Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @iwonaroma Bardzo pojemny utworek. Pozdrawiam :)
  2. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    innowierca
  3. @julia2537 Panom zapewne chodzi o słowo tymczasem, które rozbiegło Ci się w "tym czasem". Interesujący obraz... Pozdrawiam :)
  4. @Gabrys O tak, to bardzo ważne, żeby nie zadeptać w tym drugim optymizmu :)
  5. @Marek.zak1 Czyli lasu macie dużo do buszowania. Nie jest Wam wiecwięc obcy. Na zdjęciu jak sądzę stoi Sowa :) Ładna. Dziękuję za odwiedziny ;)
  6. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    spalanie
  7. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    strzała
  8. @Wędrowiec.1984 O, mitologiczny wiersz... nader zgrabny. Krótki, a tak wiele mówi. Też mam trochę takich, ale jak dotąd nie odważyłam się ich wrzucić. Selene też tam jest zresztą :) Pozdrawiam :)
  9. corival

    Gra w skojarzenia. :)

    heros
  10. @Waldemar_Talar_Talar Tak sobie myślę, że na wierzchu wyświechtają się, zabrudzą, wypłowieją... to nie dla nich miejsce. Dzbanek, marne dla nich miejsce. Szacunku żadnego. Proponuję szkatułkę na poczesnym miejscu. Wspomnienia ochroni, a kiedy będą potrzebne, zawsze po nią można sięgnąć. Spodobał mi się Twój wiersz. Ładnie spisane :) Pozdrawiam :)
  11. @Łucja Maj Odstaję od grupy, bo gorącą pijam z fusami przy denku. Inna mnie dobija. Pozdrowienia ślę :)
  12. @GrumpyElf Mrugnięcie... mgnienie oka... nieuchwytna chwila, w czasie której tak wiele dzieje się realnych rzeczy :) Podziwiam, sama chyba nie potrafiłabym takiej drobinki czasu ubrać w słowa. Pozdrawiam :)
  13. @[email protected] Natura niby powtarzalna, a nigdy nie bywa monotematyczna. Sądzę, że nasze wiersze krążące gdzieś tam, wokół niej również takie nie są :) Ech, masz potok ... ja w tej chwili nie bardzo mam w zasięgu jakiś zaprzyjaźniony, ale pamiętam taki... i znam jego źródło :) Dziękuję za odwiedziny i wzajemnie pozdrawiam :)
  14. @Natuskaa Podstawowa prawda i meritum całego wiersza tkwi w jego tytule. Zgadzam się z tym stwierdzeniem w stu procentach :)
  15. @Pan Ropuch Podoba mi się to co zawarłeś w wierszu... Chociaż jestem zwolenniczką myślenia to przyznam, że czasem należy wręcz włączyć intuicję, albo odsunąć myśli, żeby nagle otrzymać w darze iskrę geniuszu ;) Pozdrawiam :)
  16. @Jo Shakti Źródło, początek rzeki :) Dziękuję za obecność i miłe słowa , pozdrawiam :)
  17. Pośród traw, ziół wielu, migocze i błyska klejnotów moc wielka. Umyka w trawie, przejrzystością wabi. Stąd bierze początek pluskające zimno, niteczki radosne, spływa po pagórku. Szuka chyba czegoś. Krystaliczny, wartki, wąziutki strumyczek, biegnie gdzieś przed siebie. Cierpliwie zaznacza ustaloną trasę. Drzew wreszcie dopada bystra strużka dźwięczna. Pracowicie kręci, na koniec znajduje cel krótkiej podróży. Nie taki już czysty, dość również leniwy, z grzywą zieloną. Łypie dość ponuro wód łapczywy strumień. Uroda zanika, choć nie ginie przecież. Brylantowa wstążka zmieszana, rozbita, zdąża ku północy.
  18. @Antoine W Dystans do siebie w młodym wieku, to wielka mądrość :) Podziwu godne. A wiersz świetny. Pozdrawiam :)
  19. @Iwa-Iwa Czuć w tym wierszu naturalność i prawdę. Życzę uśmiechu :) Pozdrawiam :)
  20. @Antoine W Wierzby płaczące, okryte gałęziami jak płaszczem... urocze, chciwe wilgoci, cieniste... Lubię je, odmi9ennie niż topole ;) Tych z kolei nie lubię nie wiedzieć czemu :)
  21. @Antoine W Brzozy mają to coś, owszem i tworzą bardzo specyficzną, pozytywną "atmosferę". Poza tym warto sobie między nimi przebywać z czysto praktycznych względów. Są odpromiennikami ;) Zerknę do Twoich "Wierzb". Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :)
  22. @Marcin Również dziękuję za pozytywny odbiór :) @error_erros To bardzo dobry kierunek :) A skojarzenia zacne... zwłaszcza drugie. Też o tym myślałam, kiedy czytałam o tym w jaki sposób zachodzą podobne procesy. Entowie jakoś tak sami narzucili się moim myślom. Pozdrawiam :) @Gosława Pośród natury przebywasz, a ona przemawia :) Dziękuję za dobre słowo :)
  23. Słyszysz szelest liści? Szum gałęzi może? To wiatrów przemowa, nie o nią tu chodzi. Pięknie w lesie pachnie, rozmaite wonie jak balsam dla nosa, aromat ulotny, zmieszany. Ciche są rozmowy, nikt ich nie usłyszy, mowa powolna, stopniowo się niesie. Trzeba zaprosić owady i zapylić kwiaty, życie pokoleń wzbudzić. Wokół woń upojna. Gąsienica przypełzła: wróg, laboratorium rusza i wnet rozpoznanie. Wieść idzie skuteczna. Substancja w korze, liściach psuje smaczny obiad. U sąsiadów również podobna reakcja. Znowu inny szkodnik i po jakimś czasie zapach dobrany, intruz już w odwrocie. Tego odpędza aromatem, na tamtego zasadzka. Kawalerię wzywa z dala w postaci drapieżcy. Powąchaj, może posmakuj i spróbuj zrozumieć leśne olbrzymy nieruchliwe, gadatliwe wielce.
  24. @error_erros Niektórzy widzą tylko pieniądze i myślą, że wszystko za nie mogą dostać... nawet rozum ;) Inni z kolei (a czasem ci sami) chętnie cudzymi rękami rozwiązywaliby wszelkie swoje problemy... w tym celu zrobiliby wszystko, nawet pozwolili się okraść z pieniędzy i z rozumu. Dziwny jest ten świat, cytując klasyka :)
  25. @opal Ładnie brzmiący wiersz... te wszystkie szelesty, dźwięki opadających kropli w rozmaitych tonacjach... istny koncert. Przepiękny, melodyjny obraz :) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...