Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Czytałam trzy razy, ale przez ostatni wers nic nie napiszę, nie pasuje on mi do całości, ale to tylko moje zdanie :))
  2. Nie jestem Wiktorze na Ciebie zła i nie pamietam, kiedy ostatnio wogóle byłam zła, pominę formę techniczną wiersza ( ma kilka mankamentów z nierównymi średniówkami),a napisze kilka zdań o jego przesłaniu: wiersz jest pisany z pozycji osoby chorej, zależnej od innych, tylko umysł jeszcze sprawnie funkcjonuje, dzięki temu są marzenia, wyobraźnia, pragnienia, stąd te, jak określiłeś - wyliczanki, można je wymieniać bez końca, ale wiersz stałby się nudny, no i to tylko wycinki, co dana osoba może sobie wyobrażać, żeby nie popaść w skrajne przygnębienie, pozostał umysł i go wykorzystuje, bo nad wszystko przy mnie zostały marzenia 6/6 ponad ciało kruche pragnienia unoszę 6/6 wyobraźnią leczę, chęci tłumię wzrokiem. 6/6 naprzemiennie liczę, schodzę w nurt istnienia 6/6 Dziękuję za poświęcony czas, wszystkie uwagi przemyślę pozdrawiam serdecznie:)
  3. Pisząc: „równać do góry, a nie w dół”, nie miałam na myśli innych ludzi, tylko pracę nad samym sobą, poznawanie, pogłębianie, kształcenie osobowości, eksperymentowanie, nie dzielę ludzi na mniej lub bardziej wykształconych, moja mama miała tylko siedem klas szkoły podstawowej, a była kobietą z klasą, umiała zachować się w każdej sytuacji, i co pamiętam - nigdy nie podnosiła głosu, ale była stanowcza. Podoba mi się zdanie Deonix, trafnie to określiła: „ jakaż to ohyda może być urodziwa, kiedy się za nią poeta zabierze” i nawet te okropne czasowniki :))
  4. Ale ze mnie gapa! Bardzo przepraszam, a myślałam, że Ci odpisałam, mam nadzieję, że mi wybaczysz. Justynko, dziękuję za pozytywny komentarz i odbiór wiersza. Pozdrawiam ciepło:) jak to na wiosnę ??‍♀️
  5. Szanuję Twoje zdanie, ale przedstawię też moje: życie prostackie i okrutne istnieje, owszem, ale tworzą je prostaccy i okrutni przedstawiciele naszego gatunku, ponadto, żeby życie był przyjemniejszą przygodą, należy równać do góry, a nie do dołu. I tak jest trudno, wiem, zdaje sobie sprawę, dlatego tworzę swój mikroklimat i częstuję nim ludzi, z którymi mam do czynienia, to są moje wywody, oczywiście w oderwaniu od Twojego wiersza, tak ogólnie na temat życia. A wiersz jest dobry, jak wszystko co piszesz, tylko ma specyficzny klimat. Pozdrawiam :)
  6. Miło to czytać, posłucham Oxy, poezję czuję, a gdybym jeszcze dobrze się znała na jej pisaniu, to zapewne by tak było, jak piszesz, Chciałabym. I tak tu się dużo nauczyłam od mądrzejszych. Dziękuję Pozdrawiam :)
  7. Nie gniewam się. Jakbym mogła, kochana Oxyvio? Wersy są równe: pierwsza, druga i trzecia zwrotka 11 11 11 12 czwarta zwrotka: 12 12 12 12 tylko z akcentami coś nie gra. Jeszcze pomyślę, dopracuję. Ale cieszę się z Twojej opinii. Pozdrawiam :))
  8. Witaj Waldemarze, A ja sobie pogrzebię i się nie zgodzę, ale wiersz na duży plus pozdrawiam serdecznie:)
  9. Puenta błysnęła prymitywizmem egzystencjalnym, natomiast strofy wyżej - z satyrycznym humorem. Czasowniki w ostatnim wersie są okropne. Pozdrawiam z brzdąkającym robalem :))))))))))))))
  10. dziś jestem skrawkiem jasnego błękitu co widzi fale w korycie wzburzone srebrzystym błyskiem wodnistej powierzchni wirują faliście rzeką utwierdzone dziś jestem słońcem żarem, mocą płonę promieniem sięgam źdźbła wilgotnej trawy półkula ziemska na zachód popłynie spokojnie zasypiam, z sercem bez obawy. dziś będę wiatrem pieścił długie włosy kochanki pukle rozwiewał w listowiu między drzewostan akacji i wierzby pomieszam, zarzucę cienie ukwiecone bo nad wszystko przy mnie zostały marzenia ponad ciało kruche unoszę pragnienia wyobraźnią leczę, chęci tłumię wzrokiem naprzemiennie liczę, schodzę w nurt istnienia 16.04.2018
  11. Nigdy nie przejmowałam się, „co też ludzie powiedzą?” więc nie wiem po co podmiot liryczny aż tak się przejmuje. Nie trzeba. Pozdrawiam :)
  12. Zapewniam Cię, że są. Oczywiście nie mam na myśli siebie. Mówisz o niewywyższaniu się, a sam to robisz. Też zdarzy mi się niekiedy literówka czy błąd, ale za wskazanie grzecznie dziękuję, nie stroję fochów. Ponadto poprawne pisanie pod względem gramatyczno - ortograficznym i interpunkcyjnym nie jest przypadłością pań polonistek, tylko już nawet uczniów szokły podstawowej.
  13. Ładna miniaturka. Podoba mi się tytuł (szczególnie) :))
  14. Chwile chcesz czy nie chcesz to się stanie gdy wpadniesz w otchłań dorośniesz obserwuj to upływanie młodość cierpliwość pielegnuj przestrzenie marzeń pamieć przypomni to się stanie śmiercią za życia zmartwychwstaniem kochanie miłość samotność troski wszystko znów będzie nie goń młodości okaż cierpliwość czule pielęgnuj przestrzenie marzeń pamięć zapisze to co było ponad ten czas zmartwychwstaniem kochanie miłość samotność troski wszystko to będzie znów się stanie Z pozdrowieniami MM
  15. Witaj Johny, przeczytałam wszystkie (chyba) Twoje wiersze, ładnie obrazujesz, szczerze opisujesz swoje uczucia i otaczający świat, nie czepiam się detali, chociaż nie twierdzę, że wszędzie jest cacy, skupię się na klimacie, odbiorze i przesłaniu: z Twoich wierszy emanuje ból, cierpienie, smutek, samotność - dużo tego, świat szary, urwiska, przepaście, nostalgia, zadumanie i wszystko prowadzi do przygnębienia i pesymizmu. To nie są wiersze dla mnie i nie wiem czy sam się z nimi dobrze czujesz? Stworzyłeś wokół siebie świat niekończącej się udręki. I nie spostrzegam żadnych przesłanek, żebyś chciał to zmienić, przecież życie jest piękne. Nie poddawaj się, wykrzesz z siebie iskrę radości i włóż w strofy, napisz coś optymistycznego, a może masz takie wiersze tylko mi umknęły? Pozdrawiam z wiosennym słońcem i źyczę wszystkiego dobrego.
  16. Umiem grać tylko w tysiąca. Ale przyszła mi taka myśl, że całe nasze życie to jest poniekąd gra. Ciekawy pomysł na wiersz. Pozdrawiam :)
  17. Chciałam się upewnić, dziękuję za wyjaśnienie. Pozdrawiam i czekam na kolejny wiersz. :)
  18. Tak, to rozpoczęcie jest bardzo intrygujące, przynajmniej dla mnie. Urocza magia. :)
  19. Jasne przestrzenie - ładnie. Ja nazywam ten stan - przestrzenie marzeń.
  20. Cieszę się, że pozytywnie odebrałeś moje uwagi. To jeszcze jedno: jak recytujesz- nie śpiesz się, bo gonisz, jakbyś chciał szybciej skończyć.
  21. Naliczyłam pięć grzechów, a ma być siedem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...