
Marcin Jagodziński
Użytkownicy-
Postów
306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marcin Jagodziński
-
zastanawiałeś sie kiedyś po co są randki?
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Jolanta Sztejka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no niestety: "kilka banałów" zdominowało wiersz. -
"Dla Nieszczęśliwej (ode mnie)"
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fatalne. Eksperyment nieudany. -
scena zamkowa
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mogę spytać: o czym jest ten wiersz? ciekaw jestem, co myślicie. (mr. oyey, Pana nie pytam ;)) -
scena zamkowa
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bez efektów specjalnych, bez pirotechniki: scena, w której królewna zdobywa, rozpina zamek. filmowana kątem okna: choć statystują gwiazdy, jak w najlepszych produkcjach, oświetlenie pozostawia wiele do życzenia. księżyc wypalił się właśnie i zastąpiła go migotliwa latarnia. królewna zdobywa własny zamek. kładzie dłonie na skarbach. w jej myślach korowód, bal maskowy. nieczytelne kotyliony. królewicze, chłopi, student z przeciwległego bloku. że przyszedł naprawić jej zamek, była tylko w koronie i koronkach. tańczą nad nią ich cienie niewrażliwe na dotyk. królewna liczy już tylko w przybliżeniu. przybliża się na palcach, przybliża i spada z wysokiej wieży w rozgwieżdżoną fosę. przychodzi jej do głowy, że jest żabą, skoro ma mokre palce. ale po chwili jest znowu królewną, skoro ma mokre oczy. -
życie za życie
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Łukasz_Iwan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a jakie tu ma być echo? wiersz o dramatycznych sprawach wcale nie staje się automatycznie dramatyczny. ten jest zwyczajnie nieudany. ciekaw jestem skąd się wzięło to "krzesło"? -
analiza zimy
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na joaxii utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jasne, że niczego nie zatraciłaś, po prostu wchodzisz na poziom niedostępny dla fanów składni, stąd te utyskiwania oyeya. wiersz jest niezły, a po poprawieniu kilku zgrzytów byłby bardzo dobry. co drażni? "pociąg do autodestrukcji" (chwyt ograny + autodestrukcja nie pasująca jako słowo); rytm ostatniej zwrotki, trzeba by ją jakoś przepisać. ale na pewno nie ma się czego wstydzić, zwłaszcza, że tutaj jak widzę mało kto się wstydzi ;) pozdrawiam natchnieniem, zasyłam rurzę ;) -
waluta w jakiej się oddaję
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Wioletta_Szkaradowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładne to, chociaż za dużo dosłowności, te oczy np. przeszarżowane, zbyt zaakcentowane. -
Wieczór poetycki
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Dorma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O miłości, łzach i tęsknocie: miliony. -
Wieczór poetycki
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Dorma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nudne to niebywale. napisano tysiące takich wierszy, zapomniano o tysiącach takich wierszy. kategoria easy-reading. -
plaster
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
żadnych skaleczeń. wszystko zaspawane. kit wypełnia szczeliny. wszędzie świeże polichromie, reklamowe freski. podwieszane sufity kryją zderatyzowane królestwo instalacji. scenografia lekka w wymowie, oszałamiająca we wszechobecności. i my pod tym niebem. wśpiewane w głowy kolędy. sztuczny śnieg w sztucznych, idealnych miastach. węzły chłonne puchną, oferta handlowa idzie w pięty. gdzie miejsce na bunt? ależ owszem, jest i miejsce na bunt, znajdziesz tam wciśnięte ulotki. szukam w syntetycznych ustach naturalnego języka. chcę, żebyś była wilgotna i żeby była to wilgoć bez konserwantów. nie dająca gwarancji, nie obiecująca satysfakcji, produkowana tylko w jednym miejscu, tylko raz, tylko dla mnie, bezprawna wilgoć. coś nieprofesjonalnego, czego nie opracowały francuskie laboratoria na tajwanie, coś w co wejdę bez spotów, banerów, insertów, czytając tylko drobny druk twojej skóry, nie podpisując umowy na rok, dwa lata, lub na wieczność trwającą do wyczerpania się zapasów cierpliwości. nic nie mówię -- wszystkie wyznania znajdziesz w dodatku z ogłoszeniami, na bilboardach, na wycieraczkach i pod wycieraczkami. będzie tam słowo "kocham" (jeśli na nie czekasz) odmienione przez rzeczowniki: "pralka", "lokówka", "komputer", "wakacje w grecji", "bezpieczeństwo", "wolność", "luksus", "satysfakcja". poza tobą nie ma żadnych skaleczeń, plaster przylega równo, mocno, klejąc się do palców, klejąc się do ust. -
.miłość
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co to znaczy ciekawie? i właściwie to jak? -
.miłość
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jedyni hetero w tym barze: to trzeba koniecznie wykorzystać do końca. zbliżam usta i mówię: nie żyłem przez wiele lat nie będąc martwym, zbliżam oczy i patrzę: nie widziałem przez wiele lat nie będąc ślepym, dotykam czegoś, co zawsze pod dłonią robiło w tył zwrot, a teraz, w sytuacji szczególnego zagrożenia idzie na oporną współpracę. jedyni hetero w tym barze: co za dziwny bar. co za dziwny ślad na dziwnym śniegu. co za dziwny gest, zadanie, które nie chce być karą: napisz pięć razy miłość (miłość, miłość, miłość, miłość) i patrz co się dzieje: glob się kręci, świt wstaje, Bóg się śmieje, bo i jego, tak jak mnie, zdziwił fakt, że istniejesz. -
słowo
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Joanna_Felicja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ojej, a po co ten tytuł? psuje cały efekt. -
Chleba naszego
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no to trochę nieprzekonywujące, od rąbania drewna do razowca taka daleka droga... w sumie motyw tej kuli fajny, ale po co tyle słów? -
Władca
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Piotr_Tabor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a może poradzimy sobie bez policji? straszenie "zgłaszaniem, gdzie trzeba", że ktoś komuś piaseczkiem po oczkach sypnął, jest jeszcze bardziej żałosne, zwłaszcza, że to podobno śmieszy, a nie obraża. to co? powie Pan moderatorowi, że został Pan nieładnie rozśmieszony? a co do reszty się zgadzam, wiersz kiepski, reakcja niesmaczna, będę omijał. -
ameryka
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może uśmiechu nie ma, ale przecież nie jest tak ponuro? -
ameryka
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no nie, 11.09 nie miałem na myśli zupełnie. a co do przebijania, to zależy mi raczej średnio, zresztą zobaczymy. -
ameryka
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niedogolone to miasto: sterczą szorstkie latarnie, telefoniczne słupy i wieża ratusza. tak, to musi być ameryka, to miejsce, z którego piszesz do mnie listy na żółtym papierze o dziwnym formacie. no pomyśl sama, czy to nie ameryka? śnij mnie. śnij mnie rozleglejszego, o bardziej rozłożystych palcach, żyjącego na szerszej stopie. śnij, że stać mnie na podwójną whisky z tych lepszych, że płacę czasem za ciebie. no weź się zastanów, czy to całkiem niemożliwe? ja jednak mieszkam w aluwiach, w tym co nawiały pasaty i w tym, co się udało nagrać z MTV na tani magnetowid. pół wydma, pół widmo, wrażliwy na wiatr, na modę, na znaki. nieprzekładalna na twój język piracka kopia, niewyraźne odbicie w mętnym zwierciadle atlantyku. -
365 metafor na każdą pozycję seksualną
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
próbowałem do innych form wstawić, ale się chyba nie dało. -
365 metafor na każdą pozycję seksualną
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no jakby nie czytałem, wiosną przeczytam, chociaż mam straszne uczulenie. fajnie, że się podoba w puszczy białowieskiej :) -
365 metafor na każdą pozycję seksualną
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no, ale jakąś tam rolę ten tytuł spełnia ;-) -
skrawki
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Piotr Kuśmirek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak, lubię. czasem tylko "przepoetycznione" (kilka zdziwień stąd? peela tu jakoś nic nie dziwi, okolica jednak swojska). no ale pokazujesz klasę tu. i bardzo dobrze. -
Miłość do Świata
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Jakub Murawski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ludzie stąd stadami wylatywali za łagodniejszą krytykę ;) ps. też nie uważam, że teksty odrzucone przez zespół Gawęda trzeba od razu tu publikować. -
Miłość do Świata
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Jakub Murawski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale zawsze można to jako dowcip potraktować. ha ha ha -
Miłość do Świata
Marcin Jagodziński odpowiedział(a) na Jakub Murawski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a umiesz bez naruszania regulaminu? ja nie.