Marek.zak1

Podoba mi się w treści i formie, a po przeczytaniu wyjaśnień, jeszcze bardziej, bo sam pewnie wszystkiego bym nie rozkminił. Pozdrawiam

Nie wiem, czy ta kakofonia to muzyka, czy wszystkie inne niechciane dźwięki, dopadające nas w czasie dnia, od których człowiek wolałby się odciąć. Jak jestem przy laptopie, włączam instrumentalna, klasyczną muzykę, która nie interferuje z moim procesem myślenia. Ot, jeden z 27 koncertów fortepianowych Mozarta, a są jeszcze na inne instrumenty. Pozdrawiam, a sonet, jak u Ciebie, z górnej półki.

Różne przyczyny, bo przejście z miłości do nienawiści z czegoś się jednak bierze, może rozczarowanie, głęboki zawód?

Taki trochę dr Jekyll i pan Hyde,a bezradna, uwięziona głowa targana miedzy dobrem i złem. Bywa i to nierzadko. Pozdrawiam, a wiersz podoba mi się.

Z jednej strony nie warto się alienować, z drugiej, fajna babka, dobry telewizor i internet w zasadzie mi wystarczy na co dzień. Ciekawy wiersz i o czymś. Pozdrawiam. P.S. Jeszcze Sowa:).

Ładnie.

Dobry przekaz, tak jest i tak warto. Pozdrawiam

@poezja.tanczy Czy zawsze, nie wiem, bo bywają też kontrowersyjne wpisy, ale dzięki:).

@poezja.tanczy Dokładnie tak, bo to sprytny i bezwzględny przeciwnik. Pozdrawiam i dzięki za wpis.

Pewien szlachcic do mistrza sie zwrócił. -Dzień urodzin niejednego smuci. -Przecież za rok jeszcze starszy będzie, więc dziś to dzień radości w tym względzie.

Logika emocjonalna, to jak ekonomia socjalizmu - nie działa:).

Fajnie, a przypomina mi się w teatrze telewizji inscenizacja czarnego amerykańskiego kryminału, "Kłopoty to moja specjalność" gdzie inspektor (Jerzy Dobrowolski, jako Marlow) , usłyszawszy, że sprawa jest beznadziejna, odpowiada: to moja specjalność. To w szarzyźnie komuny taka perełka była. Pozdrawiam P.s. ostatnia zwrotka to "nudna", czy "nuda"?

@Leszczym Każde jechanie po bandzie jest niebezpieczne, pytanie, co jest powszechniejsze i groźniejsze, lenistwo, czy pracoholizm. Pozdrawiam

Powyżej pewnego szczebla możesz nic nie robisz, ale za wszystko odpowiadasz. Pozdrawiam.

Nie znikają, ale jest nowe otwarcie i mamy nową, realną szansę z nimi walczyć, radzić sobie. Wszystko co było, to tylko pamięć i cień tego, co było. Pozdrawiam. Otóż to:). Pozdrawiam.

-Mistrzu, jaki dzień w życiu najlepiej wspominasz? -Dzisiaj, bo dzisiaj życie znowu się zaczyna. Markowi Grechucie, autorowi słów piosenki o ważnych dniach przed nami.

Jasne. Noś parasol i przy pogodzie:). Dobre.

@Wędrowiec.1984 Tak myślałem:)

Fajne są te twoje sonety, uniwersalne, a jednak nie tylko. Pozdrawiam p.s. Czy tu nie ma omyłki: "ciągle w to wierzę" bo jedna głoska za mało..

@poezja.tanczy Dzięki. Pozdrawiam.

-Mistrzu, czy piekło daje znaki człowiekowi? -Wędkarz ryb nie ostrzega, kiedy chce je złowić.

Most też, ale szerzej, wszechobecna betonoza niszczy nas na własne życzenie. Im bardziej wygodna równa, prosta droga, tym bardziej. Mieszkam przy takiej pod Warszawą. Prawie wszyscy jadą stówa plus (ograniczenie 50 lub 30), sporo zabitych, w tym na chodnikach, jeszcze więcej rannych. Do tego rozjechane jeże, wiewiórki, koty. Pozdrawiam.

Skoro największą i najtrwalszą miłością jest jedzenie, stąd stół ołtarzem. Trafne spostrzeżenie.

Dobrze wiedzieć, dzięki za info:)

Wiara tworzy lęk, a przecież był przekaz odwrotny, czyli "nie lękajcie się". Sam nie wiem jak to jest. Pozdrawiam.