającą "niepowtórzenia" z drugiej i trzeciej. Nadto z zasady nie zmieniam zamkniętych już przez czas utworów. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . @Nata_Kruk Dzięki Ci wielce za wizytę, uważne czytanie z komentarzem i za uznanie dla wiersza 🙂 . Wiem: "jest niefajnie" to kolokwializm, wtedy jednak był to najlepszy ze słowo-pomysłów na umieszczenie w tym właśnie miejscu wiersza. Pozdrawiam Cię serdecznie. - 
	
Inne spojrzenie, część 243
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Nata_Kruk Nato, dzięki Ci wielkie za wizytę, uważne czytanie i długi komentarz oraz za literackie uznanie 🙂🙂 . Nadwampir stanowi moją alternatywę dla określenia przez Mistrza Jędrzeja natury Regisa - wyższy wampir. Nie Ty jedna chciałabyś dysponować takim wszystkoprzenikającym spojrzeniem. Podkreślone przez Ciebie "podczas" jest zbędne. Dziękuję Ci bardzo za zwrócenie uwagi 🙂 - usunąłem je. 🙃 Miło mi było ugościć Cię powieściowo. Serdeczne pozdrowienia. - 
	Już nieważne to, że kocham, w niepamięci wspólne zdjęcia. Czyjś głos mówił, że tak będzie - czy pamiętasz? Nie odbierasz telefonów, nie tak ważna treść emajli... * Milość się w tęsknotę zmienia - jest niefajnie. Wciąż przed klęską pełna obaw, nie potrafisz mi zaufać. Brudną bielą błysnął koszmar... rankiem spytasz, czy posłucham. Odległość, której nie było, wsród fal tworzy trzech mórz głębia. Właśnie to stać się nie miało, nie pamiętasz? * Dla zasady zachowałem oryginalny zapis z tamtego czasu. 14 - 18.05.'12 Scotland
 - 
	@Leszczym Treściowo ciekawie 🙂 , ale Twoja powiastka potrzebuje, abyś nadał jej kształt wiersza. Serdeczne pozdrowienia.
 - 
	
Rymna
Corleone 11 odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Lidia Maria Concertina Bardzo treściwie. I spostrzeżeniowo bardzo słusznie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. - 
	
bo oczy muszą być niebieskie
Corleone 11 odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Natuskaa Ciekawie - refleksyjnie o jakże istotnych sprawach. Przeczytałem z przyjemnością. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . - 
	
Inne spojrzenie, część 248
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Miło, że zajrzałaś; dziękuję Ci wielce. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . - 
	
Inne spojrzenie, część 247
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Ago, wielkie dzięki za wizytę i uznanie 🙂 . Pozdrawiam Cię serdecznie. - 
	
Inne spojrzenie, część 245
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Siostrzyczko, dzięki za uznanie 🙂 . I za czytelniczą wizytę także, oczywiście. Serdeczne pozdrowienia. - 
	@sisy89 Nie dziękuj, tylko usuń powtórzenie, a Twój wiersz stanie się lepszym. Serdeczne pozdrowienia 🙂 .
 - 
	@sisy89 Aby uniknąć powtórzenia "się", proponuję zmienić "biłam się" na "walczyłam". Przeczytałem z przyjemnością 🙂 . Serdeczne pozdrowienia.
 - 
	@Monia Lubię czytać Twoje wiersze 🙂 . Proszę bardzo, Moniu. Serdeczne pozdrowienia.
 - 
	
To mój kraj - Nienormalność - czyli kuchenna norma
Corleone 11 odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk Zauważyłem, że zamieściłaś zapowiedziany wiersz. Zajrzałem zatem i przeczytałem. 🙂 Dobrze napisany, z pomysłem. Spodobał mi się - stąd uznanie. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . - 
	
W świecie Starej Baśni…
Corleone 11 odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kamil Olszówka Do tego, co napisałeś dodam, iż nasze obecne życie - a w następstwie tego wszystkie kolejne - wynika i stanowi bezpośrednią konsekwencję ostatniego przebytego wcielenia. Ono zaś - poprzedniego. Na tym polega osadzenie w przeszłości. I łączenie w jedno tego, co było, z tym co jest i z z tym, co będzie. Wielkie Ci dzięki za odpowiedź. Serdeczne pozdrowienia 🙂 . - 
	
W świecie Starej Baśni…
Corleone 11 odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kamil Olszówka Wspaniale 🙂 , Kamilu. Jak zawsze 🙂 . @Kamil Olszówka 🙂 Sięgaj umysłem i duszą do Pola Wszechwiedzy Wszechświata, a napisać te wiersze uda Ci się na pewno. Nadanie ich zbiorowi to sprawa kolejna. Dobrej Soboty, serdeczne pozdrowienia 🙂 . - 
	- dla Belli i dla A. - Zostałeś nam ty, drogi bardzie - powiedziała Bella do Jaskra. - Jakie jest twoje zdanie o naszym kraju? I szerzej - o tym świecie i o tym wymiarze? - Zbyt mało go zobaczyłem - rozpoczął odpowiadać Jaskier. - Ale - jednocześnie swoim zwyczajem rozpoczął marudzenie - to, co widziałem, niezbyt mi się spodobało. Owszem, tutejsza forma karczm istnieje i nazywa się, jak to mówiliście, restauracją. Fakt, przyznaję - z nawet bardzo dobrym jedzeniem, z miłą, kulturalną... obsługą, tak? czy to właściwe słowo? - upewnił się - i, ba - z czystym, zadbanym wnętrzem. Nie zadymionym, jak to często w naszych czasach bywało. Wszystko to prawda. Ale gdzie tu miejsce dla barda? Mało tu gości, co z tego więc, że obytych i kulturalnych? Mało słuchaczy oznacza mały zarobek... - Ale, mówiąc współczesnym językiem - zaczął Mil - skoro tworzysz świetną poezję i muzykę do niej, mógłbyś zacząć występować w dużych salach przed taką publicznością, jaką lubisz. Taką, która - potocznie rzecz nazywając, zna się i na poezji, i na muzyce. - W dużych salach - rozmarzył się bard z uśmiechem - przed liczną publicznością. Wysoka kultura, piękne damy, dużo złota. Ach... - Piękne damy - uśmiechnął się Jezus z lekkim przekąsem. - No tak: złoto i niewieście wdzięki. Cały Jaskier. - Niewieście wdzięki i złoto - poprawił wymieniony z imienia, w swoim przekonaniu zgodnie z prawdą, czyli słusznie. Nie wziął tylko pod uwagę, że Jezus wie wszystko. Chociaż Jaskrowi akurat to trudno byłoby sobie wyobrazić. W końcu nie wszystko wiedział - i nie wszystko rozumiał. - Chyba jednak spodobałoby mi się tutaj - wrócił myślą i słowami do odpowiedzi na pytanie. A samą myślą do marzeń. - Brazylia... Cdn. Gdańsk, 20. Stycznia 2024
 - 
	
Antropofagia
Corleone 11 odpowiedział(a) na error_erros utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@error_erros Pomysłowe, a i realizacja smaczna 😉 . Serdeczne pozdrowienia. - 
	Sisy89, Radosławie - Dzięki Wam Wielkie za odwiedziny i poetyckie uznanie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. Nato, dziękuję bardzo za odwiedziny i czytanie oraz komentarz. Miło mi po raz kolejny cieszyć się Twoim zadowoleniem jako Czytelnika. 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie.
 - 
	z wiatrem zmiany gdy przegonią chmury za linię szczytów uśmiechną się stokrotki na łąkach Warszawa, 27.07.2010.
 - 
	@Monia Pozwolisz swoją wersję? Efekt domina odpływam z wiatrem w przestrzeń świtu tam zakotwiczę daleko od zgliszczy i zbędnych myśli w pokoju sama ze sobą Wspaniale, że przypatrujesz się uważnie własnym myślom i że dbasz o pozbywanie się tych zbędnych 🙂 . Milo mi było zajrzeć i przeczytać Twój kolejny wiersz. Serdeczne pozdrowienia 🙂 .
 - 
	
nie zostawiają
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk Cieszę się, że >>(...) Podoba (...) się to 'maleństwo' (...)<< 🙂 . Trzymam się tych pozytywnych. Dziękuję Ci bardzo 🙂 . Serdeczne pozdrowienia. - 
	- dla Belli i dla A. - Moi drodzy - zwrócił się Mil do gości - jak podoba się wam w innym świecie? Mało tego: w innym wymiarze? Wiecie, pytam nie tyle wszystkich was razem, ile właśnie każdego z osobna. Bo tutaj odbiór i wrażenia mogą być tylko własne. Osobiste. - Świat jak świat i wymiar jak wymiar - zaczęła powoli Yennefer. - Wszędzie tam, gdzie są ludzie, wygląda on i funkcjonuje podobnie. Bo tylko tak może funkcjonować i wyglądać: w oparciu o system, oparty z kolei na ludzkiej naturze. Czyli na uznaniu - zaakceptowaniu - i na wykorzystywaniu przede wszystkim tego, co w człowieku złe. Czyli na słabościach różnego rodzaju, w tym małości jako takiej i na żądzy pieniądza. Oraz władzy w przypadku niektórych, co oczywiście z bogaceniem się kosztem innych idzie w parze. Ale jedzenie mi smakowało, drink też. Mm... chyba odnalazłabym się w nim. Moja wiedza i umiejętności przydałyby się wielu, mogłabym tu spokojnie żyć i uczciwie zarabiać... - Za to ja nie bardzo się w nim widzę - Geralt zaczekał, aż jego żona skończy wypowiedź. - Co miałbym tu robić? Potworów ni monstrów już nie ma w owym uporządkowanym świecie, więc najzwyczajniej jestem tu zbędny. Co prawda, skoro są tu kraje, to każdy z nich ma władcę i wojsko. Ale zaciągać się nie zamierzam, bo prowadzenie wojen przez władców w ich własnym interesie, a nie dla ich poddanych uważam za mało sensowne. Nie chcę zatem brać w tym udziału. - Jeśli moglibyśmy tutaj swobodnie polować i cieszyć się niezależnością w naszym zamku - zaczęła Milwa, spojrzawszy na barona - to czemu nie? Moglibyśmy wtedy tu zostać. Pytanie jednak, jak cały ten świat wygląda? Bo dotąd widzieliśmy tylko mały fragment, małą część tego kraju - Brazylii, jak go, czy też ją, Bellu, nazwałaś. Właściwie nawet tylko fragment miasta. A co z resztą miasta? I kraju? A inne? Ogólny porządek? - Zgadzam się z narzeczoną - rzekł baron, w reakcji na które to słowo Milwa ucałowała go z wdzięcznością. - Dowiedzmy się więcej. Zapoznajmy, a wtedy będziemy w stanie zadecydować. - Angoulême? Regis? - Mil spojrzał na nich, przytaknąwszy wraz z Bellą Milwie i jej baronowi. Wampir zachęcająco uścisnął dłoń dziewczynie. Odwzajemniła uścisk i uśmiechnęła się doń, nim zaczęła. - Ładnie jest tutaj - odrzekła - i bardzo ciepło, podoba mi się to. A ludzie, chociaż wyglądają dziwnie, zdali mi się dobrzy z tym ich ciągłym uśmiechaniem się. Może więc byłaby to dobra myśl? Spokój i bezpieczeństwo są najbardziej istotne. Znalazłabym zajęcie, a i ten mój - wypowiedziała te słowa miłośnie, chociaż z pewnym wahaniem, rzuciwszy nań niepewne spojrzenie - zarobiłby tu spory grosz. Regis pokwitował samozwycięstwo narzeczonej ledwie zauważalnym uśmiechem. Uznawszy zaś, że mogąc podjąć w ich imieniu wspólną decyzję, Angoulême poczuje się przy nim jeszcze pewniej i swobodniej, zapytał: - Jak więc, kochanie? Zostajemy w Brazylii? Cdn. Warszawa, 18. Stycznia 2024
 - 
	
nie zostawiają
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre Tak powiedziałaś i miło mi, że zajrzałaś powtórnie 🙂 . O odwilży też wiem 🙂 😉 . - 
	
nie zostawiają
Corleone 11 odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre Składaj obraz, Bożeno 🙂 . Staraj przypomnieć. Myśli są wszechpotężne: drążą przeszłość i tworzą przyszłość. Dziękuję Ci za wizytę, czytanie i komentarz 🙂 . Serdeczne pozdrowienia.