Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Nefretete

  1. W dniu 26.01.2021 o 11:27, emwoo napisał:

    byś uzębionym rykiem

    warczał

    gdy w aromacie

    balsamicznych lasów

    jaguara godłem spływam

     

    Z pięknej całości, powyższa fraza - jak najbardziej do mnie przemawia!

    Kopytami niech! Frunie nam po łepetynach gwiazdami obsypuje nam legowisko myśli-:)

     

    Pozdrowionka dla ciebie!

  2. W dniu 30.06.2021 o 13:26, corival napisał:

    źródłosłów żywić kryształu natchnieniem,

    myśl zapłodnić i chwycić historii pazury.

     

    W każdym chaosie pojawia się dobro jak i zło, nie odstępuje milami pisanych  nam wierszy

    A frazy, jakie powyższym wstawiłem, są dopełnieniem weny; jaka niestety pojawia się jednym cały czas, innym znika na jakiś czas! 

    Super treść -:)

    Uśmiech zostawiam.

    Pozdrowienia!

  3. @huzarc Witaj!

    W każdym z nas jest wigor, a młodość starzeje się wraz z pojawiającymi się łańcuszkami na czole. Dłonie również, deltami określają napuchnięte paliczki, wytworem tego, co zdołaliśmy dokonać siłą naszych mięśni. Zaskutkowało brakiem cyrkulacji krwi. Bo bądźmy szczerzy - nie żyjemy w czasach, w jakich moglibyśmy się czuć potrzebni....

    Mnie osobiście! Podoba się twój wiersz.

     

    Pozdrowienia przesyłąm!

  4. @corival @corival Przede wszystkim, dziękuję za tak obszerny komentarz.

    Doceniam naprawdę twoją pisaninę, z którą zgadzam się oczywiście.

    Cieszę się, że rozgryzłaś temat, jest mi cholernie miło!

    Wszystko co napisałaś, zwłaszcza o "plemieniu poetów" Bingo! Jego postrzeganie Świata znacząco odbiega od ścieżek,

    jakimi ludzie nie chadzają. Tak się składa,że upchaliśmy w treść co się dało ( ja plus ten bezdomny człowiek) .

    Traktujmy zatem ten wiersz, jako eksperymentalną treść

    "czerwone kolory" to ludzie, którzy szamają życie z naturą, są zaprzeczeniem cywilizowanego Świata, w jakim żyjemy.

    Na postawie własnych doświadczeń, oszacowaliśmy które wartości mają wpływ na pozytywne funkcjonowanie człowieka.

    Skoro piszemy, to po coś... A resztą naszych wypocin( wszystkich piszących) jest laur, w  postaci zadowolenia, usmiechu, płaczu zarazem.

    Dziękuję jeszcze raz ,w imieniu Jorga i mnie.

    Pozdrowionka ślę dla ciebie

  5. @error_erros

    Też ją lubię, jak i zimę, w jakiej  powietrze zaprzecza czystości jesieni, skoro mowa już o oddychaniu. A to jest bardzo ważny element naszego egzystowania. Czyste powietrze objawia się tym ,że latem! Żar powietrza wdychamy, wiosną  dopiero zaczynamy poznawać powietrze, poprzez nasze nozdrza chcemy więcej poznać. Jesień chlipie nam ugodą spontaniczności chłód powietrza poczujemy - jak i deszcz - i Finally zima! W koncu warto oddychać czystym tlenem.

    Dlatego lubię, wiosnę, jesień, zimę ( Wybacz! jestem  już stuknięty z gwiazdamii, na drugi dzień przyjdę pod swój komentarz. Mam nadzieję ,że w żaden sposób nie uwłaczyłem wierszowi jak i samemu autorowi.

    Moja powyższa fraza wynika z tego, że mam lęki - prze samym sobą!! 

     

    Pozdrowionka śłę dla ciebie!

     

    IMG_20210317_194448_695.jpg.cf590a070be0

    Pozdrowienia ślę!

     

  6. @corival Szczerze ci odpowiem. Wiersz pisałęm w knajpie-:) Nie sam, rzecz jasna!

    Natomiast na kacu, parafrazę dodałem następnego dnia -:))

    Jeśli łykniesz tekst, będziesz wielka-:) Podpowiem, że minerały jakimi molibden, wanad i Niob ( ma też to związek z mitologią grecką )  i "wody kolońskie" - że tak to ujmę-:) mają znaczący wpływ na puentę wiersza. Wiem! Zdaję sobie sprawę, że pewne sformułowania w postaci fraz, są na tyle nieczytelne, że ja następnego dnia się jeżyłem -:))

     

  7. @error_erros Witaj!

    Zjawiska atmosferyczne objawiają się tym, że narzekaniem stwierdzamy, że za dużo słońca wpływa ( co prawda fotosyntetycznie) jednak upał powoduje, że człowiek zaczyna dusić się powietzem. Mogę śmiało powiedzieć, gdybyśbmy posiadali,choćby taką laskę "Jembe"  moglibyśmy z powodzeniem mowić o nas samych, jako zaklinaczach pogody - w tym wypadku, potrzebny deszcz, jak najbardziej wskazany! Lubię lato, ale inne pory roku również uwielbiam. Nie każdy odnajduje się w czterech.

    Wiersz jest czysty, bez kompromisu piszę. Super.

     

    Pozdrowienia ślę!

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...