Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 737
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Wjolu :) piękny wiersz :) Nelson, gorzej ci?
  2. Bardzo mi odpowiada Twój sposób pisania. Niesztampowy, z dużą dawką refleksji. Zastanawiam się nad koniecznością użycia "dzisiaj ". Pozdrowienia
  3. :) dzięki
  4. I jeszcze do Ani i Tomka razem :) . Oczywiście bardzo lubię razgawory pod wierszami, uważam, że to błogosławieństwo dla współczesnych poetów, taka możliwość (może czasem przekleństwo ;) ale to w zdecydowanej mniejszości). Czasem te razgawory są ciekawsze i lepsze niż sam wiersz, i myślę, że dość często tak jest właśnie w przypadku moich tekstów :) Co do zjaśniania sensu wiersza to podzielam Wasze zdanie, że lepiej jak odbiorca sam się go doszukuje, po swojemu interpretuje, samodzielnie odtajnia tajemnicę. Czasem tylko interweniuje, gdy czytelnik wkracza na manowce :) Dopowiem tylko, że to co Tomek ujrzał jest również bliskie mojemu przekazowi. Całuski dla Was. @jan_komułzykant Jankowi podziękowania :)
  5. Tomku, a ja lubię Twoje analizy (jak też syntezy :)) oraz refleksje, bardzo ciekawe dla mnie. Dobrze, że te uderzenia obuchem wprowadzają w kanał logiczny, bo gdyby w inny kanał... to byłabym zmartwiona ;) Wiesz Aniu, że ja się tak troszkę przekomarzam :) Również maluję moją łupinę :) ubieram ją również we w miarę modne fatałaszki :) Z tym głaskaniem to już może mniej, od tego są przecież inni ;), podziwiać nie mam za bardzo odwagi, by nie być posądzoną o narcyzm, samouwielbienie, nadmierne skłonności do materializmu etc.etc... choć przyznam, że w lustro patrzę bez obrzydzenia :) Oczywiście, dualizm to pułapka, ale nie przywiązywanie się do nadmierne do łupiny to zadanie naszego ludzkiego życia. Integralną częścią z naszym sednem łupina jest do pewnego tylko czasu, trzeba przecież o tym pamiętać, w odpowiednim momencie podziękować i pożegnać - bez żalu. Wiem, że wiesz o trzeciej, wyższej sile, która moderuje dwa, stąd nie musimy obawiać się żadnych pułapek. Zdrówka też
  6. Ładnie z tym huśtającym księżycem... dobrze, że gwiazdy stałe to unoszą (i znoszą :), te wszystkie fazy, zmiany, ruchy i humory...) Zdrówka
  7. Ciekawy wiersz, pomysł. Wykonanie, no :) niezgorsze, może by się dało to i owo udoskonalić, ale forma to w sumie sprawa mniejsza. Mnie się podobało :) Pozdrowienia
  8. Bursztynowy wiersz :)
  9. @Gaźnik dzięki Adrian :)
  10. :) Dzięki No tak, tak się mówi - za - , ale tu chodzi o dosłowność, szafot spada na, za - to już z tyłu, po tzw.ptokach... Również pozdrawiam :) to prawda, czasem uśmiechy i inne karesy nie wystarczą... Dzięki @Karina Westfall Karinko, dzięki
  11. nie do każdego nie zawsze ale ostro ostro bracie i siostro brzytwa i szafot na głupotę i zło zaś kwiaty :) pachnące... dla kochających ? zawsze
  12. Są różne ziarna, nie bądź taki zdeterminowany ;)
  13. @Gaźnik dzięki :)
  14. :) @aplwck dzięki
  15. Nie wiem Janku o jakim obracaniu Ty mówisz, bo ten cudzysłów mnie lekko niepokoi... ;)
  16. No :) to prawda :) Dzięki
  17. w łupinę wierzę ubieram ją, maluję głaszczę i podziwiam pęka ziarno ze śmiechu
  18. iwonaroma

    o Włochu abstynencie

    Fajne :)
  19. Oh fun, jaki fun ;)
  20. A ja myślę tu też o bardzo młodych odbiorcach, młodszych niż autorka. To nie jest portal zamknięty, na pewno zaglądają tu uczniowie interesujący się literaturą. I co znajdują? Nigdzie wytchnienia? :) Nawet na portalu poetyckim? Autorka chcę być wolną i pisać co chce. Ale wolność powinna wg mnie zawsze iść w parze z odpowiedzialnością, a tego tu nie widzę.
  21. Obserwuję jak mój syn obraca ziemię click i już.
  22. Och Lachu :) napisałabym, w związku z tym co napisałeś "Ty fiucie", ale nie napiszę, bo mnie to przyjemności nie sprawia :)
  23. Użycie słowa lód i fiut jest deprecjonujące dla mężczyzn, a bez nich nie ma udanego,spełnionego życia dla kobiet w młodym wieku. Jeśli bohaterka Twojego wiersza krzyczy uch uch ach ach tzn. że nie odczuwa tylko cierpienia i nie jest tu osobą w 100% tylko cierpiacą. Wiem, że życie jest złożone a bywa nawet mocno zagmatwane tylko w opisie tego całego bałaganu powinien być wg mnie jakiś cel, oczywiście cel pozytywny. Stwierdzenie, że życie jest do dupy (nomen omen jak w powyższym wierszu :)) naprawdę niczego nie zmienia. Zastanawiam się, jakie masz motywy, publikując takie wiersze. Wyrzucić coś z siebie nie bacząc na odczucia innych? Chłodny opis złej rzeczywistości ? (ale po co ten opis? wszyscy jesteśmy tu dorośli i wiemy, że życie bywa okrutne). Poszukiwanie (u)ważności? A może po prostu jesteś jeszcze bardzo młoda i tkwisz w ignorancji.
  24. To prawda z tą własnością intelektualną, własność to własność, nie można tu ingerować. (Jedynie delikatnie coś suponować :)) Z tym zasięgiem internetowym większym- zgoda. Jednak mnie z ekranu czyta się mniej komfortowo ("blask" ekranu działa porażajaco ;)), takie czytanie trochę robocze. Szczególną różnicę odczuwam gdy czytam ten sam wiersz z Internetu i z tomiku, jeśli został wydany. A gdy jeszcze został wydany szczególnie dobrze, z dobrą edycją, czcionką, papierem i szatą graficzną to już w ogóle. No al cóż, nie zawsze się spełnia. Pozdrawiam również.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...