Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kwintesencja

Użytkownicy
  • Postów

    1 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez kwintesencja

  1. @Tyrs@Michał78 Pięknie Wam dziękuję za czytanie! pozdrawiam serdecznie :)
  2. Podszywa arkuszem zanadrze A w garści wciąż strzępi rękopis Gdy stwarza na nowo z zapałem Misterną mozaikę wypocin Co lepsze, już dawno umknęło W nieznośnym natłoku podobieństw Nim słowa odsłonią swe sedno Przeżywaj i czekaj na nowe
  3. myślę, że to co powiedziałeś trafia w samo sedno, dziękuję za Twoje przemyślenia i pozdrawiam :) @MIROSŁAW C. dziękuję bardzo za czytanie i pozdrawiam :)
  4. nic dodać, nic ująć :) tak trzeba żyć! Dziękuję Ci za czytanie i pozdrawiam serdecznie :)
  5. dziękuję za komentarz i sugestie mi zdecydowanie bardziej odpowiada forma użyta w wierszu, ale to już chyba kwestia subiektywna pozdrawiam :)
  6. @tetu przemawia do mnie Twój wiersz, zgodnie z zamiarem autora pozostaje w pamięci, pozdrawiam :)
  7. @Waldemar_Talar_Talar mam nadzieję, że odnajdę, takie pisanie, to ja lubię :) pozdrawiam serdecznie!
  8. @Rafael Marius bardzo mi się podoba, brawo!
  9. @Ewelina piękna metafora utożsamiam się z tym, część mnie wciąż tęskni, to wypala od środka pozdrawiam :)
  10. @Zawierucha7 coś mnie w tym wierszu urzeka! pozdrawiam :)
  11. Dziękuję Ci bardzo, cieszę się, że udało mi się w tym chaosie zawrzeć jakiś sens, pozdrawiam serdecznie :) dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam!
  12. Z towarzyszeniem turkotu mebli Tańczy obwoźny teatrzyk cieni Potem pokotem kładzie się w przesmyk W okna zamknięte, tłoczy się w sieni Pęka w tym syfie oniryzm chwili Gdy ktoś naniesie na butach z zewnątrz (I wetrze w dywan) Witając sili Palce w kurczowym rozczapierzeniu Skłon do odwrotu (Nie chcą pozostać) Jakże tu dojrzeć do rosłych planów? Tak jak to bywa - niezwykle wąska Skromna ścieżyna ludzkiego czasu
  13. Kojarzą mi się z podróżną prowizorką :)
  14. Dziękuję Ci, taka to ze mnie podróżniczka na papierze... To prawda, podróże to cenne życiowe lekcje :) serdecznie Cię pozdrawiam :)
  15. @Tectosmith cieszy mnie, że ten tekst różnie można odbierać, to prawda, widać w nim pewną dozę ostrożności, patrzę na niego troszkę inaczej, bo gdy go pisałam miałam inne nastawienie do podróży, niż teraz, dziękuję za Twoją interpretacje, która oczywiście jest jak najbardziej dobra ochota wróci może gdy jakoś dojdę do siebie po trudach podróży, które już odbyłam
  16. @Tectosmith dziękuję, chociaż przekaz mi się trochę zdezaktualizował, zupełnie odeszła mi ochota na podróże, pozdrawiam :)
  17. Ciągle się żyje cudzą podróżą Tyle co zerknąć czasem przez okno Liznąć obycia, łatać tekturą Braki w odzieniu (biada gdy zmokną) Kiedy wybędziesz na nieprzyjazną Przestrzeń pękatą – patrząc od dołu Uszczkniesz kawałek I już przepadło Człowiek szczęśliwy – wciąż zagubiony Przed nim otwarte Wstecz niewidzialne A drogowskazy na obie strony Łyk aluminium (kawa z termosu) Kroki gubione na szklanym grysie Wschodów łapanie w domach z kartonu Chwila przestoju - zwykłym kaprysem
  18. mi także się to często zdarza, (z ortografii też nie jestem orłem...), dlatego też "wytykam" literówki innym, czasem można czytać i sto razy i samemu się nie zwróci uwagi wiersz bardzo piękny, życzę Ci dobrej i spokojnej nocy :)
  19. bardzo tajemnicze, intrygujące zakończenie... czy to kwiat paproci? pozdrawiam :)
  20. @Waldemar_Talar_Talar piękny byłby powrót do beztroski, aż się rozmarzyłam... pozdrawiam :)
  21. chyba znalazłam literówkę ogólnie bardzo mi się podoba, zmysłowo i bez niedopowiedzeń, pozdrawiam :)
  22. @MIROSŁAW C.@Ewelina dziękuję za czytanie i pozdrawiam serdecznie :)
  23. to prawda, zwykle zostajemy z tym zupełnie sami... dziękuję za komentarz i za czytanie, pozdrawiam serdecznie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...