Podczas budowy komputera kwantowego,
użyliśmy „kryształu czasoprzestrzennego”.
Zmierzyliśmy się ze zjawiskiem świadomości.
Poznaliśmy jaźń ludzką i inną.
Problem zatrzymał naukowców.
Uważam, że wszechświat przypomina „inteligentną maszynę”.
Słowa krążą,
pojęcia mieszają się.
Braknie filozofom
czasem punktu podparcia.
Świat szaleje.
Nasz duch ulatuje.
Czasy są srebrne.
Nie będę jednak jej chwalił :
nasza karuzela ma coś z jarmarku…
Los dał mi niewidzialny „pierścień”.
We mnie liryczna krew płynie.
Gdy obracam „obrączkę” zdecydowanie,
przeganiam niejeden cień.
Poetyckie natchnienie
sprawiło wiele widzeń.
I ogarnęło mnie wieczne pragnienie…
Doskonali wszystkich każdy dzień.