Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 538
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Ha, ha :) musimy?! coś ci się pokiełbasiło...;) a co do treści...do to roboty!!! ;) poza tym.. to kobieta pisze do kobiety? ("lecz spokojna bądź" "co zrujnowałam - naprawić chcę"). Zrozumie to ktoś?
  2. Zgoda :) to zresztą bardzo prowadzi w kierunku dyskusji pod "tęsknię"... (Sheldrake się kłania ;)). Rzeczywiście, niektórzy z naszego rodzaju (ludzkiego) zachowują się... trudno to w ogóle określić, jak... wówczas ani tolerancja, ani nawet takt nie powinien mieć miejsca, tylko z grubej rury!! trzeba interweniować :) Zdrówka
  3. Deonix_ … trafiłaś w punkt :) mój czuły pukt ;) Na pewno zdarzało mi się nie reagować, gdy powinnam była to uczynić.To prawda, nie przeciwstawianie się złu pozwala często na jego panoszenie się... Ale sprawa nie jest prosta wg mnie. Czasem trzeba odpuścić i dać się wyładować złu (np. poprzez kanalizowanie go na nas, jeśli jesteśmy dostatecznie silni, by wytrzymać), bo wówczas ono się neutralizuje (poprzez wyładowanie). Jednak trzeba chronić słabszych i wówczas bezapelacyjnie dawać kontrę. Zdrówka i dzięki za mądry kmnt.
  4. To prawda, zresztą...na błędach się uczymy. Ale mnie chodziło o takich (może nie jest ich wielu, ale jednak są), którzy na błędach się nie uczą i notorycznie walą byki (nie chodzi rzecz jasna o biednych dysortografików ;)), i w konsekwencji popadają w chaos (sałata słowna).
  5. To prawda :) a niektórzy oprócz literówek popełniają jeszcze rażące byki (a nawet robią byk na byku ;)), popełniają inwersje, mają problem z podobieństwami, a niekiedy nawet tworzą sałatę słowną :(( z której nic a nic zrozumieć nie można :)
  6. tolerancja w rozumieniu rzeczy elegancja
  7. To prawda z tą ścieżynką :) zdrówka
  8. Zgadzam się, obłuda jest czymś...bardzo niskim.
  9. Hmmm… mnie się zdaje, że będąc w beztrosce nie ma się możliwości doświadczyć zła oraz wyrobić swojego stosunku do niego... tu chodzi o dziecko, które doświadczało zła, ale potrafiło go wytłumaczyć.. dzieci często są bardzo dojrzałe i nie reagują złem na zło...tak jak to czyni wielu dorosłych. Za taką postawą podmiot liryczny tęskni, ale nie za wydarzeniami z dzieciństwa... Natomiast odwrócenie doświadczeń jest pewne, tylko nie wiadomo, kiedy :) Również zdrówka
  10. A nawet usuną :) uśmiercą bez skrupułów ;)
  11. Zastanawiałam się ,czy słowo "zdycham" nie jest tu za ostre, czy nie wystarczyłoby "umieram"...ale... może musi tak być
  12. No cóż, pamiętam to swoje myślenie...i tęsknię za nim :) Pewnie zależy, co się rozumie pod "małe dziecko" - pięciolatek np. chyba dalej jest mały? Dzięki za życzenia i wzajemnie
  13. tęsknię do siebie małej kiedy z tak ogromną ufnością kochałam wszystkich i wszystko zachwyt towarzyszył moim oczom a jak przytrafiło się zło umiałam je wytłumaczyć że nie potrafi, że się boi, że sobie nie radzi... tęsknię, bo wiem że jestem gdzieś taka ukryta trzeba tylko się odnaleźć
  14. Trzeba użyć niszczarki (choć to może niehumanitarne :)) w przypadku złych przypadków ;). Wypisanie się pomaga tak samo dobrze jak wypłakanie :) Ciutkę mi przeszkadza w zbliżeniu "przekreśl" i "pokreślone" ale nie mam pomysłu na inaczej :( Zdrówka
  15. Tak, tak, forma graficzna cudna, i ten pomysł z śródtytułami :) Bardzo bardzo pokrzepiający przy tym :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...