Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nefretete

  1. @Amber Tego, nawet AI nie jest w stanie rozkminić, co moje, 'Ja' odszyfrowało!! Pod wpływem muzyki pisałem ten wiersz, Amber, a jak został napisany i skąd pochodzi? Na pewno od samego Stwórcy, nie AI, która jeszcze mało wie-:) Pozdrowienia przesyłam i dziękuję ci
  2. W każdej niemal ślepocie prawdą bezwzględnie rządzą oczy komorą piłek więzione przez totalizatory ruchomym lotto; z ciał ujawniając szkliście w butelkach info! Przed nimi miliardy lat stoją pięknością w mniejszej skali spojrzeniem przeto zza szyby mroczków widok próbował przez dłonie złapać Cały Matrix ukryty z biało-czarnymi klawiszami zgrał duszy foto — grafami część skrojonych łzami niebędącymi ilością myśli w kratkach na centymetrze Już nie ma żadnej skali — tylko muzyka narracją scenariusze pisząc ze środka od serca dla ludzkości ślepo tak z wiarą przewodnikiem miłości ukażą ci Świat
  3. @violetta To, co jest, nie ucieknie — na zawsze będzie pięknie Pozdrowienia i smacznego życzę-:)
  4. @violetta -:)) Erekcjato! (łyżką kokosowego oleju i łyżeczką) Całość barwnie wyszła, a co powie na to erekcjatowa Hania? Uśmiecham się! Pozdrawiam cię
  5. @violetta Czy próbuje sobie? Raczej nam, jak sądzę na te czasy, wskazówki zostawił/zostawia ludziom odkrywającym poezję, której tematyka jest nieskończonością do dziś. Dobra, Wioletta, bo się rozpisałem, pod treścią twojego wiersza teraz jestem-:)
  6. @violetta 'nie jesteśmy w stanie uchwycić słońca jako kałuży, gdy woda spada, jest powódź słońca przez ląd' to jest piękne i zarazem prawdziwe... Clue wypowiedzi.
  7. 'To co pogrubione, staje się niestety pokraką prawdy; kolory wymieszał po praniu zszarzałe ubrania ludzi' I nie wiem, dlaczego? Z automatu wyszło -:) Z podobaniem. Pozdrawiam!
  8. @violetta Violetta, wymieszałem oba tłumaczenia (twoje i moje) i widzę w nich Świat dziecka, tego człowieka, którego inspiracją stał się ten wiersz, napisany przez autora jest jakimś wycinkiem życiowym z pamiętnika i daję sobie uciąć głowę, że treść dotyczy WŁAŚNIE TEGO! Co znalazłem https://www.goodreads.com/author/quotes/275985.William_Bronk plus to: Z napisami będzie nieco łatwiej. Pozdrawiam cię i dziękuję
  9. @poezja.tanczy Jak to ze znanym przysłowiem: 'czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci' Dziękuję! Pozdrowienia ślę
  10. Tak, widziałem to tłumaczenie za pośrednictwem translatora, jakiego nie użyłem. Stąd, swoją wiedzą postanowiłem sam dokonać tłumaczenia bez niego. Na bazie słownika. Zgodzę się z tobą, że tytuł, to 'Środek lata', albo 'Połowa lata' — w sumie na jedno wychodzi-:) 'A green world, a scene of green, deep with light blues, the greens* made deep by those blues*. One thinks how ( myśli się jak/ ktoś myśli jak) Szczerze powiedziawszy ,tutaj, dwa razy 'deep' nie mogą być tym samym słowem, tak samo słowo blues. Muszą tu być jakieś konotacje w tych wyrazach. Język angielski, w tamtych czasach jest obecnie trudny do przetłumaczenia
  11. Proszę nie głosować na wiersz, jedynie spojrzeć z poziomu tłumaczenia, jakie nie lada było dla mnie wyzwaniem _________________________ Legenda: * the greens * by those blues *Set this down too, as much; — pierwsze wskazuje 'na państwo greens' , ale 'the greens' nie są z dużej litery, więc uważam, że leży w tym słowie jakiś synonim ( postawiłem na słowo 'niedoświadczenie' ) — drugie, podobnie jak pierwsze wskazuje na synonim, jaki skojarzyłem ze słowem 'melancholie' — Tu miałem kłopot ________________________________________________________________________________ A green world, a scene of green, deep with light blues, the greens* made deep by those blues*. One thinks how in certain pictures, envied landscapes are seen (through a window, maybe) far behind the serene sitter’s face, the serene pose, as though in some impossible mirror, face to back, human serenity gazed at a green world which gazed at this face And see now, here is that place, those greens are here, deep with those blues. The air we breathe is freshly sweet, and warm, as though with berries. We are here. We are here. Set this down too, as much* as if an atrocity had happened and been seen. The earth is beautiful beyond all change. ___________________________________________________________ Zielony świat, scena zieleni, głębi z lekkim błękitem, niedoświadczenie* pogłębione przez te melancholie*. Można pomyśleć, że na niektórych zdjęciach, zazdrością krajobrazów obserwuje (przez okno, może) daleko w tyle spokojna twarz opiekunki, łagodną pozą, jak gdyby w jakimś niemożliwym lustrze, twarzą w twarz ( twarzą do pleców) ludzki spokój wpatrywał się w zielony świat który patrzył na tę twarz. I zobacz teraz, tutaj jest to miejsce, te zielenie są tutaj, głęboko z melancholią. Powietrze(m) którym oddychamy, jest świeżo słodke i ciepłe, jakby (jak gdyby) z jagodami. Jesteśmy tutaj. Jesteśmy tutaj. Odłóż to również, tak bardzo jakby okrucieństw(o)em wydarzyło się i zostało zobaczone (zauważone.) Ziemia jest piękna ponad wszelkie zmiany. ________________________________________________________ Pozdrawiam!
  12. @violetta Zrobiłem wstępne tłumaczenie; mam nadzieję, że będzie czytelne, a jeśli nie, to trzeba będzie nanieść poprawki językowe z angielskiego doświadczeniem, którego poziomem się dzielę. Pozdro!
  13. @Rafael Marius Kontakt z naturą najlepszy, przynajmniej jak dla mnie. Postawa bibliotek 'Akasza' leży głównie na łąkach i nad morzem. Same dźwieki działają kojąco na wnętrze. Pozdrawiam cię!
  14. @Dagmara Gądek !! Wszystko leży w dwóch punktach mózgu : w neurotransmiterze i przekaźniku wiążą ze sobą szczępek górny ( super emocje) i szczępek dolny ( zwykłe emocje ), których, w tym internecie nie znajdziesz-:) /Owszem w swoim, jak najbardziej... istnieją związania i rozwiązania jednej sznurkówki, która do żadnego buta na tym świecie, po prostu nie pasuje z Nike, Adidasem, itp.../ W tym związaniu i rozwiązaniu dochodzą do uwolnienia substancji, której bodźcem jest 'każda muzyka' Cię pozdrawia, Dagmara
  15. @Anna Maledon /Głupi jest ten, co cyrkulacją nie poznał wiedzy; Wdychaną przez tlen i wypuszczoną przez Co2 ostatecznie maską ziewa - od niedotlenienia Bardziej zmęczony.../ @Anna Maledon 'Jestem pewna, że taki Trump np ma jakies wykształcenie, pewnie biznesowe i talent do interesów' Podam ci przykład, jak Trump zapytał wysoko stojącego czarnoskórego człowieka: Do you speak English? - Yes Fuck you... ( oto jego odpowiedź i jego inteligencja) Pozdrawiam...
  16. @Dagmara Gądek jakkolwiek Twoja budowa zdań, frazowanie czasami nastręcza mi trudności przy płynnym odczytywaniu - to Twoje teksty zawsze niosą w sobie wiatr i powiew wolności 🍀 Są one też niezwykle pozytywne i przy całym swym skomplikowaniu skojarzeń - autentyczne, zaraźliwe ludzkie, lubię po prostu :)) tutaj, poszarpanie frazy pasuje do teledysku z odśpiewaną „ na przydechu” repetycją tekstu, pozdrówki miłe :) To, co pogrubione z twojego komentarza odkrywa 'clue', jest istotą pisania wierszy pod wpływem bodźca, niemal w każdym tekście, jak zauważasz w całości, jest zawsze z odsłoną, bez której nie potrafię napisać wiersza — w tym wypadku pauzy były zamierzone, choć psujące nieco całość usprawiedliwia szata muzyczna, która pozwoliła mi napisać tekst. Bez muzyki nie wyobrażam sobie pisania, brakiem jej wstawienia nie byłbym sobą... Jeśli tę cholerę , bachatą czy salsą połączyły z 'Ut Re Mi Fa Sol La' częstotliwość, by wszystkimi rządzić — dzisiaj mogę dzielić się odkrywczo zjawiskiem, którym pragnę się podzielić z wami... Prawdą, która każdego dnia jest uciekającym królikiem, a jego skoki warto badać, zanim się je złapie!!! Grubszy temat, którym odkryję wszystkim, potencjalne złoża bogactwa z ukrycia wyjdą na jaw! Dzięki, Dagmara! Pozdrowionka przesyłam
  17. Wiem, że wasz krzyk wciąż je zło, bo mój znak skrył cień, z nim mur; chce, by twój ptak siał głos w sznur : zgrał na jaw we śnie, spójrz w tło! Koń spadł i zło zgniótł — most złap, nić tęcz da cwał, więc bieg włącz; przez świat dwóch kul gna. Go! Złącz, Świat rusz : nasz lot mew to skarb Moc kradł cień, koc spadł na róż; cierń co ma wiek, fałsz złam w pół — wplótł do dróg twych łąk zamsz kurz Strach je wdech, zbił z dech dom złóż; wpuść w pierś wiatr : byś żył i czuł, lek na lęk bierz z pól i mórz
  18. @Lidia Maria Concertina Napiszę ci krótko! Życiowy i bardzo dobry tekst. Mnie poruszył. Pozdrawiam cię
  19. @violetta /Z biegiem lat wiekiem z dat/ Przed chwilą wyszło samo pod wpływem twego wiersza, kontunuacją jest w głowie treść! Pominę, natomiast nie pominę tego, co pod komentarzami widzę; szczerą osobę — czyżby przeszła ostatni etap transcendencyjny, widzę na wylot twoje szczęście, którym się dzielisz jako otwarta dusza, jakich mało coraz mniej w tym Świecie, wiesz? Podziwiam wytrwałość, dzięki jakiej poziom, twojej cierpliwości, niejednym w myślach przewraca pytaniami, a odpowiedź przychodzi sama z bazy doświadczeń jako potwierdzenie, że coś, tam.... Sorry, musiałem ci to napisać i koniecznie w treści wiersza zostawiam bardzo duży głos, który podczas dzisiejszej rozmowy z córką ( ma 17 -ście lat), zostawił jej wskazówki! Pozdrawiam cię!
  20. @befana_di_campi Ok! Postaram się zerknąć w wolnej chwili, ciebie, pozdrawiając
  21. @befana_di_campi Wybacz zatem, że komentarz z mojej strony padł pod komentarzem do Dagmary, który wydał mi się śladem odnośnie słów 'efebo-mężczyźni', jakie skojarzyły się z homoseksualistami. Jeśli sobie życzysz, bym usunął swój komentarz, z radością w śmietnik wyślę-:) Pozdrawiam i przepraszam, jeśli uraziłem Nie byłem w Wieliczce, tak samo w Polsce od dłuższego czasu nie przebywam, a w wierszu wyczułem świat owodniowy, który po pierwszym czytaniu dał moją dłonią z automatu odpowiedź w formie pierwszego komentarza. POZDRO!
  22. @Leszczym Tym bardziej, on ją czuł w życiu jako Poeta czasu, żuł spożyciem magię! Dobrze wykorzystał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...