Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
wszystko czyni mnie twoją
Somalija odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta Boskie... moja babcia była krawcową, przyglądałam się jej pracy. -
Sara Teasdale - Nieśmiertelna (Immortal)
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Andrzej P. Zajączkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Andrzej P. Zajączkowski... zawsze podziwiałam tłumaczenia wierszy. Tutaj, powyżej... bardzo mi się podoba. -
Skradając broń wato mieć o tym pojęcie by przypadkiem przez niedopatrzenia nie zabić kogoś lub siebie składając broń warto rozejrzeć się dookoła i odejść z honorem nim ktoś
-
@Berenika97 ... dziękuję za ciekawy komentarz... :) @Waldemar_Talar_Talar ... dziękuję za.. całośc.. na tak... :) @Wiesław J.K. ... ładnie to określiłeś... :) Dziękuję za wejście. @Rafael Marius... a ja nie zapominam, bo od zawsze to lubiłam... :) ... Jacku... podłogi nie zostawiaj, po czymś trzeba stąpać... ;) Nie próbuję nawet rymowanej odpowiedzi... trochę mnie gościna wyczerpała. Dziękuję za miłe dwie strofki. Drodzy goście.. dziękuję wszystkim za... każdy ślad... pod treścią... pozdrawiam.
-
światło do środka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ala... w białej.. odsłonie.. i jest co poczytać. Pozdrawiam. -
(...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
-
... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo, ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
-
– Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
-
za samą muzykę serducho ale wiersz też dobry urzeka piękno Warmii i Mazur tereny zda się dziewicze kiedy wędruję widzę od razu nasypy -martwe są dzisiaj pozostałości tras kolejowych mosty przepusty wąwozy pozarastane zabudowane a mogłyby żyć dopowiem jak kajakami ożyły rzeki hordy spływają Krutynią poza sezonem orła białego i czaplę bywa omijasz :)
- Dzisiaj
-
Masz z nim naprawdę bardzo dobry kontakt, jeśli Cię słucha, gdzie mu wolno wchodzić :-) Każdy widać jakiś musi mieć problem, takie życie :-) Pozdrawiam serdecznie :-) (Chyna duże kolorowe wiatraczki też przeganiają ptaki. Są też takle dźwiękowe odstraszacze
-
to jest jakiś żart - jak słyszę w sklepowych alejkach "subtelności" na k...i ch... oraz pier... to jest "cudowna liryka" czy słowa są wszystkim co mamy ja wątpię w tezę takową mamy rodziny bliższe i dalsze nasze miłości obok chociaż wśród nas żyją samotni większość na własne życzenie nie zrezygnują z wielkiego ego gorzknieją a się nie zmienią pozdrawiam
-
Zapomnienie grobem przeszłości
Waldemar_Talar_Talar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zapomnienie to grób przeszłości która nie kłamie zapomnienie to koło ratunkowe parawan oraz nadzieja zapomnienie to przyjaciel który gdy potrzeba milczy zapomnienie to nie fałsz to brat prawdy nie złudzenie -
@wierszyki ja też mam kota w domu (jak patrzę na ten bałagan, wydaje misię, że dostaje drugiego kota) ale tego pierwszego żywego boję się wpuszczać na spadzisty dach który jest 9,0 m nad ziemią Pozdrawiam
-
No tak Jacku, bo z gołębiami jednak jest problem. Mnie on nie dotyczy, bo mam kota. To chyba najlepszy sposób. :) Mam parę gołąbków wśród drzew. To też jest urocze. Ja zupełnie nie wiem, jak można żyć bez kota :)) Pozdrawiam 🌞
-
a ja mam z gołębiami problem - upodobały sobie mój dach i taras - paskudzą tak, że nie można korzystać z tarasu. Żadne zabawki odstraszające nie działają - działają owszem trzy dni a potem się przyzwyczajają i od nowa. Może ktoś zna jakieś środki zapachowe bo szkoda im robić krzywdę. Pozdrawiam
-
Dwunastu braci
-
Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.
-
liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz) gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)
-
Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
-
Sara Teasdale - Koronowana (Crowned)
Andrzej P. Zajączkowski opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem. I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn. -
@Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
-
o ile można zaproponuję: Pewien obraz z muzeum w Albany - Zejdźmy - mówił drugiemu - ze ściany! powróćmy do życia, by zerknąć z ukrycia, jakie zdobią "wisielce" tu ściany. :))
-
Aż chciałoby się w jednej chwili przenieść w twoje strony i nacieszyć oczy i serce widokiem niejednego jeziora .Bo u mnie tylko rzeki i najwięcej mostów w naszym kraju.Ale co mi po mostach kiedy tak pięknych jezior nie ma...
-
@Berenika97 kościotrupy pewnie będą fajny
-
@Berenika97 jest czyste. Kilka lat temu poszerzono plażę, zrobiono trakty spacerowe, plac zabaw dla dzieci. Czasem problemem jest przyducha, dzięki
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne