Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej_Wojnowski

Użytkownicy
  • Postów

    3 500
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Andrzej_Wojnowski

  1. Dziękuję. Puenta, co mogę powiedzieć: Nie raz przyjdzie też trudny dzień Los nam różne dania gotuje Ale kocham wciąż życie - to wiem Chociaż czasem mnie denerwuje pozdrawiam
  2. Dziękuję. Brodskiego poznałem ( jego twórczość- oczywiście w ograniczonym stopniu) w roku 1988, rok po Noblu. Dostępny wtedy był kwartalnik literacko -poetycki (czy jakoś tak) Res Publica. Jeden numer był poświęcony Brodskiemu . Jego utwory urzekły mnie, chociaż wtedy nie spodziewałem się, że za 25 lat sam sięgnę po pióro . pozdrawiam
  3. Dziękuję imienniku. To przez pokutę, którą mi zadałeś (Grochowiak). Pozdrawiam
  4. Bo to był za miękki owoc. Skoro nie da się już skleić to może warto wyhodować następny. Proponuje kokos lub orzech . Ciężko przepołowić , a jakby co to zawsze smakowity środek można skonsumować na otarcie łez. pozdrawiam
  5. Niezłe. Fajnie się czyta. pozdrawiam
  6. Chwila szczerości - nie było błędu. żyję. Dziękuje i pozdrawiam
  7. bardzo dziwny las, w nocy mi się przyśnił dużo martwych drzew i zbutwiałych liści ja w nim jestem sam, drogi wyjścia szukam chwilę szumi mgła, czy mnie chce oszukać ciemno robi się , atakuje cisza drzewa krzyczą nie, lecz ja ich nie słyszę nagle ślepy ptak, pada u nóg moich uratuję go, będzie żył w niewoli klatkę robię mu, suchą i wygodną nie za duża jest, ale bardzo modna po co wolnym być, skoro jest się ślepym bezpieczeństwo dziś, ma duże zalety czy to tylko sen, czy też życie moje głuchy ślepiec wciąż, błądzi i się boi duży marzeń stos tak jak liście gnije on w klatce bez krat udaje, że żyję
  8. Dziękuje Waldku. pozdrawiam
  9. Może i dobrze, że nas okrada. Przynajmniej nic dwa razy się nie zdarzy ; pozdrawiam
  10. Nie pytaj . Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on tobie. pozdrawiam
  11. Wiersz życie napisało niczego nie żałuję czasami przesadzałem i za to pokutuję pozdrawiam
  12. Chorych leczył ręką i błotem oraz wiarą że w niebie jest lepiej chociaż był On człowiekiem i Bogiem skończył marnie to wszyscy wiecie pozdrawiam
  13. Historia prawdziwa , a warsztat cały czas modernizuję. dziękuje i pozdrawiam
  14. Sztuka ulicy. Rudzielec Filip Petita ale czy dla ludzi. Na pewno nie dla tych statystycznych. pozdrawiam
  15. Dziękuje . Ale niestety chyba prawdziwe. pozdrawiam
  16. A dlaczego nie Ty. Dlaczego właśnie ja Tą drogą idę sam I zamazany cel Ciągle przed sobą mam Spotykam twardy mur Codziennie burzę go I coraz więcej chmur I rośnie we mnie złość pozdrawiam
  17. kiedy miałem lat szesnaście bardzo prosty był mój świat wszystko wokół zawsze jasne w duszy często szalał wiatr było piwo i dziewczyna i przede mną wiele lat co w tym wieku ogranicza nie widziałem żadnych krat kiedy miałem lat dwadzieścia pierwszy problem zrodził się bez kariery nie ma szczęścia pomyślałem, czemu nie studia skończyć, życie zmienić inżynierem warto być dyplom, kiedy jest w kieszeni to podobno łatwiej żyć no i wtedy ją spotkałem kobiecości cudny kwiat całym sercem pokochałem trafił mnie miłości grad obiecała, wciąż pamiętam ślub nie zrobi żadnych zmian wolność twoja to rzecz święta będziesz decydował sam dziś mój świat już nie jest prosty dwójka dzieci ona też zapomniałem o wolności łańcuchowy ze mnie pies czasem trochę głośniej szczekam czemu smycz za krótką mam jej riposta zawsze jedna sam żeś głupcze tego chciał
  18. Mężczyźni są przewidywalni, przynajmniej ci statystyczni. A to przecież o takich. pozdrawiam
  19. Mobbing. Ale dziękuję Taki twórczy jest całkiem miły. pozdrawiam
  20. Dziękuje Alu, ale to do końca nie jest tak. Nie jest to przyzwyczajenie tylko tradycyjnie sobie ułatwiam. W tym przypadku dostałem od przyjaciela filmik i opisałem go jak najprościej Potrafię pewnie też inaczej (przynajmniej spróbuję). pozdrawiam i dziękuję(naprawdę )
  21. Ja niestety walczę dalej. Założyłem drużynę, wybrali mnie kapitanem i od kilku lat walczymy w III lidze, jako jedna z niewielu w Polsce wiejskich drużyn brydżowych. Za tydzień I zjazd sobota, niedziela gram od rana do wieczora , a potem jeszcze próbuję sklecić jakiś wiersz z opłakanym skutkiem. Pozdrawiam
  22. Dzięki Waldemarze. Taki miałem zamiar. pozdrawiam
  23. To chyba dobrze, że śpi. Masz czas na poezję. Jakby nie spała, taka piękna to wiersze byłyby Ci w głowie. pozdrawiam
  24. Dziękuję Andrzeju. Całkiem sympatyczny mobbing. A z tą wyobraźnia to mnie powaliłeś. 10 lat temu chodziłem na lekcje brydża sportowego do arcymistrza Leszka Wesołowskiego. Po kilku spotkaniach powiedział mi, że może być ze mnie niezły brydżysta, albo poeta, bo mam wyobraźnię ( wtedy jakby ktoś mi powiedział że będą pisał wiersze to bym go wyśmiał). Niestety zarzucił mi bylejakość i to że nie patrzę jak grają mistrzowie. Diagnoza taka jak Twoja, chociaż inna branża ale wyobraźnia też najważniejsza. Pozdrawiam, dziękuję , pokutę dzisiaj odprawię.
  25. Uśmiechnij się. Jutro będzie lepiej. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...