chyba byłabym głupia
i masochistką, bo mydło
oczy bardzo szczypie i trzeba
szybko je zamknąć, gdy otworzenie
może jest i
koniecznością?...
lubię je
na swoim miejscu
tj. gdy głaszcze
nietrwałe moje ciało
podczas ciepłej, tymczasowej kąpieli
omijając oczy.
ślizga się po uszach, szyi
i włosach, co prawie martwe, nie boją się,
nie boją
oto kawałek, co ładnie pachnie
a wzroku raczej nie rajcuje
w żadnym, żadnym szczególe
wielokrotne bańki
to już zupełnie
inna historia
widzę, podziwiam, zapominam