Father Punguenty

Jeśli Prezes jemu swat, Coś przytuli na przekręcie.

Kiedy milion, król czy dziad, Będzie darł zawzięcie.

Lecz łup będzie tym pewniejszy, Gry pod ręką zbir lub kat.

Kradnie słusznie - to jest fakt, Kto przy żłobie jest najpierwszy.

Zanim głowę trafi szlag, Można laurem zwieńczyć Ps. Nawet jeśli słusznie kradł, Trzeba się odwdzięczyć.

Jednak zemsta twardo mięci, Dosiąść konia byłby rad.

Lecz gdy sprawa, przyjdzie kat, Walnie, że aż 'ziobro' chrzęści !

Nawet oni, nawet dziad, Do Urzędu VAT zanieśli Ps. ....zanim zeszli.

Komu szach, komu mat, jeśli Czarnej dziury połknie gad ?

Ma to sens, gdy słońce zgaśnie, Żywot skończy nędzny świat ?

Nie zagaśnie, nie zagaśnie, Gdy kapustę z grochem zjadł. ps. ...w niej zaklęta jest katusza, Odrzut większy niż katiusza !

Jeden się naraził kaście - Gruuubo pierdział lat piętnaście.

Musi puszczać smród po świecie, Gdy go bździna w brzuchu gniecie.

Kura, która wyżej siędzie, Nasra tam, gdzie niższa będzie. ps. Taka dola w tym padole, Brudni ci, co tkwią na dole.

Zaraz lżej w powietrzu będzie, Gdy tam wrzucim paleo-sędzię

Toż ja nie chcem na grzbiet wleźć, By do kotła smoły wpaść. Ps. Jak mnie zaś dosiędzie ładnie baba - pirsa w kocioł wpadnie.

O co chodzi ? Mówżesz waść, Bo mi przyjdzie jajo znieść...

Goła baba,hejt i spiker - Wszystko kupi ciemny plebs

Lecz ma bańdzioch pełnych kiszek, Gdyż ugryzła giczy kęs...

Jeśli biust i miłe pysie, Wyjdzie z tego niezły więz

@jan_komułzykant Jeśli woda sięga zęz, 'MayDay !' - krzycz i dzwoń po marynistę

Kiedy sen nad ranem pryśnie, Bier babę od rozu...

Głodny, co ma chleb na myśli, Zwietrzy babę węchem...

Wpierw się parę bombek zrzuci, Potem zaś kredytem z rzęchem.

Lecz gdy gospodarz fujara, nierób, tępy kołek, Tedy na przednówku wpadnie w świński dołek.