Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Dzięki wszystkim za serduszka. Dzisiaj Stan Vavrinka wygrał po 5 godzinach z Stefanosem Tsitsipasem. Czy jego dziewczyna, tenisistka Donna Vekic (dla niej zostawił żonę) go motywowała, czy nie? :)
  2. ------------------------ Janowicz był w półfinale Wibledonu i finale Paryża Bercy, więc charakter miał. Zawsze bardzo ofiarnie grał w Pucharze Davisa. Zgubiły go kontuzje, ktore przy siłowej grze i może nienajlepszej rehabilitacji sa zmorą zawodników. Tego miksta grali w pucharze Hopmana w Australii, jak pamietam. A Federer znowu wygrał bez straty seta.
  3. W Agnieszce było to zadziwiające, że przy jej drobnej posturze i uderzeniach, które były zupełnie przeciętne, osiagnęła nieprawdopodobne sukcesy. To głowa i charakter. Iga ma szanse. Oby zamieszanie związane z agencją ją sponsorującą, nie wprowadziło zbytniego zamieszania do jej gry. Tam, gdzie wchodzą w gre duże pieniądze, ludzie sa bezwzględni. No i bardzo siłowa gra, która niestety sprzyja kontuzjom. Tak czy inaczej trzymam kciuki. Teraz oglądam Federera, który jest zjawiskiem ponadczasowym. . Pozdrawiam Cię serdecznie. P.S. Wiersz napisałem inspirowany polskim tenisistą Mieczysławem Rybarczykiem, o którym mówiono, ze kilka ładnych dziewczyn na trybunach i może pokonać każdego:). Taki to był talent. Nie żyje już.
  4. -------------------- Są niezrozumiałe. Skoro tak jestem nieuprawniony do komentowania czegoś, co jest dla mnie niezrozumiałe.
  5. Żeby tylko te wazy pękały, ale pękły państwa, kultury i społeczeństwa i często nie wiadomo dlaczego.
  6. ----------------------- Dzięki. Tak ogólnie, wysportowane ciało jest mocno na plus:)
  7. Sorry za uwage o talencie, który dostaje się od Boga (natury, Ducha Świętego....) a nie od uczelni:).
  8. ------------------- Obok trenowali bokserzy. Kiedyś zrobiliśmy zawody ze skakankami. Nie mieliśmy szans:).
  9. ------------------------ Dzięki za miłe słowa. Tutaj, czyli w temacie równego rozwoju, sie z Tobą w 100% zgadzam. Od 10 roku życia grałem w Legii i trenowałem z topowymi polskimi zawodnikami, sam bez większych sukcesów, ale codzienne treningi, obozy a w weekendy mecze to moja młodść.W niczym mi to nie przeszkodziło, bo dzieki temu, każda godzina była cena. Nie wyobrażam sobie zycia bez sportu, który do dzisiaj uprawiam. Medycyna i flozofia potwierdziły, że jest to, jak piszesz, niezbędne do życia z pewnej równowadze, a endorfiny się zawsze przydają, także w pracy w korporacji:)
  10. Szum wiatru, co włosy ci rozwiewa, Groźną falę, jak mruczy i śpiewa, Blask słońca, gdy w wodzie się odbija, Ciepło piasku, co nocą przemija.
  11. ------- Oczywiście. Przedstawiam męski punkt widzenia. Jaki jest kobiecy tego nie wiem. ----'x Pisze o ogólnych zjawiskach, motywacjach i sytuacjach, z jakimi się spotkałem i o których słyszałem. W sporcie wyczynowym o zwycięstwie decydują ułamki sekund, milimetry i tutaj motywacja i psychika robia te różnice. Moja osoba jest zupełnie nieistotna, natomiast napisałem, że znam temat. Pozdrawiam z wycieczki rowerowej do podwarszawskiego lasu. M
  12. Słońce całkiem mnie powala, kręci się rakieta w ręku. Znowu ważny mecz zawalam, już nie słyszę piłki dźwięku. Set do tyłu i trzy gemy i zmęczenie jak cholera. Mówię to bez żadnej ściemy, zaraz będzie set do zera. Nagle widzę, tak to ona, zawsze mi się podobała. Zaraz jakaś myśl szalona gdzieś tam w głębi zaświtała. Jeśli wygram, będzie moja, nie wiem kiedy i dlaczego. Może jakaś paranoja, weszła gdzieś do serca mego. Nagle przeszło mi zmęczenie, lepiej biegam i serwuję. Rozbudziłem swą nadzieję, i do skrótów znów startuję. Muszę, muszę, wciąż powtarzam, zerkam na nią od niechcenia, a co sobie wyobrażam, nie jest już do powtórzenia. Pokazała piękne nogi, chyba robi to celowo. Muszę wygrać, Boże drogi, gram już dobrze, wręcz bombowo. Już przeciwnik nie istnieje, pokonałem go mentalnie. Tak się często właśnie dzieje, bardzo prosto, wręcz banalnie. Nie jest trudne wygrywanie, a najlepszy, niekaralny i sprawdzony sposób na nie to jest doping seksualny. Autor jest byłym wyczynowym tenisistą.
  13. --------- Jak ktoś z mafią współpracuje, Tego nic nie uratuje :(.
  14. A potem deser. Jak człowiek trenuje, może sobie pozwolić:)
  15. ----------------- Dzięki, Zaraz poprawię. Lekka, zabawna forma i poważna, nawet dramatyczna treść to mój styl. Dobranoc:)
  16. -------------------- Zgadzam się. Gdyby żona mnie zostawiła dla innego, nie kiwnąłbym palcem, gdyby jej się coś stało.
  17. Kto o serce się obawia, Winu nigdy nie odmawia:).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...