Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Ale ze mnie gapa! Bardzo przepraszam, a myślałam, że Ci odpisałam, mam nadzieję, że mi wybaczysz. Justynko, dziękuję za pozytywny komentarz i odbiór wiersza. Pozdrawiam ciepło:) jak to na wiosnę ??‍♀️
  2. Szanuję Twoje zdanie, ale przedstawię też moje: życie prostackie i okrutne istnieje, owszem, ale tworzą je prostaccy i okrutni przedstawiciele naszego gatunku, ponadto, żeby życie był przyjemniejszą przygodą, należy równać do góry, a nie do dołu. I tak jest trudno, wiem, zdaje sobie sprawę, dlatego tworzę swój mikroklimat i częstuję nim ludzi, z którymi mam do czynienia, to są moje wywody, oczywiście w oderwaniu od Twojego wiersza, tak ogólnie na temat życia. A wiersz jest dobry, jak wszystko co piszesz, tylko ma specyficzny klimat. Pozdrawiam :)
  3. Miło to czytać, posłucham Oxy, poezję czuję, a gdybym jeszcze dobrze się znała na jej pisaniu, to zapewne by tak było, jak piszesz, Chciałabym. I tak tu się dużo nauczyłam od mądrzejszych. Dziękuję Pozdrawiam :)
  4. Tak, zgadzam się, dziękuję i pozdrawiam :)
  5. Nie gniewam się. Jakbym mogła, kochana Oxyvio? Wersy są równe: pierwsza, druga i trzecia zwrotka 11 11 11 12 czwarta zwrotka: 12 12 12 12 tylko z akcentami coś nie gra. Jeszcze pomyślę, dopracuję. Ale cieszę się z Twojej opinii. Pozdrawiam :))
  6. Witaj Waldemarze, A ja sobie pogrzebię i się nie zgodzę, ale wiersz na duży plus pozdrawiam serdecznie:)
  7. Rozśmieszył mnie Twój komentarz. Super!
  8. Puenta błysnęła prymitywizmem egzystencjalnym, natomiast strofy wyżej - z satyrycznym humorem. Czasowniki w ostatnim wersie są okropne. Pozdrawiam z brzdąkającym robalem :))))))))))))))
  9. dziś jestem skrawkiem jasnego błękitu co widzi fale w korycie wzburzone srebrzystym błyskiem wodnistej powierzchni wirują faliście rzeką utwierdzone dziś jestem słońcem żarem, mocą płonę promieniem sięgam źdźbła wilgotnej trawy półkula ziemska na zachód popłynie spokojnie zasypiam, z sercem bez obawy. dziś będę wiatrem pieścił długie włosy kochanki pukle rozwiewał w listowiu między drzewostan akacji i wierzby pomieszam, zarzucę cienie ukwiecone bo nad wszystko przy mnie zostały marzenia ponad ciało kruche unoszę pragnienia wyobraźnią leczę, chęci tłumię wzrokiem naprzemiennie liczę, schodzę w nurt istnienia 16.04.2018
  10. Nigdy nie przejmowałam się, „co też ludzie powiedzą?” więc nie wiem po co podmiot liryczny aż tak się przejmuje. Nie trzeba. Pozdrawiam :)
  11. Zapewniam Cię, że są. Oczywiście nie mam na myśli siebie. Mówisz o niewywyższaniu się, a sam to robisz. Też zdarzy mi się niekiedy literówka czy błąd, ale za wskazanie grzecznie dziękuję, nie stroję fochów. Ponadto poprawne pisanie pod względem gramatyczno - ortograficznym i interpunkcyjnym nie jest przypadłością pań polonistek, tylko już nawet uczniów szokły podstawowej.
  12. Ładna miniaturka. Podoba mi się tytuł (szczególnie) :))
  13. Witaj Johny, przeczytałam wszystkie (chyba) Twoje wiersze, ładnie obrazujesz, szczerze opisujesz swoje uczucia i otaczający świat, nie czepiam się detali, chociaż nie twierdzę, że wszędzie jest cacy, skupię się na klimacie, odbiorze i przesłaniu: z Twoich wierszy emanuje ból, cierpienie, smutek, samotność - dużo tego, świat szary, urwiska, przepaście, nostalgia, zadumanie i wszystko prowadzi do przygnębienia i pesymizmu. To nie są wiersze dla mnie i nie wiem czy sam się z nimi dobrze czujesz? Stworzyłeś wokół siebie świat niekończącej się udręki. I nie spostrzegam żadnych przesłanek, żebyś chciał to zmienić, przecież życie jest piękne. Nie poddawaj się, wykrzesz z siebie iskrę radości i włóż w strofy, napisz coś optymistycznego, a może masz takie wiersze tylko mi umknęły? Pozdrawiam z wiosennym słońcem i źyczę wszystkiego dobrego.
  14. Umiem grać tylko w tysiąca. Ale przyszła mi taka myśl, że całe nasze życie to jest poniekąd gra. Ciekawy pomysł na wiersz. Pozdrawiam :)
  15. Chciałam się upewnić, dziękuję za wyjaśnienie. Pozdrawiam i czekam na kolejny wiersz. :)
  16. Tak, to rozpoczęcie jest bardzo intrygujące, przynajmniej dla mnie. Urocza magia. :)
  17. Naliczyłam pięć grzechów, a ma być siedem.
  18. Szkoda, że nie napisałeś strofami, układ graficzny też jest ważny. Ten mi się nie podoba, a wiersz i owszem. Bardzo ciekawy, Pozdrawiam :)
  19. Jeszcze jest błękitna krew, błękit wód, błękit w oczach, błękitne fiołki- wszystko kojarzy mi się z czymś dobrym, pięknym i szlachetnym w odróżnieniu od agresywnej czerwieni. :)
  20. Super, że wiesz o co mi chodzi. Też bym tak chciała :))))
  21. dziś jestem skrawkiem jasnego błękitu co widzi fale w korycie wzburzone srebrzystm błyskiem wodnistej powierzchni wirują przymorzu deltą utwierdzone. Pozdrawiam :) ps. co sądzisz o mojej „próbce”?
  22. Pięknie opowiadasz, podoba mi się :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...