Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    11 164
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Dzięki za komentarze. Macie racje, w życiu nie ma niczego pewnego oprócz zagrożeń, ale jakoś zabezpieczać się trzeba. Inna opcją mogło być wprowadzenie się mamy na czas nieobecności syna, tak do pomocy w domu:). Pozdrawiam Będzie się działo, bo jak mówią na wojnie, jak to na wojnie, mało kto śpi spokojnie:) Też jestem zwolennikiem skuteczności:). M Na bramie fabryki, w której kiedyś pracowałem widniał napis: Do pracy przychodź trzeźwy i wypoczęty:)
  2. Pewien szlachcic u mistrza zjawił się znienacka - Mistrzu, u mnie niedługo powinność wojacka, młoda żona zostaje, mężczyźni dokoła, jak myślicie, wierności dotrzymać mi zdoła? - Życie pełne zagrożeń czeka nas na świecie, czy ona pewna może być, że nie zginiecie? Nie ma co się frasować, bo wszystko być może, ufajcie Panu Bogu, on wam dopomoże, Poza tym, przed wyjazdem, tak na pożegnanie, uczyń, niech twoja żona brzemienną zostanie.
  3. Z Wagnerem logicznie, bo on też stworzył własny świat i w nim rządził.
  4. Tylko prawda poraża. M
  5. Porażający tekst.M
  6. Sztuka bez emocji jest martwa, a w tym wierszu jest ich bardzo wiele. Pozdrawiam
  7. Tak bywa, podobnie jak dorabianie własnej teorii do faktów.
  8. Święci od grzechów wolni nie są, vide święty Piotr.
  9. Zawsze mam i będę miał w pamięci Twój cudowny wiersz: "Tego już nie ma". Pozdrawiam
  10. Marek.zak1

    Limeryki dziewicze

    Majątek na początek, bo bez niego nie byłaby jego:)
  11. Fajnie, prosto. Kiedyś pod moim balkonem (mieszkałem jeszcze u rodziców) żona biła po twarzy kochankę - obcasem od szpilki. Krew się lała na chodnik, wrzaski. Mąż się patrzył na scenę i nawet nie próbował rozdzielić walczących kobiet. Odtąd nigdy nie wchodziłem w układy z zajętą panienką. Tyle singielek dookoła. Chyba "nerwowy".
  12. Ja przystojny nie jestem, ale się codziennie ważę a cel, jak w wierszyku:). M
  13. Raz przystojnemu zadano pytanie, - cóż odnajdujesz w zwierciadle mospanie? - Oznak mego lenistwa poszukuję, czy tego, co dostałem, nie marnuję.
  14. Ale też pokazujące zęby:)
  15. Sumienie i pies z jednej są parafii, niby łagodne, a ugryźć potrafi.
  16. No wybrałem się. Od stacji Otwock jakieś 3 kilometry. 15 minut rowerem. Robi przygnębiające wrażenie, jak kamienny las. Znalazłem 1 grób w dobrym stanie, innych, poprzewracanych pomników jest około setki. Dobrze, że to poruszyłeś w poezji i napisałeś przepiękny sonet. Pozdrawiam
  17. Zawód, rozczarowanie i czar pryska:(. Życie.
  18. Piękna laurka.
  19. Piękna filozoficzna miniaturka:). M
  20. Mam tak samo, wtedy siadam i zapisuję w telefonie, bo zaraz zapominam:)). Pozdrawiam.
  21. Poruszające. Chyba tam pojadę, bo mieszkam niedaleko. Pozdr. M.
  22. Świetne:))). Miłego dnia
  23. Ładny sonet i poruszający tekst. Pozdr.
  24. Fajnie napisane na ważki temat. Element dziecka, ciekawość świata, wątpienie w głoszone prawdy, cieszenie się drobiazgami jest bardzo cenne i oby się nie zmieniało. Ja też to mam a w pracy to mi raczej pomagało, niż szkodziło. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...