Magdalena

Wiesz, jak piję kawę hektolitrami to nie mam trudności z nazwaniem tego nałogiem i religijna opresyjność nic tu już nie wnosi, chociaż za czasów krzyżowców nazywano to napojem djabelskim, czy jakoś tak

No

Nie rób tego sam, pozdrawiam

Tak w całości należy do czytelnika, dobrego dnia, czołem

Mylisz się, tam już jest zbyt ciasno

Nie, nie musisz, argumentuję sobie z Tobą tylko

Nie zgadzam się z Tobą, ja korzystam z tutejszego miejsca gdzie wystawiam się na podziw i pośmiewisko.

A ja jej nie sprzedaję

Pomyśl o sformułowaniu "zrobić coś na różne sposoby" w tym sęsie jest to "na". Wyliczanie cech ma podkreślić spokojną równomierną cykliczność czynności o których jest mowa. Dziękuję za komentarz. Dziękuję Dziękuję, Tobie również

rozważasz jaka jest jak lubi na jaki sposób najbardziej lubi być kobietą podglądasz ją w myślach obraz daje przyjemność chcesz już tam zostać miękkość otula mgłą niewyraźnych kształtów błogich dobrych mocnych pięknych przepustek

Miejska pobrudzona warga skrupulatnie czyszczona taka i taka Ja się nie boję rozmawiać mówi nie drżąc A łąka się nadarza cała przepyszna nie do przejścia Rozdziawiam twarz bo co mogę zrobić

proszę

Ciśnie mi się tytuł "kołysanka", cześć

dzięki

Panie mój daj mi oddech delfina rzecz z rzeczy nieznanych A jednak umiem tęsknić za nieludzkim oddechem opanowanego zwierzęcia Panie wiesz już dlaczego zdzieram chociaż skórę rzeźbę chociaż kość Panie daj mi wreszcie oddech delfina zanim z miłości wszystko pozabijam

Gdybym do Ciebie przyszła to przyjołbyś mnie nareszcie? Nie będę Towoja śpiewa dziewczyna na łące a śpiewa bo już nieswoja sama ze sobą bez Ciebie Poręcznie jest zapytać niech oczy nam mówią jak mocno pali nas serce Przez gardło jak kocham taki ogień przejść nie chce

Mojra objaśniła wszystko mojemu aniołowi na kawie tak to rozumiem nie mogę inaczej wiele wydarzeń składa się na mnie parę tradycji masa wyobrażeń zamyka się w moje dzielne biblijne: ja jestem

Dobrze że wywaliłeś tamten tytuł, pozdrawiam

Podoba mi się fraza: "- zakończyła wymieniać rosnące między nami odległości" pozdrawiam

Gramy znowu Dylana Ja i moja zaspana cząstka Dylana graj mi mój idealny przespany śnie zaspałam przez Ciebie To mój hołd dla większych ode mnie Dylana graj mi Nie mogę ruszać nogami bez Ciebie Dylana graj mi kochana przespana cząstko mnie-siebie

@Krakelura A mówiąc dokładniej to nie rzeczom się należy szacunek a człowiekowi, jeśli tak stawiamy sprawę to spory co do podobania się wytworów człowieka tracą podstawę. Tyczy się to też twórcy, który szanuje odbiorcę jako człowieka. Dobrego dnia, czołem!

Nie, tylko dwoje oczu.

Dawidzie, myślę że mogłabym to samo napisać do Ciebie, pozdrawiam dobranoc Panie kolego

Dziękuję za uwagi, nie zamierzam zaskakiwać, chcę tylko się wyrażać. Dziękuję że okazałeś wysiłek pisząc komentarz, wszystkiego dobrego.