Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
@huzarc Surealizm to chyba mam w krwiobiegu :)@Annna2 Dobrze mieć taki azyl... Dziękuję za komentarze, pozdrawiam.
-
@Somalija Twój wiersz pulsuje zmysłowością, ale robi to z ogromnym jak zawsze wyczuciem. Nie ma tu taniej prowokacji, modnej wulgarności. Za to jest bliskość, która rodzi się z samego istnienia obok drugiego człowieka. Jest nagość, ale przede wszystkim ta emocjonalna odważna, pewna siebie, niepotrzebująca udawania ani maskowania się metaforą. Za to jest w tym czułość, ale i dzikość i energia, która łączy w dwa ciała jedną historię balansującą między duchową jednością a erotyczną erupcją.
-
Witaj - prawda - miło że czytasz - dziękuje - Pzdr.
-
@FaLcorN Opowieść o nadziei. Wiersz dotyka nietrwałości i pragnienia obecności drugiej osoby mimo chaosu współczesności. Im więcej hałasu tym większa potrzeba bliskiego ciepła, które go rozpuszcza.
-
@MIROSŁAW C. to prawda. umrze miłość do mojej Ziemi, do Warmiaków wraz ze mną dzięki @Robert Witold Gorzkowski no to prawda. A kaszankę jedzą, i co. A w czarninie krwi to jak na lekarstwo. Mom smaka, narobziłyeś am.
-
@Waldemar_Talar_Talar ... balsam dla ogrodnika :)
-
Krajobraz dni i nocy
Waldemar_Talar_Talar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
łzy i uśmiech normalnością o którą co dzień się ocieramy łzy i uśmiech krajobrazem każdego dnia nocy nam dany łzy i uśmiech wyzwaniem staramy się mu dać radę łzy u uśmiech do końca świata z nami zostaną-
1
-
@MIROSŁAW C. tak jest takie miejsce, są. Dla mnie to moja Warmia, gospodarstwo Babci, Taty. Warmiacy, moi autochtoni, dlatego piszę w naszym języku. Z miłości
-
@MIROSŁAW C. To wiersz zanurzony w nostalgii, w sacrum codzienności, w poetyce miejsca. Jest jednocześnie miękki i lekko surrealny. Operuje pamięcią kulturową zderzające sacrum z absurdem i brutalnością świata, definiując ten odwieczny dualizm naszego rozdarcia między ideą a jej antytezą.
-
@Annna2 Stare nie wróci ale póki kołacze się w czyjejś głowie, żyje.
-
Kiedajszo
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 natomiast jak jestem w lecie we Władysławowie - Kaszubi świetnie przyrządzają gęsi to u nich tradycja nigdy w Nordowym dworze w Celbowie nie odmawiam sobie świeżej czerniny robią tam znakomicie choć młode pokolenie nawet na nią nie spojrzy! Nie wiedzą co dobre. -
@Robert Witold Gorzkowski o byłeś w Gietrzwałdzie, pięknie
-
erekcjato które musiało sobie poradzić
huzarc odpowiedział(a) na hania kluseczka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@hania kluseczka Bardzo ciekawy przykład poezji cielesnej, która prowadzi w jednym kierunku, aby na końcu złamać go puentą. Jak to w życiu- intensywność intymności, jest czymś innym niż na to wygląda, a atmosfera słów, która buduje obraz bliskości, czułości, cielesności, okazuje się nosić w sobie inną głębię, gdzie następuje przełamanie patosu ironią, czy nawet okrucieństwem. I miłość okazuje się aktem zdrady. -
jest takie miejsce w zakrzywionej czasoprzestrzeni dla dni słabszych i tych bardziej ... wśród ukwieconych jabłoni stoi chata ze słomianą strzechą a w niej kuchnia cała w popiele to tu kwitną niezapominajki kiedy gniewni wojownicy na planie krzyża grają w kręgle na półce przy kredensie Matka Boska od różańcowych spacerów w złotym blasku aureoli uśmiecha się lekko gdy skrzypienie starej podłogi reguluje nastroje a wiatr w szparach okien ćwiczy flażolety aż z kilku łagodnych kształtów szepczą do mnie duchy wrażliwe na światło pooddychajmy razem u początku świata tam gdzie chmury są pełne wody roznamiętnione bezczelnymi fleszami w świętym smaku piękna
-
Kiedajszo
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 w Gietrzwałdzie pojechałem z potrzeby chwili i jadłem przy sanktuarium. Choć szczerze powiem to nie to samo co u nas w domu nie czułem tam śliwek i gruszek, a ja mam określony smak!!! -
@truesirex Ten wiersz to głębokie obserwacje skondensowane w przemyślane obrazy, bogate i wyważone symbole. potężny ładunek emocji nie wylewa się potokiem krzyku ze słów, ale z pozoru spokojna narracja nadaje im inny, bardzo głęboki i demaskatorski sens.
- 1 odpowiedź
-
- społeczność
- trauma
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Robert Witold Gorzkowski wiem, że w zachodniopomorskim jest taki zwyczaj, a może w Olsztynie, albo może w kosmopolitycznej Warszawie?
-
Nie ma kładki zakochanych
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Adam Zębala - dziękuje - -
@Amber To wiersz o bezradnym świadkowaniu, o przejęciu czyjegoś bólu, który nie daje się wypowiedzieć. Skrót myśli, maksimum przekazuje, apogeum emocji.
-
Kiedajszo
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 nie zgadniesz gdzie ostatnio ją jadłem! -
@Annna2 Ten wiersz jak lament nad zanikiem tradycji, rodzinnych historii, pamięci lokalnej jest zapisem autentycznej nostalgii. Gwara niesie świadectwo korzeni, po których, gdy obumrą pozostają obrazy, smaki, fotografie, pojedyncze zdania.
-
@Wiesław J.K. wiem że nic nie wiem" i to stwierdzenie jest prawdziwe
-
@Robert Witold Gorzkowski dzięki. To nie to samo to prawda. I smak mleka- nie tego z hipermarketu rozwodnionego i masła wybijanego z maselnicy. Robert a lubisz czarninę? Moja Mama robiła z gęsi to była mistrzowska.
- Dzisiaj
-
Kiedajszo
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 nawet nie wiesz jak tęskno mi za tym klimatem jarmarków, końskich targów i odpustów kto nie był niech żałuje. Dzisiejsze super i hiper markery pomimo całej swojej okazałości z mnóstwem towarów na pułkach nie są wstanie stworzyć takiego klimatu. I ta Grózka i kokosz i gajś cudo!!! Zatopiłem się w Twojej poezji.
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne