Nie tak trywialnie, jak pospolity kebab, ale kebab - z drugiej strony - konsumuje wielu, uważając go za cud :)
Widać, że poeta ma talent do lekkości, to dobrze, żeby nie było nam wszystkim tak strasznie ciężko...choć sam peel daje do zrozumienia, że jego oczy pląszczą…
Fajne te neologizmy, nie przekombinowane.
Zdrówka