corival

rybka

@Konrad Koper Subtelna eksterminacja ;) Zatrzymało :)

harmonia

@OloBolo Zdecydowanie wiersz daje do myślenia i warto sobie nad nim podumać. Sądzę jednak, że wymaga jeszcze trochę pracy, zwłaszcza nad formą. Pierwsze przeniosłabym niżej, jako wers, żeby ujednolicić z pozostałymi wyliczanymi życzeniami. Z wersu poniżej usunęłabym nigdy, bo rozbija rytm. Z tym wersem również byłoby dobrze coś zrobić "też" "także" razi jednak po oczach. Siódme także wyodrębniłabym jak i pozostałe liczby, no i trochę dużo tutaj życzeń. Może by jakoś z tego wybrnąć? Pozdrawiam :)

@Lahaj Trening czyni mistrza :)

@Jo Shakti Coś wiem z pewnością :)

@Lahaj Nie chcę być obrazoburcza, ale... uśmiechnąć się słodko i zwymiotować ;) Na pewno zrobi to na nim wrażenie...

@Jo Shakti Jak się wydaje ten trend powoli się zmienia. Chyba się ludziom z wolna tabletki "przejadły". Obserwuję stopniowe, coraz większe zainteresowanie ziołami. Podobne wrażenie odnoszą tacy, którzy na codzień mają do czynienia z ziołolecznictwem :) @[email protected] I tak ma być. Nie wszyscy muszą wszystko wiedzieć. Jak nie odgadną... trudno ;)

@[email protected] Ta prezentacyjna jak sądzę...

@[email protected] Rym na każdą okazję :) Rozmowa intuicyjna. Dyskusja bez słów.

@[email protected] Nawet nie zauważyłam, że się zaplątałam w słowa ;)

zrozumienie

@[email protected] Myślę sobie, że tak być powinno :)

@[email protected] Oczywiście, że tak :) Różnica jest istotna, żeby nie rzec oczywista :)

@[email protected] Dziękuję, wystarczyły :)

@[email protected] Dziękuję za dobre słowo Grzegorzu i za filmik... macierzanka w pełnej krasie :) Owszem, najwyraźniej bajka jest ta sama :)

@[email protected] A do wiersza wracając... świetny :) Poezja w bólu się rodzi i widać tam taki wysiłek, że aż podziw bierze :) Kolejne etapy wolno, wolniutko. Na koniec triumfalne zwycięstwo i "słowo ciałem się stało". :)

@dot. O, no proszę, bardzo dzielna i niezwykle przydatna :) Dziękuję za czytanie i fotografię :)

@TimMarynata Bardzo ładnie, mięciutko i delikatnie :) Podoba mi się Twój wiersz... Pozbyłabym się tego "me". Kontekst podpowiada czyje są dłonie. Usunęłabym także "mi" z tych samych co powyżej powodów. Pozdrawiam :)

fizyka

@Henryk_Jakowiec Bardzo pouczająca dyskusja :)

@ciastkara Taki troszeczkę słodko-gorzki tekst, ale bardzo zgrabny. Pozdrawiam :)

@Gosława Wiem :) Dlatego właśnie tymianek, roślina śródziemnomorska i na naszych ziemiach obca, bardzo długo nie mógł się przebić w Polsce jako przyprawa. Po raz pierwszy sprowadzili go do ogrodów zakonnych benedyktyni w XI wieku, czyli we wczesnym średniowieczu. Używali go jako przyprawy i lekarstwa i próbowali zainteresować nim ludność miejscową. Nie wyszło. Rodzimi mieszkańcy tych terenów wybierali to co znali, tym bardziej, że zapach różnił się bardzo nieznacznie. Dopiero w XVI wieku królowa Bona ponownie sprowadziła tymianek jako nowość i tym razem nieco lepiej jej się powiodło, chociaż Polacy w zasadzie do początków XX wieku używali i tej i tej rośliny. Macierzanki jako lekarstwa, kosmetyku i przyprawy, a tymianku głównie jako przyprawy. No nie, znowu popłynęłam. Mam nadzieję, że nie nudzę :)

@Lahaj Skoro biedne serca wymagają takiego działania, to już dobrze nie jest. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy. Bardzo obrazowe i w pewien sposób przejmujące :)

@Julia Álvarez Co do społeczeństwa obrazkowego (mam tu na myśli młode pokolenie), masz rację. Jeśli dasz im do wyboru tekst i zbiór zdjęć jako prezentację, z grupy 50 osób niemal wszystkie wybiorą obrazki. Będziesz miał szczęście, jeśli ze trzy się wyłamią i zabiorą się za czytanie. Cóż, trzeba się dostosować ;)