Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

befana_di_campi

Mecenasi
  • Postów

    2 467
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez befana_di_campi

  1. A zdjęcie bardzo piękne :) Takie metafizyczne :)))
  2. Szachy intrygują; szachy inspirują; szachy wciągają... ;) Nie gram w szachy :-)))
  3. "Człowieki", odkrycie, rewelacja, super extra :-))) Serdecznie :-)
  4. Całkiem sympatyczna "Elegia na odejście" ;)
  5. http://www.poezja-polska.pl/fusion/forum/viewthread.php?forum_id=3&thread_id=1986 Tylko tyle mogłam zrobić :(
  6. Jan po niebie przemieszcza się ciuchcią podśpiewując pod nosem Kiedy ranne albo Dzisiaj w Betlejem Pod serdakiem zadekowana piersiówka gdy aniołkom prezentuje swój uśmiech niczym żeton na gapę Jan Stanisław – wprost duszy dusza przepogodny – złego słowa nie powie nawet na ucho A połoniny dymią jak te jego Marlboro a w Beskidzie się srebrzy Babia Góra a rajscy poeci witają druha 20.02.2018
  7. "Puszczające się drzewa / krzewy / liście..." to podkrakowski regionalizm ;-))) Serdecznie :)))
  8. I. Allegro non molto Roztłuc glazurę lodu spod deluwialnych uwolnić skał artezyjskie studnie oligoceńskich wód Drzazgę przyłożyć do wilczych ślepi napalić belką w kaflowym piecu wspartego o głuchą pustać kobaltowego z zimna firmamentu Słuchać milczących oktaw i kwint pokutniczego wiatru lamentu Na wpadające patrzeć do popielnika skry słuchać szastania się ognia I patrzeć jak palce trzyma przy ustach Il prete rosso Vivaldi Antonio II. Largo Dokuczyła dojadła Signora ręce i twarze do krwi pokąsała mrozem podstawiała nogę gołoledzią kamienną nasoliła szrenią zagrzała kapoty piekącym słońcem aby teraz w grzęzawisku usiąść pośród dygocących olch w krzakach puszczających się leszczyn na śniegu dziurawym prześcieradle i szlochać Łzami lodowymi łkają skrzypiec struny wiolinisty natchnionego Antonia Vivaldiego III. Allegro Pomiędzy dorastaniem ziół a horyzontu rozkołysaniem w filigran oprawne hiacyntowe i obłocznie przytulne niebo Takie samo w którym na cumulusa okarynie przygrywa sobie skocznie L' Angelo - Maestro grosso - Antonio Vivaldi
  9. Nie traktowałabym tego - jak niektórzy Przedmówcy - lekko. I tym samym głupio...
  10. Ani jeden, ani druga, za to zamiatacz_ulic? To jest Ktoś! Super cool ;-)))
  11. Wyjątkowo na tak :-))) Serdecznie :))) I to bardzo :)))
  12. Marcinie, nie mam żadnych ansów ;) Tropię jedynie drobne absurdy, niekoniecznie "pure". Opisy maligny występują nie tylko w wierszach, ale przede wszystkim w dziewiętnastowiecznych medycznych podręcznikach, gdzie motyw pająka nie należy do takiej rzadkości :) Serdecznie :)))
  13. Widocznie przedmówczyni nie miała nigdy wysokiej gorączki :p
  14. A jednak modlitwa ma sens! http://niezalezna.pl/217325-wspaniale-slowa-kamila-stocha-tylko-lewactwo-i-postepowi-hejterzy-beda-wsciekli :-)))
  15. Czas-pająk gorączka często się przewija w poetyckich tekstach. M.in. u Beaty Obertyńskiej (1898-1980). Ostatnio sama tego doświadczyłam 14 lutego br. :( Serdecznie :)
  16. "Ot, zagadkowo" się pisze ;)
  17. Podczas gorączki, to czas-pająk tkwi zawsze nieruchomo :)
  18. Bardzo fajnie :-)))
  19. "Niepewna" pisze się razem :)
  20. No po zabawie ;) Tylko reumatyzm i zapalone gardło ;)))
  21. Wschód przydaje fasadom poświatę ze zgaszonego różu lecz niebo nie odpuszcza tkwiąc czarną perłą w oksydowanym srebrze Ziemia faluje a wibrując łagodnie dziurawa gondola zaprasza do wpiekłochlupnięcia w gnijący kanał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...