Maria_M

Ten wiersz to przestroga przed Black Fridey 2018 ha,ha,ha :)

Na pewno dałbyś się ugłaskać, zaraz okropny ? Dziękuję za podobasie :)

?

w szybach karbonwych myśli to jest zjawiskowy wers ?. Całość ładnie i z pomysłem :)

Witaj Parasol! Myślałam, że zniknąłeś na dobre, a tu proszę, niespodzianka :) Dziękuję za serce. Mówisz: mocne ..... Mocne stwierdzenie. Pozdrawiam :)

O, jakie piękne chabry, dziękuję:)??

napisałam wierszyk rymy czestochowskie poszłam po opinię do Zosi Nałkowskiej

zbeształ mnie dlatego że cała zmarznięta zamiast się nie kręcić dreptałam na piętach

Niech mnie teściowa o wiersze nie prosi. bo na manifest tu się zanosi.

Chciałam dziś zabłysnąć w grupie Skamandrytów, więc użyłam kilku dobrze znanych chwytów, w samym ortalionie poszłam do kawiarni, tak mnie Przyboś zbeształ, że czuję się marnie.

Dziękuję za odwiedziny. W takim razie podsyłam link do ekfrazy.

Prawdziwa kobieta :))

Jesteś zbyt surowy. To mężczyźni, gdy prowadzą, to w jędnej ręce telefon, a w drugiej papieros. ?

Z robienia kilku rzeczy naraz.

Też bym Cię wyzwała :(( dzień dobry:)

Dziękuję za sprostowanie, właśnie to chciałam powiedzieć i się poplątałam ?

Nie bądź przekorny, dobrze Ci radzimy. To nie żadna ściema. A zrobisz jak chcesz, Twoja wola.

Powyżej piosnka :) Pozdrawiam i dziękuję.

Wilk jest ssakiem i zająć jest ssakiem. No właśnie. Pomyślę nad niezamydlonym rozwiązaniem.

To są już tylko powtórzenia. „Szczęście powielajmy, błędów unikajmy” Maria_M

@WarszawiAnka, @beta_b pięknie dziękuję za serca:) Pozdrawiam

Tu weszłaś już na obszar związków toksycznych i manipulacji z jednej strony, a z drugiej - zjawiska ofiary spowodowanej niewiedzą i brakiem odwagi wyrwania się z sieci. To jest patologia. Trzeba z tym walczyć.

Każdy z nas ma inny poziom odczuwania bólu, mam tu na myśli ból fizyczny.

Cieszę się, że wiersz skłonił Cię do powyższych refleksji. Funkcjonuje bardzo mądre powiedzenie: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Zgadzam się z nim w zupełniści. Uważam, że z czasem obniża się nasz poziom odczuwania bólu fizycznego, czyli boli bardziej niż za pierwszym razem. Natomiast stajemy się bardziej odporni na wszelkie bóle psychiczno - emocjonalne. Bardziej doświadczeni, przygotowani, przezorni. Co nas „nie zabiło”, to dało nam siłę na życie.

Tak. To jak zbiór i podzbiory. Czas jest tutaj zjawiskiem nadrzędnym, czyli zbiorem głównym, natomiast lata stanowią zjawisko podrzędne, czyli są pozdzbiorem czasu. Czas jako zbiór główny i zjawisko nadrzędne, zawiera w sobie / sprawuje pieczę nad latami, miesiącami, tygodniami, dniami, godzinami, minutami, sekundami. Myślę, że nic nie poplątałam i jasno przedsawiłam jak czas lata goni. Chociaż po tak wnikliwej analizie, zastanawiam się czy nie zmienić na kroki ? Jestem rada za tak wnikliwe spojrzenie w wiersz :)