Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Wędrowiec.1984

Mecenasi
  • Postów

    4 739
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984

  1. Podmiot liryczny zachowuje się trochę, jak Homunkulus z Fausta, tylko że, miast pragnienia, by stać się ludzką istotą, pragnie wiedzy. Wiersz jest bardzo brudny, nawet stanowiący samozaprzeczenie. Dosłowne żywe mięso, pozbawione świadomości, nie potrafi patrzeć w gwiazdy, czy zgłębiać tajemnice ksiąg mistyków.
  2. Właśnie, właśnie. Ponoć może to nawet sprawiać przyjemność, takie rozmyślanie jak by tu do niej podejść i od której strony zagaić, czy poderwać, tylko że mnóstwo takich przemyśleń zderzy się później z brutalną rzeczywistością, ponieważ... Tja... ależ bym chciał, żeby łączenie się w związki nie było bójką, lecz XIX-wiecznym pojedynkiem. No już dobrze. Nie będę Cię męczyć, bo widzę, że się zdenerwowałeś, albo poirytowałeś i zapewne masz mnie już dosyć. Chciałem po prostu zrozumieć Twój punkt widzenia. Już się odczepiam. Pozdrawiam :-)
  3. @Nata_Kruk Bardzo dziękuję! Również życzę dobrego wieczoru. :-) @MIROSŁAW C. Dziękuję.
  4. @violetta Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, Ewelino! :-)
  5. Ale przegranie z poetką na jakiej płaszczyźnie? Literackiej w pojedynku, czy emocjonalnej w uczuciach, ponieważ np. odrzuciła Cię, jako kandydata na partnera? Rozumiem. Bardzo się ucieszyłem, gdy małżonka kupiła mi kiedyś Nową Heloizę, Rousseau. To rzecz jasna nie była książka, którą napisałem, ale trafienie w gusta jednak się liczyło. Nie rozumiem. Życie nauczyło mnie, że pokazanie pełnego spektrum jest jak wyciągnięcie wszystkich asów z rękawa. Niczym już nie da się zaskoczyć drugiej osoby, więc nie wiem czy to dobra taktyka, dla płci, która, przynajmniej stereotypowo, ponoć bardzo lubi być zaskakiwana.
  6. Ale w sensie, że poetkom chodzi o to, by przegrać, ale koniecznie po walce, ponieważ to w dobrym stylu? Czyli nie chciałbyś, by jakaś dziewczyna kupiła Ci BMW z miłości, ponieważ jesteś poetą i Ci to nie przystoi? No, bo skoro to ma sens, to znaczy, że istnieje duża szansa, że się uda mieć BMW i miłość tejże dziewczyny, więc całkiem sporo. PS: Nie pytam złośliwie, broń Boże. Czysta ciekawość i chęć zrozumienia.
  7. @Leszczym Dzięki. Interpretacja, którą przedstawiłem została napisana na podstawie ogólnie znanych stereotypów, ponieważ nigdy nie spotkałem na swojej drodze kobiety lubiącej BWM, albo takiej, której BMW chciałbym podarować. Nie wiem jak by się zachowała, trudno powiedzieć, nie mam porównania, ale stereotypy sugerują, że właśnie tak. W ogóle powiem Ci, że zaloty są bardzo skomplikowane. Przydałby się jakiś standard, żeby nie trzeba było tylu rzeczy się domyślać. To trochę tak, jakby porównać XIX-wieczny pojedynek do bójki. Pierwsza opcja jest obwarowana kodeksem, zasadami, wiadomo jak się zachować, a druga... taka trochę jak te nieszczęsne zaloty. :-) No i wiesz, z wierszy uczę się emocji i naprawdę chciałbym, żeby życie było tak magiczne jak w niektórych utworach, nawet jeśli podmiot liryczny ponosi ostatecznie porażkę.
  8. @Leszczym Albo dobra, napiszę. Niech więc będzie to jedna z interpretacji. :-) Jeśli z trudnością, to znaczy, że tak naprawdę ona tego numeru dać nie chce. To się może udać, ponieważ podobno niektóre kobiety coś podobnego lubią. Nie wiem, podziwiam Cię, bo ja tak nie umiem. BMW powinieneś kupić sobie, żeby ją tym autem wozić. Jeśli kupisz jej BWM, wyciśnie Cię jak cytrynę. Jeśli dziewczyna poleci na BMW, ten krok może okazać się zbędny, a nawet może Cię pogrążyć. Błąd. Traktując łóżko jak egzamin, będziesz spięty, zwłaszcza przy kobiecie, która poleci na Twoje BMW. Jesteś spalony :-) Albo na ulicy, pośród innych nieszczęśników. :-)
  9. Aha, to wybacz, ponieważ mój umysł prawie wszystko rozumuje dosłownie. Już miałem pisać, co nie wypali. :)
  10. @Leszczym Szlachetne, szkoda tylko, że z góry skazane na niepowodzenie. no ale to ma być plan romantyczny, więc w sumie wszystko się zgadza. :)
  11. @Jacek_Suchowicz Ja tam nigdy nie rozumiałem takich gierek i tego, po co kobiety postępują w ten sposób. Nie lepiej zwyczajnie powiedzieć wprost, czego oczekuje się od drugiej strony? No cóż... nic nie poradzimy. Dziękuję :)
  12. @viola arvensis A dziękuję Ci bardzo. :)
  13. @Corleone 11 Nie jest to wiersz, ale plusuję, ponieważ zgadzam się. Nadmienię jednakowoż, że gdybym np. chciał być jak Puszkin, dodałbym jeszcze do listy nałogowe pojedynkowanie się, no ale nie można mieć wszystkiego.
  14. @error_erros Smutne, aczkolwiek bardzo ładne. Wszystkie linijki rozumiałem dosłownie, dopóki nie przeczytałem ostatniej, która całkowicie zmieniła sens całości. Fajny zabieg.
  15. @Tectosmith Fajnie, dziękuję :)
  16. @Alicja_Wysocka @kwintesencja @Tymczasem Dziękuję za bardzo miłe słowa. Lubię sonety, umiem w nich wyrazić siebie i daje mi to dużo radości.
  17. @Ewelina Wyszedł krótki utwór, ale chyba jeden z Twoich najlepszych. Bardzo mi się podoba.
  18. @Ewelina Cały wiersz to niesamowicie trafna metafora. Wszystko pięknie się spina, tylko droga Ewelino: wznieść. Taki drobiazg w sumie.
  19. @Marek.zak1 Dziękuję i powiem Ci Marku, że nic dziwnego, że temat znany jest od bardzo dawna. Wcale, ale to wcale mnie to nie dziwi.
  20. @Leszczym Dziękuję. Zobaczymy :)
  21. To dobrze, niech się ujawnią. :)
  22. @Nata_Kruk No tak, bo przecież tafla jeziora smagana wiatrem jest niczym zmarszczki. Super, tak samo jak zwrotka z kamieniami. Bardzo mądrze napisane.
  23. @wolnosc_mojej_duszy Bardzo dziękuję. Tak, miało być lekko żartobliwie, trochę ironicznie, ale też ekscytująco i lekko erotycznie. Cieszę się, że Ci się spodobało. Pozdrawiam również. :)
  24. @Sylwester_Lasota Tja, popisać wiersze można, owszem, ale tak szczerze - nie lubię zołz. Lubię delikatne i szczere kobiety. Absolutnie, no coś Ty, natomiast teatralność to trafne określenie. Rzeczywiście wiersz Tuwima taki jest. Chce się więcej.
  25. @FaLCorneL Dobry i również wiedział z tym to się je. Nie znałem tego, bardzo fajnie się czyta. No i dziękuję za naprawdę wielki komplement.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...