Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 737
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. dla mnie żebym była silniejsza zamilkł, umknął nie zostawiając śladu tylko ten lekki podmuch gdy otwieram okno i odlatuję
  2. Ciekawie
  3. "moja głowa jest wielkim kwazarem" :) fajne ciekawy wiersz, jedynie mniej mi się podoba "gąszcz niepewności" - tak jakby trochę już zużyte Pozdrowienia
  4. iwonaroma

    kawi i ryszi

    Jednak wieszcz to był chyba taki trochę samozwaniec, nieco "krzykacz", nieco "nawiedzony"; bardziej typ społeczno-polityczny niz stricte duchowy. A tak na marginesie, kto był ostatnim naszym wieszczem? :) oj, to chyba dawno było...
  5. Tak, to bardzo adekwatne określenie z tą intensywnością świadomości - to taka świadomość na maxa :) Ale gorejące jednak bliższe mi określenie. Dzięki za przystanek :) hej
  6. Wymowa może niekoniecznie dla mnie ale zapisane przekonująco. Tylko na końcu zapisalabym "Jestem tylko . Bez powtórzenia tego procesu. Pozdrawiam
  7. Oświeć mnie co to jeż? Czuję, że to negatywny komentarz, ale co on znaczy? Tak, wcześniej miała raczej figlarne, bliskość śmierci zmienia - in plus i in minus. No ja też p. Szaflarską tylko na zdjęciach i w filmach :) Osoby oświecone mają takie oczy (można popatrzeć na zdjęcia Osho) ; raz w życiu widziałam na żywo kogoś takiego, jest to zdecydowanie mocniejsze doświadczenie niż zdjęcie/film, no ale jak nie mamy "na żywo " to musimy się posiłkować nośnikami :) zdrówka też
  8. Dwie pierwsze strofy bardzo na tak. Po Twoim wyjaśnieniu, że to były dwa odrębne teksty rozumiem pewne oderwanie dwóch kolejnych strof, ale poeta jest jeden - co je połączył, więc połączenie ma sens :) Nie ma idealnych rodzin, to fikcja. Wszyscy (WSZYSCY) mają coś do przepracowania. Zdrówka
  9. B.fajny tekst z wyjątkiem może (dla mnie :)) końcówki, która wydała mi się dość zabawna :) (w opozycji do powagi wiersza) - chociaż rozumiem, że dla męża taka ona może nie być ;) Pozdrowienia
  10. Mechanicy nie lubią takich ceregieli, jak bon ton, zgadza się.
  11. Wstawiłam. Zaznaczam, że to ostatnie (lub jedno z ostatnich) przed śmiercią.
  12. Landryn ;) dzięki
  13. No na pewno figlarność nie jest normą u stulatków :D :D. Ale oczy gorejące to ogólnie ewenement :) Co do chandry to ona bywa, ale nie jest ;) Może jutro wstawię bo już muszę się wylogować. Dobranoc.
  14. Dzięki Pia :)
  15. Figlarne też, ale figlarne ma wielu, a gorejące - nieliczni. Ona miała :) Zdrówka
  16. Stoję po kostki - w gównie?
  17. Danuty Szaflarskiej pośród stulatków artystyczny wyjątek
  18. Może tak, może nie.
  19. No cóż, bywa trudna twórczość, niekiedy mnie komunikatywna, to czemu odmawiać tego formie? (tu: edycji). Przecież można nie korzystać/percepować. Ja - jeśli coś mnie przerasta, to po prostu omijam.
  20. Trochę mnie śmieszy zarzucanie autorowi wyboru w edytowaniu swoich myśli. A może wprowadzić jednolitą czcionkę dla wszystkich? ;) Jednakowy kształt, jednakowy rozmiar, jednakową grubość i jednakowe nachylenie...:D I żadnych odstępstw!
  21. Zeszkarłatniałam ...;) Dzięki, również zdr
  22. Tytuł zajefajny :) reszta to takie trochę przerzucanie ;)
  23. Kompleksowe :) to prawda. Dzięki
  24. iwonaroma

    Poeta

    No nie wiem nie wiem, to chyba w poetyckim niebie :)
  25. z różą przy róży nad różą zapach... nie dotykaj mnie, nie dotykaj tylko patrz i oddychaj...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...