Oryginalnie piszesz Natuskoo i rozumiem też Twoją chęć stosowania choć trochę innej czcionki niż powszechnie używana :) Wcześniej też była oryginalna (w ramach możliwości :)) a nie spodobała się Pi, teraz Marcin nosem kręci, a chciałam zauważyć, że Janek (ach, gdzież się podział! ) non stop pisze taką, jak powyższa (albo podobną, bo nie pamiętam dobrze) i nikt mu uwagi nie zwraca :) Ja tylko zwróciłam mu uwagę na wnerwiający awatar, ale się specjalnie nie przejął :) Sorry Natuskoo za wtręt, ale chciałam unaocznić, że jeśli są do wyboru czcionki - to można z nich korzystać wedle własnego upodobania :)
Niech żyje wolność!
;)
Co do treści wiersza, to wszyscy jesteśmy przywiązani do drzewa życia, jedni do korzeni, inni do konaru, do gałęzi, do liści, kwiatów i aromatu...
pozdrowienia