Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej_Wojnowski

Użytkownicy
  • Postów

    3 450
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Andrzej_Wojnowski

  1. Wy wielcy ludzie tego świata Premierzy oraz prezydenci Dzierżący władzę tu na ziemi I wszyscy wasi dysydenci Co tak się pchacie do rządzenia I świat widzicie w krzywej lupie Ślepi na biedę i cierpienia Ja mam was dziś głęboko w dupie I wy strażnicy moralności Sprzedajne kurwy impotenci Co ferujecie swe wyroki By świat się w tym kierunku kręcił Wy zwolennicy poprawności Wiecie co mądre a co głupie Dajecie ciągle nam wskazówki Ja mam was też głęboko w dupie Popierdoleni celebryci Aktorzy już zmanierowani Botoksem zżarte wasze dusze Mózgi karierą też wyprane Wy dziennikarze i artyści Co ciągle wszystkich pouczacie Nie na tym świecie wy żyjecie Was też mam dziś głęboko w dupie Oraz Ty losie skurwysyński Co stawiasz takie dylematy Czy lepiej pisać o pierdołach I być szczęśliwym i bogatym Czy może też o rzeczach ważnych Chociaż dziś tego nikt nie kupi A świata pewnie już nie zmienię Bo mam też go głęboko w dupie I Wy, co dzisiaj to czytacie Frustraci i degeneraci Nie myślcie, że jesteście lepsi Że wam wrażliwość się opłaci Pewnie te słowa was oburzą Lecz na to dzisiaj mam wylane Żadna kariera mi nie grozi Bo też mam ją głęboko w dupie I wy, co tekst ten oceniacie Znawcy poezji i liryki Zapijaczone wasze mordy Skrzywione dusze od krytyki Jak wiersz ten wam się nie podoba Zwłaszcza mój niewybredny tupet To posłuchajcie disco-polo Dziś wszystko mam głęboko w dupie
  2. @Waldemar_Talar_Talar Tu nie chodzi o prawdę ,wyjaśnienie czegoś ale o skopanie przeciwnika , który leży. A to mi się nie podoba. pozdr
  3. @Waldemar_Talar_Talar Jest dobrym strategiem , niestety lepszego nie ma, ale na dłuższą metę nie ma On szans . Każdy wielki polityk , dyktator , przywódca miał żony , romanse , kochanki itp. , a On co - kot. I jak tu pisać biografię takiego człowieka - nuda. Nawet J. Chrystus miał Marię Magdalenę ( nieistotne co ich łączyło ) , a On - nuda. Dzięki za przeczytanie . pozdr.
  4. @Alicja_Wysocka Dziękuję za uwagi. Na pewno skorzystam. pozdr.
  5. Cześć Waldku Fajnie się czyta . Mam podobny dylemat. Jak kurwa w końcu muszę żyć Co po mnie pozostanie Czy tak jak wszyscy prosto iść Czy krętą własną drogą Czy zawsze z prądem muszę iść Czy jednak zostać sobą pozdr.
  6. @Alicja_Wysocka Nostalgicznie , ślicznie , lirycznie - mam nadzieję , że nie traumatycznie . pozdr.
  7. Delikatne to stworzenia, czemu nikt ich nie docenia A szlachetne mają dusze ale z wiekiem większą tuszę Po siłowniach więc biegają, lecz ich one w dupie mają Tak zwiększają wymagania , że im tylko serce stanie Są uczciwi i wrażliwi , z wierzchu szorstcy tak jak kiwi Ale w środku słodycz cała , wciąż zielona , niedojrzała Ciągle jak te małe dzieci , ślina z ust im zawsze leci Jak zobaczą młode laski , nie są dla nich te obrazki Lat ubywa oni ślepi, ciągle myślę, że najlepiej Własnym ciałem imponować, a intelekt lepiej schować One lubią umięśnionych, tych myśleniem nieskażonych Takich jak te dinozaury, dużo mięśni a mózg marny Dziś najlepszy model prosty, dla nich zawsze był najsłodszy Wykonuje polecenia, szybko się w robota zmienia I nie myśli już, dlaczego, one są dzisiaj od wszystkiego Jak uważa ty inaczej, w rezerwacie skończy bracie
  8. Po co to wszystko, po co ta walka Tysiące ludzi, tysiące serc Wciąż demonstrują, okrzyki wznoszą Każdy o wolność z nich walczyć chce Choć demokracja wybrała innych Tych, co uzdrowią ten chory kraj Wprowadzą szybko nam dobra zmianę On naczelnikiem i będzie raj On to jest naród, on wie najlepiej On ponad prawem, on lepszy sort Jego wyznawcy wierzą mu ślepo Traktując państwo jak do gry kort Wznoszą pomniki szukają winnych Chociaż rewanżu nie miało być Ta sprawiedliwość wymaga ofiar Dla nich na pewno, bo chce tak wódz On z drugiej ławki, pilotem zdalnie Kieruje rządem bezwolnych kukł Realizuje swój plan uparcie I trudno dzisiaj przeszkodzić mu Pomaga biednym, łupi bogatych I taki obraz dziś w mediach jest Tylko czasami, w chwilach słabości Gest pojednania rzuci nam też Nawet jak konie zdychają w stajniach On wytłumaczy, otruł go wróg Ten, co przed laty przysłał nam stonkę I nam nie pomógł, wtedy, gdy mógł Drogi Polaku, odrzuć emocje Trochę współczucia dla krótkich nóg To przecież tylko biedny hobbita Co dawno zgubił, ten złoty róg?
  9. Witaj Waldku Wiersz O.K. , ale czy warto pisać w ten sposób .Przecież to polityka i może lepiej podejść satyrycznie , może być lepsze efekt. Szkoda wrażliwości na manipulacje (tak to odbieram). A tytuł mi się nie podoba . tylko dwóch kardynałów cenię ( po prostacku to uzasadnię - mieli jaja) - Richelieu i jego następca Mazzarini) . O tym pierwszym nawet w Polsce śpiewają https://www.youtube.com/watch?v=seg-2BXMPpc - miał dobre zasady. pozdrawiam. Ps. Nie lubię pisać o polityce , ale wrzucę na forum coś o ....... .
  10. @Fanaberka Niezły komentarz . Dziękuję i trochę rozwinę Ci faceci , ci wspaniali, ci faceci niedojrzali Jak nie będą pod ochroną, skończą jak ten nielot dodo Delikatne to stworzenia, ale nikt ich nie docenia Choć szlachetne mają dusze, ale z wiekiem większą tuszę Po siłowniach wciąż biegają, lecz ich one w dupie mają Tak zwiększają wymagania , że im tylko serce stanie ... c.d.n. pozdrawiam
  11. @Waldemar_Talar_Talar Dzięki Waldku za przeczytanie i komentarz. Co prawda chciałem napisać jakiś poważny wiersz , ale wyszło jak zawsze. Takie śmieszne czasy. pozdrawiam
  12. Kiedy miałem lat szesnaście Bardzo prosty był mój świat Z kolegami w piłkę grałem W duszy mojej szalał wiatr Było piwo i zabawa I przede mną wiele lat Nie widziałem ograniczeń Nie widziałem żadnych krat Kiedy miałem lat dwadzieścia Nowy problem zrodził się Wszyscy mówią o karierze Pomyślałem, czemu nie I na studia się wybrałem Inżynierem warto być Dyplom, kiedy jest w kieszeni To podobno łatwiej żyć No i w wtedy ją spotkałem Kobiecości cudny kwiat Szybko w niej się zakochałem Trafił mnie miłości grad Dużo naobiecywała Że mi nic nie zmieni się Wolność moja to rzecz święta Będę robił to, co chce Dziś mój świat już nie jest prosty Dwójka dzieci ona też Skończyła się złota wolność Łańcuchowy ze mnie pies Czasem trochę głośniej warknę Że tą smycz za krótką mam Ona szybko odpowiada Sam żeś głupcze tego chciał
  13. W latach osiemdziesiątych , w akademickim klubie , który miał zwyczajową nazwę "Spermochłon" , odbywały się tego typu imprezy . Ale chyba jesteś za młoda , żeby coś o tym wiedzieć. Trzymajmy się wersji , że to był tylko sen. P.S. Częstym gościem był tam nijaki Nikoś. pozdr.
  14. W pierwszym czytani odebrałem wiersz jako parodię najbardziej aktywnego forumowicz (zresztą bardzo lubię czytać jego teksty ) , ale w drugim wyszła mi piosenka - taka Piwnica pod baranami. pozdr.
  15. @Marlett Większość despotów nie była ( i nie jest zbyt wyrośnięta z wyjątkiem Bokassy ) . Myślę , że w ich przypadku władza ma zrekompensować brakujące centymetry i robią żeby być zauważonym przez kobiety , bo przecież wszystko co robimy (mężczyźni ) to robimy dla Nich. Pozdrawiam
  16. @WiJa Nie można , tylko dlaczego największymi dyktatorami są zawsze hobbici ( wyłączając oczywiście Pol Pota - wszyscy Khmerowie to kurduple). pozdr.
  17. Facebook pewnie usunął by ten tekst. Ja natomiast przeczytałem z przyjemnością. Od tysiąca lat historię Europy pisze jedna nacja - może to nowy naród wybrany. Jako dziecko zamęczałem nauczycieli historii dwoma pytaniami. Skąd Hannibal wziął słonie ? i Jak to możliwe , że Mieszko I założył Państwo Polskie i skutecznie walczył z największym mocarstwem europejskim. Pierwszy dylemat trochę rozwiązał mi Flawiusz , ale na drugie pytanie nie znalazłem odpowiedzi do dziś . Nie mieści mi się w głowie , że przywódca małego plemienia tworzy silne państwo z silną armią z rozproszonych plemion rolników i myśliwych. Co było wcześniej ? Niestety , nie ma informacji co było przed rokiem 966. Dlaczego ? pozdr.
  18. @Marlett Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Kiedyś ten tekst poprawię. Pozdrawiam .
  19. Zdarzyło się to w Moskwie Pod koniec rewolucji Włodzimierz Lenin rano wstał I wzrok miał bardzo smutny Przyśniło mu się w nocy coś Coś tak bardzo dziwnego Że nawet taki wódz jak on Nie mógł zrozumieć tego Szybko kazał sprowadzić Feliksa Dzierżyńskiego Bo tylko on wyjaśnić mógł Sens tego snu strasznego A ciągle śniło mu się że Syfilis go zabije A kiedy minie cały wiek Carat znowu odżyje Feliks wąsy nastroszył I taką radę znalazł Syfilis wódką zawsze lecz A cara musisz zabić Cara z rodziną zabili Wódę na umór chlali I przez najbliższy cały wiek Spokój z caratem mieli Sto lat szybko minęło Oni dawno umarli W Rosji demokracja rządzi Mumia Lenina w szklarni Na kremlu dzisiaj panuje Następca Dzierżyńskiego Władimir wielki tak go zwą Choć wzrostu jest mikrego
  20. Co z niej pozostało dziś po tylu latach Przygaszony płomień, co się słabo tli Dym minionych spotkań, który ciemną nocą Mocno w oczy gryzie wywołując łzy Kiedyś taka piękna, lekka i radosna Ciepła i zmysłowa jak czerwcowy deszcz Szron czasu ją przykrył i ochłodził serca A piękne wspomnienie o niej zimne jest Co z niej pozostało, żółty listek w książce Długo nieczytanej, bo za trudna treść Suchy kwiat magnolii, smutkiem przybarwiony Wtedy pięknie zakwitł, lecz nie przyszedł deszcz Może jeszcze kiedyś, przyjdzie lepsza wiosna Dostaniemy szansę cofnąć rzeki czas Odnajdziemy siebie w ciemnym lesie rozstań A płomień jej nigdy, nie przygaśnie w nas
  21. @Marlett Podejrzewam , że większość publikująca na tym portalu prezentuje tak wysoki poziom , że nie musi już odpowiadać na komentarze i czuje się urażona jak ktoś wskazuje błędy. Ja piszę od dwóch lat , dlatego chętnie przyjmę każdą negatywną opinię. Zresztą mój pierwszy tekst był o błędach https://tujon.bandcamp.com/track/adam-i-ewa pozdr. Andrzej
  22. Wszyscy mieszkamy w kartonach , tylko one mają dach . Wybrańca on nie ogranicza . Pozdrawiam
  23. Sorry , taki klimat - tyle mogę powiedzieć Peelowi. P.S. Róża to zakaźna choroba skóry, która nieleczona lub późno rozpoznana może doprowadzić do wielu powikłań, w tym do zagrażającej życiu sepsy (posocznicy).
  24. Czujna jesteś jak ważka. Ostatnia zwrotka do wykasowania , też mi się nie podoba. Dziękuję i pozdrawiam .
  25. wciąż mi w życiu nie wychodzi pracy nie mam jestem sam żona dawno mnie rzuciła alimenty płacić mam ale tym się nie przejmuję bo tak pewnie chciał Pan Bóg aby sprawdzić moją wiarę ile bym wytrzymać mógł na śmietniku noc spędziłem lato jest eksmisje są rat kredytu nie spłaciłem i musiałem zmienić dom trochę jestem niewyspany ale cóż taki mój los pewnie kiedyś to się zmieni może mi pomoże ktoś rano pogryzł mnie rotwailer nie wiem czy szczepiony był ale znając mego farta amputują nogę mi już tych nieszczęść mam za dużo czemu życie karze mnie chciałem zawsze być uczciwym a dziś ze mnie śmieją się w końcu pytam Stwórcę mego czemu taki jest mój los on mi szybko odpowiedział bo ty kurde jesteś Hiob i coś mi się nie podobasz twoja gęba wkurza mnie a jak dalej będziesz jęczał druga nogę stracisz też Jak Ci w życiu nie wychodzi Wszystko toczy ci się źle Ty nie pytaj Boga swego Czemu tak to dzieje się Zapamiętaj jedną prawdę która już nie zmienia się Co cie nagle nie zabije to być może wzmocni cię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...