Myślę, ze najwyraźniej w świecie Ci odwala. Masz 21 lat i całe życie przed sobą, nie musisz być celebrytą, żeby być szczęśliwym i zadowolonym z życia, czyli z siebie. Studiujesz? Jeżeli nie, to zajmij się czym ciekawym, ucz się, pracuj, ciesz się życiem. Znasz języki - wyjedź, świat daje tyle możliwości.
I nie smuć się, głowa do góry
pozdrawiam :))