Dzięki :) wnikliwy komentarz.
Czasem relacje dwojga przebiegają jak łagodna sinusoida a czasem jak... zasieki z ostrymi zwieńczeniami ;) przy wspomnianych przez Ciebie mocnych charakterach.
Rzeczywiście, czasem opór jest dobry a czasem jest tylko głupim uporem, to kwestia do 'zdiagnozowania' i poczynienia odpowiednich kroków: odpuszczenia bądź przełamywania. Osiągnięcie harmonii w związku to nie lada wyczyn :) by z jednej strony nie wiało nudą a z drugiej grozą ;)
Dzięki za serce
Albo... odpuszczony :)
Dzięki i pozdrawiam również
Chyba, że wymiana kontrolowana... jak u bokserów ;)
Zdrówka też