Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magdalena

Użytkownicy
  • Postów

    2 243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdalena

  1. Kto odwiedza wyrocznię idzie długie dni nie do niej a z powrotem
  2. Wiersz jest taki jakim go chcesz możesz wierzyć możesz nie wskazuje ogień robi zgiełk a Ty wejdź albo nie czasem po ludzku nie ma gdzie a czasem sporo tego jest
  3. Korzystaj, może już nie będzie zim. Chłodu pytań orzeźwiających bo nowych od nowego człowieka. Korzystaj, zawsze z kraja jest miło chyba że stoi anioł I to jest raj.
  4. Ciągle się bawią tylko wolniej Zostawcie dzieci Nie oskarżajcie ich One żyją tylko wolniej "tak jak wolno płyną sny" Mama robi piękne zdjęcia Tatuś też przyczynia się Dzieci wsiadły już na pokład Statku na wodzie nie rozburza się
  5. Dziękuję, już mam męskie dłonie wystarczy mi para. Przetargów nie otwieram na nowe brak mi miejsca na ciele lubię wyżyłowane suche I jeszcze dobrze umieją traktować puch
  6. To był peicz nie bat, a Twój wiersz cóż on jest wart może dzień może dwa dogorywa są takie stare prostytutki wymalowane mocno przerysowane nocą tak strasznie chciałyby światła I dnia
  7. Tak taki mądry mityczny infantylna mogę być mogę być każdą a Ty?
  8. Zielonookie pozdrawiają piszącego wiersz
  9. Smacznego nieznajomy smacznego dnia słońce ścisnoł jakiś drań pełno kropel rozsiewa wiatr
  10. tak to jest rzeczywistość a wiersz to... Ale kto nam zabroni być kronikarzami, pozdrawiam
  11. Nie powiem że mi żal albo przyko nie ta stołówka nie to ognisko razem nas na świecie nie było Była taka bajka, czasem duzi o niej mówią
  12. Gdyby Pan zamiast koleżanki postawił w wierszu żonę zabawna perwersja byłaby wzmocniona, pozdrawiam
  13. zęby są ważnym elementem stroju można się dobrze przebrać za zło Nie mam za złe przebierania mieć zęby to już coś
  14. Tak myślę że mogę być w dłoniach przedmiotem po miłości osłabłym. Tak myślę że muszę Ci wytłumaczyć czego nie możesz I jakie wybieram firanki kiwasz zalotnie z uśmiechem: mów, mów
  15. "...bo to był głos I tylko głos I nic nie było oprócz głosu. Taki to świat niedobry świat czemu innego nie ma świata" B.L. ps. literówka Miała te kilka chwil do pojawoenia się w Twoim wierszu zrobiła to raz, pozdrawiam
  16. Palce snują się nadałam im ciężar odpowiedzi mają już za swoje Zachudy zrobił się lewy przekładam naszą obietnicę na prawą dłoń śmiejesz się że cię przyjełam? Tłumaczę: lewy mi schudł jutro jutro to uniosę.
  17. Pewne słowa nie pasują całoś zgrabnie ci rujnują nie zadziwiaj się nie zadziwiaj nie jest to taki znowu kunszt nie dokładaj nie dokładaj miodu do mych ust
  18. Robi się zbyt prywatnie, w parku na ławce srają gołębie "Prywatnie"- robi się zbyteczne bo na ławce w parku przecież srają gołębie podejrzenie urazy bywa zbyteczne bo na ławce w parku siada ktoś jeszcze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...