Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Oj, ale to tak nieraz bywa, betko. FALOWANIE - dobre jest w erotykach,,, czyż nie? no skorzysta, a nawet już skorzystał, he, he. I bezpieczeństwo zapewnione - grant. Dobre, Dziekuję, BB. j. a
  2. Marlett, dzięki, fajnie mi napisałaś. no do robala, jak w "Przemianie F. Kafki, można traktować, jak konytnuację, oczywiście nie porównuję się z Kafką.
  3. Zakończenie b. niezwykłe. Zresztą cały wiersz mi się podoba, choć, np, nie bardzo mi pasuje: To mi nie koreluje jakoś z pierwszym mym cytatem, brak trochę spójności. I jeszcze Tego nie pojmuję za bardzo. J. Powróciłam do wiersza, bo nie dawał mi spkoju.
  4. Cześć Silver, tytuł znakomity. Wiersz - wspomnienie, człowiek żyje i teraźniejszością, i przeszłością, i przyszłością. Tu jest wszystko. A wersy: no, znakomite. J.
  5. Dobre, Patryku, dobre, szczególnie z: No pełna podziwu - Justyna.
  6. Iwono, no czasami widoczna, czasami nie... eh, wiersz kosztował mnie, aby sprawczyni nie była na dnie. J.
  7. Ładnie, w ogóle pogodny wiersz, tyle w PEELCE optymizmu - J.
  8. Dziękuję, Wędrowcze. To o bliskim mi człowieku, który jest w Lepszym Świecie. Bardzo się wzruszyłam, że dostrzegłeś ten wiersz. Ważny dla mnie. J.
  9. niełatwo, Waldku, błąd się wkradł. Pięknie. Oby wszyscy dbali o lasy i zwierzęta. :)) Tego Wszystkim życzę.
  10. O tak, tak, alem ja wahadło, zapamiętam, jak w wierszu "Czeka' Poczytaj Edgara, poczytaj... a może znajdziesz Duszy najskrytszą tajemnicę?
  11. Wędrowcze :)) Edgar... Jego "Wahadło" pozostanie na zawsze w mojej duszy. J.
  12. Dziękuję, choć czasami ziewać potrzeba, ale nudzić się? To już nie potrzeba. Justyna.
  13. Edgar Poe był mroczny. No, a jak, he, he. Plany to podstawa, Wędrowcze. A oto "Kruk' Pozdrawiam.
  14. Samowola (Wędrowcowi) "nie no śrubki są w porządku" A ja leję Coca - colę do szklaneczki ozdobionej, no i duszkiem ją wypijam, nawet kropli nie omijam. Napój ten niby ambrozja pokrzepia mój organizm, nawet lodziki pistacjowe przy smaku coli to nic. Choć usta nie nadążają już chlipać, język czasem kołkiem staje - mam nie czuć smaku? Wolę oddech stłumić i pić, i pić, pić... J. A.
  15. Nie zaliczyłam do fraszek, co napisałam w tagu.
  16. TaK, z tym trzeba uważać, Witoldzie. To trudne sprawy, choć ważkie. J.
  17. Można się wypalić. Może laptop to kartki nie zapisane? Blask latarni - ciekawie z tą współczesnością. Często w Twoich wierszach pojawia sie poeta cierpiący, no Wędrowcze - romantyku: Dobre też, późno jest, a tu słowo "Rychło" Z reguły używane w sformułowaniu "jutro trzeba rychło wstać". Mi się Twój wiersz podoba, co było do udowodnienia. Dobranoc.
  18. Wdzięczność W wiadrze napełnionym wodą, pływał robal, prawie tonął. Zobaczyła go dziewczyna, zaraz wiadro opróżniła. Tak uratowała zwierzę. Ono rzekło: - Ja nie wierzę. żyję, skrzydełkami macham, i mam nawet suchy kaftan bezpieczeństwa grant od ciebie. Dziewczę było zadziwione, Ociupinkę przestraszone Powiedziało do robala: - Może teraz mocna kawa? - Nie odmówię i wypiję. Poszli razem do mieszkanka, Czajnik, Sido, także grzanka. Rozmawiali do północy, wreszcie weszli już pod kocyk… Co się działo, to słów mało, robak kąsał gibkie ciało, choć miał kaftan bezpieczeństwa, taki grant za człowieczeństwo. J, A.
  19. Cześć, @szubazdolka, fajny nick. Wiersz - Dlaczego po przecinkach piszesz raz małą, raz wielką lit? Chyba, że "Ja" to właśnie to imię: A i co za zbieg okoliczności - moje inicjały to J.A. JA. Cuda jakoweś, że do wiersza zajrzałam Twojego. Tu "TY' wielka lit. Wiesz, w wierszach nie stosuje się już pisowni zaimków osobowych wielkimi literami. Może zmień? Ale to tylko sugestia. Ogólnie trochę niezrozumiały jest dla mnie Twój przekaz. Może muszę bardziej się wczytać? Dobranoc, JA. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...