-
Postów
4 534 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Arsis
-
@Somalija Valles Marineris, czyli wielki kanion na Marsie jest ok 10 razy większy niż Kanion Kolorado na ziemi. ma ok 5 tys km długości, ok 200 km szerokości i ok 10 km głębokości w najgłębszym miejscu. Z kolei Olympus Mons jest największym wulkanem w układzie słonecznym. A przecież mars jest o połowę mniejszy od ziemi...
-
@Somalija na północnym biegunie Saturna sondy Voyager I i II (jeszcze w latach 70.) zarejestrowały dziwny sześciokąt. Potwierdziła go też sonda Cassini w 2017 roku. Okazało się, że to heksagonalna burza, która szaleje już 37 lat. Z kolei na Plutonie sonda New Horizons zarejestrowała podczas przelotu w 2015 roku wielki lodowy obszar (równinę) w kształcie serca...
-
@SomalijaBetelgeza, być może już eksplodowała, tylko światło tej eksplozji nie dotarło jeszcze do ziemi... a wtedy będziemy mieć dwie pełnie księżyca...
-
@Somalija oni też są najzwyczajniej w świecie obok siebie, ot, co... @Somalija a tak w ogóle dziękuję za lekcję o towarzystwie.. z drugiej jednak strony, co chcesz od bohaterów z okładki, hę?
-
@Somalija co to znaczy "mniej więcej"?
-
@Somalija masz na myśli coś takiego?
-
@Somalija towarzystwo? a, co to jest towarzystwo?
-
@Somalija z Grzesiem się wybierasz w tatry? ja w góry kołymskie w obwodzie magadańskim. z kim? z moją melancholią, śladem stalinowskich łagrów...
-
@Somalija a alpy, andy, kordyliery, himalaje???
-
Noc okrywa wierzchołki drzew siną powłoką pochmurnego smutku. Krople skapują z ulicznych latarni, parapetów, łopoczących w porywach wiatru reklamowych szyldów… Zatrzymane w kadrze uśmiechnięte twarze… Wygaszone witryny sklepów, w których snują się jedynie duchy zapomnienia, muskając niewidzialnie kontury przedmiotów… Moje własne w szybach wielokrotne odbicia… Ciemne zakamarki, skrzydlate cienie… Zatarte ślady stóp mojej matki, która za życia przechodziła tędy wiele razy … … wyrastające łodygi ze szczelin zmurszałego, wilgotnego muru… Zacieki. Pajęczyny pęknięć puchną i kurczą się od oddechu, od nadmiaru powietrza… Żółtawe plamy świateł rozpełzłe przy ziemi, wspinające się po ścianach kamienic, po wstrząsanych dreszczem drzewach… Ktoś spogląda na mnie ze smutkiem zacinającego deszczu, skłębionych obłoków. Przepływa nade mną. Mówi przez sen, poruszając obrzmiałymi ustami… Lecz wszystko jest zamknięte i ciche. Pocięte dalekim mrokiem zamglonych cmentarzy. W nocnym barze cztery osoby. Jak w obrazie Edwarda Hoppera. Wpatrzone przed siebie. Kroki u szczytu kamiennych schodów, którymi idę, są jedynie epizodem jesieni… Wspinam się. Ściskam żelazną, zimną poręcz… Plączą mi się wspomnienia, epoki i lata, jak te byty o zatartych już rysach twarzy… Wiatr łopocze ogromnymi skrzydłami. Wznosi się i opada w sinej politurze nieba. Szeleści w głębokiej rozpadlinie mroku… (Włodzimierz Zastawniak, 2022-09-14)
-
@Somalija w tatry, powiadasz?
-
@Somalija tak jest! rozkaz, pani major! przepraszam, pułkownik!...eeee, generał??
-
@Somalija gratuluję i trzaskam, salutując, obcasami!
-
@Somalija nie, nie oglądam. piszę...dumam... ps. z drugiej strony za dużo byloby tego dobrego, szczególnie po tym jak zwyciężyła us open iga świątek...
-
@Somalija mogę być i zakompleksionym nastolatkiem, mnie tam wszystko jedno...
-
@Somalija sugerujesz, że jestem zakompleksionym nastolatkiem?
-
@Somalija witam jesiennie, witam nie-nastolatkę...