Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.11.2022 w Odpowiedzi

  1. Wzrok wpatrzony w książkę pustą, nuda sunie po umyśle; liter rzędy zaraz usną, zginą, nim o nich pomyślę. Bije ściana bazgrołami; jakieś szlaczki na tablicy. Sala pachnie banałami, mrówki lezą po ulicy. Nikt już celu nie pamięta, dla którego tu siedzimy. Nikt też motywacji pęta, które więzi nas bez winy. Cenną lekcją może być wszechabsurdu doświadczenie, co w tych lekcjach zwykło żyć pełnią życia, głuchym pieniem. XI 2022
    11 punktów
  2. Nie chcę konkurować tu z nikim Życie nie na tym polega Nie będę udowadniał nikomu, że jestem człowiekiem Bo po co, o co tu biega? Ja chciałbym tylko mieć spokój By wreszcie móc zająć się sobą A nie być ciągle wzywanym Być czyjegoś życia ozdobą. Jestem już zrażony Do ludzi – również nadistot! Wokoło ludzie sukcesu, Pełni pogardy dla słabszych. Tak, tak – do Was to piszę! Nie myślcie, że jesteście kimś wyjątkowym! Wiem, że pewnie jesteście urażeni, ale Co mnie to wszystko obchodzi? Warszawa, 19.11.2022
    7 punktów
  3. Obcy mi jesteś w pościeli ranka Rzeźbiony cieniem wczorajszej nocy Jak uwięziony grzmot podczas burzy I zacienione łzą jasne oczy Obcy mi jesteś w błękicie nieba Którego dotknąć z ziemi nie sposób W cichych krainach, we wrzaskach świerszczy Bladych źrenicach i skardze głosu Tamtym wieczorem, przy rozpalonych Płonących życia iskrą ogniskach W ustach mi krzepły słowa ostatnie Pustka i ciężar, rozpacz, to wszystko Dziś gorzkim smutkiem, cierpką tęsknotą W proteście serca, wyciągam dłonie Maluję portret twój brzmieniem ciszy Nim się zakończy nasza opowieść I zanim spłonę W ciemności powiek
    6 punktów
  4. przytulmy wierszem skrajną brzydotę odartą z liryki nagą i bosą nie oczerniajmy teraz czy potem tej co wyzwala gorycz i dosyt ukryjmy w wersach noc która dnieje dźwięk korytarzy co w czasie się mieści myśli - te same - jak śnieg topnieją w raporcie zdarzeń podobnej treści chrońmy przed nagłą utratą wiary nasze jestestwa hejtem zbryzgane i nie pozwólmy zwyczajem starym pogrzebać tego co sensem nazwane inspiracja: @Tyrs
    4 punkty
  5. siedzimy między tobą a mną gryzie nas proces starzenia się i popękane ściany miasta losowo między kartkami mruczą koty w nieziemskich kolorach płynie księżyc na pryczy między gwiazdami kochają się wiersze poeci żyją w skrócie miasto gaśnie nasze ciała świecą przykładem
    4 punkty
  6. Przy kominku samotność z nadzieją rozmawia płomień się uśmiecha W ciemnym kącie pająk świerszcza obserwuje cienie obok tańczą Przy kominku samotność minionego szuka i byłych marzeń Na jej twarzy grymas bólu i cierpienia w okno echo puka Przy kominku samotność kolejny raz Boga o litość prosi Liczy że to właśnie dziś szeroko swe bramy przednią otworzy Że ją szczerze przytuli i z tej szarej samotności wyzwoli
    3 punkty
  7. Leśna łąka ciepły wiatr zapach burzy Pachnąca rosą trawa ach cóż za miła chwila Czas przemiły dech zapiera jest cudny Żyć się chce śnić i marzyć prawdą być Że ten świat wspaniałością częstuję nas Nie wstydzi sie łez jest dziś jutro też będzie
    3 punkty
  8. I Życie przychodzi niespodziewnie, kiedy nie jesteśmy gotowi. Stoimy w rozkroku zdziwieni przestrzenią. Zamkniętą pomiędzy dłońmi staruszek. II Od kiedy wystraszył się śmiertelności chodziły za nim cienie. Właściwie aż do pogrzebu, wszysycy inni udawali niewiedzę. III Nie każdy świt rozszerza źrenice, szczególnie gdy noc nie wypełnia wszystkich zakamarków. Natarczywy klekot z szafy wywraca sny na drugą stronę. IV Podawał wiek w miesiącach, od pewnego momentu wierząc tylko w złe miłości. W butelkach umieszczał nadpalone zdjęcia. Nigdy nie dotarły do żadnej bezludnej wyspy. V Myśli zamienione w słowa są cięższe, przez to namacalne. Tracimy je codziennie, aż po ostatnie, które być może było też pierwsze. VI Wszystkie kroki w końcu milkną, świat zamyka oczy. Droga pozostaje pusta. VII Ewentualnie jest odwrotnie.
    3 punkty
  9. Zachwyt KOBIETĄ KOBIECIE nigdy za dużo zachwytów jest stworzona do podziwu a zwłaszcza taka kobieta jak TY to CIEBIE podziwiam nie tylko ja i nie tylko za urodę oczywiście TY o tym dobrze wiesz ale nie przyznajesz się jednak do tego nawet czasami przed sobą lubisz być adorowana tęsknisz za miłym słowem gestem pieszczotą przytuleniem brakuje CI tego w codzienności te intymne chwile jakie otrzymujesz to stanowczo za mało ze smutkiem się na to musisz godzić 11.22 andrew Wiersz na weekend i nie tylko
    3 punkty
  10. Lubisz, czy nie lubisz rządu, w weekend mamy nadmiar prądu, to kosztuje cię niewiele, pierz w soboty i niedziele, odkurzanie jeszcze dołóż, i w ten sposób Polskę wspomóż. https://businessinsider.com.pl/gospodarka/nadchodzi-mroz-i-trudne-dni-dla-energetyki-czy-zabraknie-nam-pradu/v38j04h
    3 punkty
  11. planuję podróż w wiosenny słoneczny dzień będę tylko maleńkim ziarnkiem piasku kroplą w rzece niesionej przez twój nurt gdy mnie powąchasz delikatnym zawilcem z suniętej sukienki wypuszczam nogi jak rozwinięte płatki zawilców pieszczotą twoich rąk wygrzewając się w ciepłym słońcu
    3 punkty
  12. O tym w jak strasznych żyliśmy czasach, dowiedziałem się wiele lat później.
    2 punkty
  13. Zbyt łatwo wierzymy Przekornym enzymom I niskiemu ciśnieniu Gdy zapas paliwa na wyczerpaniu I jak te panny głupie Wydaje się jesteśmy Gdy lampka oliwna słabnie Na poczekaniu Gdy wokół kłębi się tłum na wszystko gotowych Panien mądrych A sprawiedliwy los bawi się W sąd doraźny Tylko nad nami I gdy nasze wołanie o bliskość Zagrożone jest karą Dożywotniego nieistnienia
    2 punkty
  14. dzieje ludzkości to nieobłaskawiona historia poszukiwań obsesyjna cierpliwość potrafiła ciosanym krzemieniem oskórować zwierzę nie utrzymasz życia chorych rannych ciepło szybko się rozprasza a minerały ciała wracają do ziemi śmierć najlepiej oczyszcza plemię nie istnieją problemy decyzyjne przetrwać porządkuje świat z biegiem czasu podniesiona kość gnykowa opiera pierwsze ,,ba" w chwilach tańca ogni na sklepieniu jaskiń neandertalczyk rodzi pierwotną duszę czerwona orcha i czarny mangan upuszczają jej oddech ślady pleśni pyłków brzozy na trzonowcach amazońska medycyna nawet dziś nie potrafi więcej a my przebodźcowani aż po deprywacje sensoryczne kawałki mięsa przyklejone palcem do wyświetlaczy wszystko wiedząc nic nie rozumiem Całej społeczności ludzkiej żyjącej w Europie przed Homo sapiens, nad którą prace naukowe nagrodzono tegoroczną Nagrodą Nobla.
    2 punkty
  15. „Cogito ergo sum” – [1] Myślę, więc jestem... Czuję, więc jestem. – Wbrew wątpliwości bunt: Myślisz, więc jesteś? Czujesz, więc jesteś? Myślim twych nie czytał, Czuć sercem nie imał, Że mogłeś – słaby grunt, Gdy wszechświat mój we mnie – Jaźń w niebyt płynie. Wszak emocje czuję, Ze słowy wojuję Z mych snów mar – tych tłum… Gdy myśl zacząłeś snuć, Czy mogłeś problem czuć Przez swe „solus ipsum”? [1] „Cogito ergo sum” („Myślę, wiec jestem”) René Descartes (Kartezjusz).
    2 punkty
  16. - A zatem jesteście gotowi na tyle, na ile to możliwe - powiedział Jezus, gdy Soa z Milem wrócili, skończywszy wyciszającą medytację w energetycznym polu Moai. - Jak widzę, niezbyt to wystarczające przygotowanie. Ale widzę też, że wystarczy. W takim razie podejdźcie bliżej tak, jak chcecie - uczynił zachęcający gest, odczytując w ich myślach, że oglądać zapowiedzianą przez Mistrza niespodziankę najbezpieczniej będzie, stojąc tuż przy nim. - Pokażę wam niektóre z moich własnych wcieleń. Zaczynajmy. W miejscu, gdzie spośród inkarnacji Mila jako ostatni pojawił się król Michał Wiśniowiecki, wyrosło ogromne drzewo. Pierwsze skojarzenie, które przyszło Soi do głowy, podpowiedziało jej, że to sekwoja. Jednak nawet w porównaniu z nią było znacznie wyższym i o większym obwodzie. Różniło się też liśćmi. Nie były one igłami, * ale zbliżone kształtem do marihuanowych. Tyle, że stosownie większymi. Najniższe z nich rosły tak wysoko, że Soa, patrząc w górę, nie była w stanie ocenić ich wielkości. Szacowała jednak je na co najmniej metr długości, wysokość pnia na sto trzydzieści metrów, średnicę zaś na trzynaście do czternastu metrów. - Tak zrobiłem, jak właśnie myślisz - uśmiechnął się Jezus. - imponujące wybrałem sobie drzewo. I stosowne dla Boga, z którym się utożsamiłem, lub w którym się rozpłynąłem. Albo z którym połączyłem. Nazwijcie to, jak chcecie - zwrócił się do obojga swoich padawanów. - Określenia te, chociaż pochodzące z różnych religii, oznaczają to samo. - Chwilę, Mistrzu - Soa, kierując się swoimi pasjami, zwróciła się do Jezusa. - Nie mam tu swojego aparatu fotograficznego, czy więc mogę zamiast fotografii wziąć na pamiątkę kawałek jego... to znaczy właściwie twojej... kory? - popatrzyła prosząco. - Oto twój aparat - Jezus wyciągnął ku niej otwartą dłoń, na której w mgnieniu oka zmaterializowało się pożądane urządzenie. - A to kawałek mojej, jak słusznie zauważyłaś, kory - z uśmiechem wyciągnął rękę ponownie. - Idź, zrobię ci zdjęcie - uczynił gest w stronę drzewa. Cdn. Voorhout, 19.11.2022
    2 punkty
  17. rozkwitaj tysiącami dzwonków będę boso na twoim pniu rozświetlona w błękicie położę się delikatnie wśród pachnącego ciebie jak wróżka nie zrywając Biegam boso pośród morza słodko pachnących, niebieskich hiacyntów, daję krok w lawendowej sukience z długim rozcięciem w drobne kwiatuszki za samotnym, brązowym podróżnikiem, rozkładam jemu miękki, biały koc.
    2 punkty
  18. @Giorgio Alani również pozdrawiam. @Cor-et-anima być może utrzymywanie tego bezsensownego kołowrotka w ruchu jest komuś na rękę
    2 punkty
  19. @koralinek Bardzo, bardzo może tylko "motywacji nikt nie pęta które wiążą nas bez winy"? @Cor-et-anima Kiedysiejsze absurdy czasem stają się rzeczywistością ;-))
    2 punkty
  20. @koralinek absurd absurdem pogania... i na co to komu?
    2 punkty
  21. @Kapistrat Niewiadomski a czy nie jest tak, że dobro zwycięża tylko w bajkach ;) ? Chociaż chciałabym wierzyć, że tak jest właśnie... Przykre, ale wiele osób nie wytrzymuje tego, co się obecnie dzieje. Dziczeją, dziwaczeją, albo...znikają :(
    2 punkty
  22. Jakże prawdziwe i uderzające słowa: bez poezji świat jest ponury i nagi, bo piękno istnieje tylko w naszych głowach. Pozdrawiam. 😊
    2 punkty
  23. @Dared Wybacz ale to odwracanie kota do góry ogonem. Ojczyzna i rodzina to w pewnym sensie to samo... ,,Czym jest nasz dzisiejszy patriotyzm, w porównaniu z dawnym patriotyzmem naszych dziadów i pradziadów? Tamten niewątpliwie był niedościgłym wzorem… Obecnie nie przywiązujemy do patriotyzmu już tak wielkiego oddania, poświęcenia, gotowości do największych wyrzeczeń. Dawnemi czasy Polak dla Polski się rodził, Polsce oddawał każdy swój oddech, dla Polski umierał… Toteż patriotyzm dla dziadów naszych równie był ważny jak wiara w Boga. Kiedyś, kiedyś patriotyzm nie wyrażał się w potoku słów, próżnej gadaninie, lecz w wielkich czynach, o których przez lata zaświadczały blizny weteranów wojennych. Nasi dziadowie i pradziadowie w imię patriotyzmu zdolni byli do czynów tak wielkich, jakich nawet nie byli sobie w stanie wyobrazić ludzie z najodleglejszych zakątków świata." [[Fragment niewydanej drukiem powieści mojego autorstwa. Wszystkie prawa zastrzeżone]]
    2 punkty
  24. Ty jesteś światem moim Z kolorowych barw utkanym Tak dobrze mi znanym Na niebie gwieździstym Każdej nocy widzę twoje oblicze I tak szybko gasną Wszystkie znicze Na każde twoje skinienie A gdy jestem obok ciebie To czuję w palcach mrowienie Ukazujące mi majestat Twojej postaci I dobra miłość pokarmem Z twoich ust się bogaci Gdy tyle jest wokół Kochających sióstr i braci
    2 punkty
  25. Z radia leci jazz, zmywam naczynia, butla w której płyn, bańki puściła. Rozbawiło mnie, wręcz niesłychanie, kilkanaście tych mydlanych baniek. Gdzieś tam wojna trwa, sypią się bomby, propaganda znów rozsadza głowy, a tu w radiu jazz, jedna po jednej, bańki nikną nad kuchennym zlewem.
    1 punkt
  26. Senior z Opola zbrzuchacił Maryśkę, Joasię jej siostrę, kuzynkę i Kryśkę. Dawał im GHB, choć wnuczek krzyczał Nie! Przejdzie mu ochota, gdy posiedzi dyszkę. *** Z Władysławowa Baśka seniorka chętna każdego była rozporka. Chodziła bez stanika, (choć fizys był chomika), aż omamiła rentą - sponsorka. __ 14 listopada obchodzimy Dzień Seniora ;)
    1 punkt
  27. czy tęsknisz do wody tak samo jak ryby czy tak jak one umierasz z jej braku siedząc na kwadracie prostym czerwonym przystanku autobusowego jak dawniej czytając rozkład jazdy zastanawiając się dlaczego na świecie jest więcej alkoholików niż ludzi bezdomnych lub podróżując pociągiem osobowym patrząc w okno licząc krowy na polu domy stacje szlabany przeciągi z korytarza i przysypiając bujany kołyską znajomej monotonii czy czujesz ulgę kiedy pada deszcz a może pomaga ci szklanka herbaty
    1 punkt
  28. Karczma Rzędem w karczmie, spójrz, opoje Wrzeszczą, piją, bawią się, Siadły między nich dziewoje, Między nimi ja też tkwię. Nierząd, umizg i swawola Do cycatych kiec się lgnie – Czasem daje dobra wola, Czasem weźmie, bo tak chce. Karczmarz cienkusz nam polewa Brudną szmatą ściera stół, Śmiech szczerbaty nas owiewa, Rzuca w górę, ciągnie w dół. Skocznym zgrzytem gra muzyka, Na klepisku pary w tan. Odór szynku nas przenika. Wina lej w obity dzban! A na zewnątrz czort Boruta Uroczyście czeka nas – Z nim to pląsa dzicz zepsuta Kiedy przyjdzie na nią czas. Nikt do wyjścia się nie kwapi – Każdy kiedyś wyjdzie stąd. Końca żaden nie przegapi. Dalej! Płyńmy więc pod prąd. Marek Thomanek 12.11.2022
    1 punkt
  29. @Leto Jak stary piernik którym jestem, powiem jak zwykle "przegadane", może pomysł nie dociera do mnie ale wykonanie bardzo dobre, warsztat baaaardzo solidny
    1 punkt
  30. @Leto Sam siebie poprawiłeś, super :D Bliskość - chyba bardziej trafiona. Bo z bliskością w miłości różnie bywa. Enzymy przyjmuję. Hormony już za bardzo wysłużone, do tego kojarzą się głównie z popędem lub oznaczeniem płciowym.
    1 punkt
  31. @Jacek_Suchowicz z treścią się nie zgadzam. zmieniło by to moją wypowiedź i popchnęło w kierunku, do którego nie zmierzałem. Ale dziękuję za przeczytanie i cieszę się, że nakłoniłem Cię do kreatywnej pracy
    1 punkt
  32. @Dared A prosiłam: "bez komentarza" :D Nawzajem!
    1 punkt
  33. czy nie lepiej tak: Cenną lekcją może być wszechabsurdu doświadczenie, i w tej lekcji może żyć pełnia życia głuchym pieniem pozdrawiam ps . wers skracamy o jedną sylabę jeśli kończymy rymem męskim - lepiej brzmi
    1 punkt
  34. @goździk Faktycznie, masz rację, to prawie to samo, miłych snów
    1 punkt
  35. @goździk przeżywany-przeżuwany taka gra słów na której to pisanie miało się opierać
    1 punkt
  36. @Kapistrat Niewiadomski @Cor-et-anima Znałem świat bez poezji. Malo tego, całkiem dobrze się w nim czułem, niemniej jednak zawsze czegoś mi brakowało. Pierwsza iskra pojawiła się przy Sonetach krymskich w liceum ale wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to będzie to.
    1 punkt
  37. Ja to mam tak ustawione godzinki, to śniadanie, to lekarz, to kawa, to małe zakupy, właściwie robię w aplikacji, to spaceruję po mieście, to rozmowa z koleżanką, że można tutaj kupić z wełny sweterki z Indonezji, nawet fajne, a u Ciebie męskie sprawy:)
    1 punkt
  38. fajne z jajem nasz żywot w knajpie przecież Ty masz wolny wybór czy do knajpy musisz iść miejsc ciekawych wokół tyle w których spędzisz życia dni choćby teatr - wielka scena gdzie swe role możesz mieć albo w widza się zamieniasz by przez życie cicho przejść są hospicja i szpitale możesz ludziom pomoc nieść bycie księdzem jest wspaniałe służąc ludziom Bogu cześć pora skończyć długi wywód bo sens przyszedł nie wiem skąd w każdym fachu wolny wybór płyniesz z prądem lub pod prąd pozdrawiam
    1 punkt
  39. @helenormeller Genialne. Po pierwszym czytaniu. Przeczytam jeszcze...
    1 punkt
  40. @Leszczym fajnie wyszło! reszta niech zostanie miczeniem Pozdrawiam
    1 punkt
  41. świetlisty cmentarz dziewczynka z pękiem liści oczyszcza zmarłych
    1 punkt
  42. Enzymy? Nie miało chodzić o hormony?
    1 punkt
  43. Przy kominku samotność z nadzieją rozmawia płomień się uśmiecha W ciemnym kącie pająk świerszcza obserwuje cienie obok tańczą Przy kominku samotność minionego szuka i byłych marzeń Na jej twarzy grymas bólu i cierpienia w okno echo puka Przy kominku samotność kolejny raz Boga o litość prosi Liczy że to właśnie dziś szeroko swe bramy przednią otworzy Że ją szczerze przytuli i z tej szarej samotności wyzwoli
    1 punkt
  44. Ten szklany puchar jest bez skaz. Niestety widać wiernie świat przez niego. Z pucharu piją piwo, ambrozję, wino z goryczą…
    1 punkt
  45. @koralinek Może nikt go nie pamięta, bo go po prostu nie ma. Wiersz dobry z ciekawymi rymami. Pozdrawiam
    1 punkt
  46. @Kapistrat Niewiadomski rzeczywiście - pomaga :)
    1 punkt
  47. Tak było zawsze i będzie zawsze. To prawda, że dobro zwycięża tylko w bajkach, ale kto wymyśla te bajki? Wolałabyś być kawałkiem skały? Człowiek po to ma serce: kochać, wątpić, czasem nawet nienawidzić… Jeśli nie możesz z tym żyć, to pisz o tym, na pewno pomoże. 😊
    1 punkt
  48. @Dared Z dzieciństwem to już taka moja refleksja dobudowana, chociaż końcówka brzmiała sentymentalnie, fakt.
    1 punkt
  49. albo nie mów nic nikomu wyjdź po cichu z swego domu rozglądając się w około ot przypadkiem wejdź do zoo zwiń do wora szopa pracza i do domu szybko wracaj popatrz jak to Ruskie robią wraz z pralkami szopa wiozą a nuż w domu prądu nie ma szop wypierze żaden temat pomysłowość jak sam widzisz Ci pozwoli obejść kryzys pozdrawiam
    1 punkt
  50. Oh! Prać w rzece?! To nie można! Pranie w rzece, to rzecz zdrożna, Rzekłby rzecznik od ministra, co ochrania środowiska. Lepiej wypierz sobie w balii, jak przodkowie nasi prali, Mieli przy tym sporo krzepy... chociaż prały im kobiety. Przeważnie... i tu mi się sens nieco rozjechał, ale bezsprzecznie pozdrawiam serdecznie :)
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...