Bardzo urokliwy i kobiecy wiersz. :) Lubię słoneczne poranki, więc tym bardziej mi się podoba. Forma płynna, przyjemna dla oka i ucha. Miło sobie poczytać na dzień dobry...
Mam tylko dwie uwagi: 1) w pierwszej zwrotce zamieniłaby "stroskane" na coś innego. Ten przymiotnik nie pasuje mi do nastroju.
2) W drugiej zwrotce, po słowach "I mówią ciepło" dałabym dwukropek, a wypowiedź promieni ujęła w cudzysłów. Jak z interpunkcją - to po całości.
Pozdrawiam :)
P.S. A u nas pada... Ale wschód słońca był ładny.