Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Christine Christi. wejdę lekko, tak jak prosisz, jakby każdy Twój wers był listkiem, który porusza się od mojego oddechu. dziękuję Ci za to otwarcie, za ten delikatny próg, który mi podajesz. bo w Twoich słowach już jest wiersz - ten z drżenia i z milczenia, najprawdziwszy. obiecuję, że uniosę tę kruchość, bo właśnie taka poezja jest najbliżej serca. już odnajduję w Twoich słowach również siebie, jakbyś pisała lustrem, nie "atramentem." więc czekam niecierpliwy.....:) J.
  3. @Migrena Jakie to fajne! Lubię ten Twój absurdalny humor i niemal kafkowską atmosferę. Jednocześnie bawi,przerysowuje i trafnie punktuje absurd codzienności, zamieniając pocztę w teatr administracyjnego surrealizmu. Świetny tekst. Pozdrawiam. :)))
  4. @huzarc taki miał być odbiór, cieszę się ze dziala
  5. @Omagamoga To piękne! Skoro w jej oczach wszechświat się budzi, A blask ten słowa w nicość zamienia , Niech cisza, co zgiełk myśli ostudzi, Będzie wyrazem mego pragnienia.
  6. brawo, za interpretacje tekstu, dokładnie określiłeś o co w nim chodzi, "fuga" oczywiście istnieje w nim wieloznacznie, tak jak zauważyłeś, dzięki za odwiedziny tie-break :)
  7. @Migrena Jeżeli chcesz wejść w mój głos,wejdź lekko - bez pośpiechu, bo wiersze rodzą się tam,gdzie drżenie i milczenie. Pozwolę Ci czytać, jeśli uniesiesz ich kruchość, I jeśli w moich słowach odnajdziesz również siebie.
  8. Przyzwyczaiłam się do twojej obecności w mojej głowie. Obserwujesz jak dzisiaj układa się moja sukienka. Mówisz do mnie tak dobrze znanymi mi słowami. Nie mogę dostrzec twojej twarzy. Telefon milczy.
  9. @Wiechu J. K. XIII księga Pana Tadeusza niech też zabrzmi.
  10. @violetta O Tak :) @Rafael Marius Nie może dlatego, że są bliższe prawdziwym realiom? @Marek.zak1 O tak, czasem warto odpuścić. Również pozdrawiam. @Berenika97 Bo to ostatnio jakby obie te rzeczy mnie "dopadają" :)
  11. @viola arvensis a ja w Ciebie:)
  12. @Migrena wierzę w Ciebie 😉
  13. Dzisiaj
  14. @viola arvensis nie ma mowy:) postaram się o to:)
  15. @viola arvensis Wiolu. trochę zmyśleń, trochę fikcji, trochę realu - i utwór gotowy:) uśmiechami i serduszkiem dziękuję:)
  16. @Migrena oby też nie był kulawy 😉
  17. @Tymek Haczka Na szczęście nigdy nie odczuwałem potrzeby rozcinania kogokolwiek. Za krytykę dziękuję, patos lubię i zajadam się nim na śniadanie wybornie, a manifesty i publicystyka to moje przeznaczenie, moją maniera. I wojny się nie boję, tylko staram się ją zrozumieć, w świeci, gdzie właśnie za dużo jest lęku, a za mało zrozumienia.
  18. @viola arvensis Wiolu. wszelkie "kulawości" przeminą:) zostanie uśmiech:) dziękuję za miłe słowa. bo Twoje słowa są dla mnie zawsze ważne. wielkie dzięki:)
  19. @Migrena kolejna zabawna opowieść ubrana w poetycką prozę. Jak dobrze, że piszesz te swoje utwory i pozwalasz sie nimi cieszyć i delektować. Ja mam z pocztą bardzo dobre doświadczenia, może to kwestia placowki po prostu. Tak czy owak wiersz znaczki lizać, hmm ... tzn.palce lizać 😉
  20. Dzień dobry Autorze! To nie jest zły tekst – w przeciwieństwie do wielu portalowych wierszy rzeczywiście niesie doświadczenie i jakiś ciężar biograficzny. Ale zakopujesz to w patetycznych kliszach i publicystycznym tonie. Masz materiał na mocny, surowy wiersz o poczuciu obowiązku i lęku przed wojną – na razie to bardziej manifest „ja miałem rację”, niż utwór, który naprawdę rozcina czytelnika.
  21. @tie-break Wiersz bardzo miękki w dotyku, jak długi, spokojny list pisany z czułością. Słowa bogate Barwą jesieni i światłem, która ma swoić ciemność – zimy, śmierci, przeszłości.
  22. @Berenika97 Oczywiście, że gotowi na spotkanie ze światem możemy być tylko wtedy, gdy mamy zawsze w kieszeni coś w rodzaju antystresowego gniotka. Cisza jest potrzebna, aby wszystkie bodźce, informacje, zjawiska z zewnątrz móc przyjąć, uporządkować, nadać im odpowiednie znaczenie dla siebie i odrzucić to, co zaśmieca naszą wewnętrzną przestrzeń, Myślę, że to bardzo mądry psychologicznie wiersz.
  23. @Berenika97 Szanowna Autorko, poniżej odnoszę się do utworu, który właśnie poznałem. Ciebie nie znam, więc się na ten temat nie wypowiadam. 1. Pomysł i tytuł Tytuł „Kłębek” jest poprawny, ale banalny. Już od pierwszego skojarzenia wiadomo, że będzie o „przędzy”, czymś „miękkim”, „otulającym” – zero zaskoczenia. Motyw „ciszy na własność” też jest ograny – od wierszy instagramowych po slogany z kubków. 2. Obrazowanie i metafory „Pragnę ciszy na własność – miękkiej przędzy, którą zwinę w kłębek i schowam pod podszewką płaszcza” Cisza → przędza → kłębek → podszewka płaszcza. To jest szereg skojarzeń, ale mechaniczny, jakby układany w generatorze metafor: coś miękkiego + coś osobistego + coś przy ciele. „Podszewka płaszcza” brzmi bardziej jak opis z instrukcji krawieckiej niż poetycki obraz. Zero ładunku emocjonalnego, techniczny rzeczownik wzięty znikąd. Brakuje jakiejkolwiek konkretnej sceny. To jest czysta abstrakcja: cisza, przędza, kłębek, płaszcz – ale nie wiemy gdzie, kiedy, kim jest mówiący podmiot. To nie jest „intymne”, tylko bezcielesne. Nadaje się na slogan w szkole krawieckiej. 3. Składnia i rytm Wersy są rozczłonkowane w sposób typowo „warsztatowo-poetycki” – cięcia w miejscach, gdzie nie ma napięcia. Przykład: „żeby przy każdym kroku / ocierała się o mnie łagodnie” – rytmicznie to się ciągnie, jest płaskie, bez żadnego zgrzytu, przyspieszenia, zauważalnej pauzy. Interpunkcja jest poprawna, ale nudna. Wszystko jest takie same: spokojne, wygładzone, bez ostrych krawędzi. To bardziej notka o marzeniu niż rasowe wierszysko w moim odczuciu. 4. Słownictwo „miękkiej przędzy”, „łagodnie”, „ciszy”, „płaszcz” – to zestaw słów z katalogu „bezpieczna poezja z portalu literackiego”. Zero pojedynczego, charakterystycznego słowa, które zostałoby w pamięci. Ostatni wers: „i była gotowa na zgiełk.” – tu jest potencjał, ale znowu: „zgiełk” to ogólnik. Jaki zgiełk? Miasta? Ludzi? Wewnętrzny? Konfliktu? Wiersz ucieka od konkretu, przez co nie ma ciężaru. 5. Sens i pointa Logika metafory: bohaterka chce ciszy, ale jednocześnie chce ją trzymać przy sobie jako amortyzator na przyszły zgiełk. To mogłoby być ciekawe – problem w tym, że wiersz zatrzymuje się dokładnie w miejscu, gdzie powinien zacząć się konflikt. Nie ma żadnego zwrotu, żadnej rysy. Wszystko jest wygładzone jak… TA „miękka przędza”. Efekt: ładny obrazek na ścianę, nie wiersz, który naprawdę coś robi z czytelnikiem. 6. Co by go uratowało? Dodać konkret: miejsce, sytuację, jedną brutalniejszą scenę lub detal, z którym ta cisza ma kontrastować. Rozbić ten grzeczny język jednym, dwoma słowami, które wprowadzą pęknięcie: ironię, autoagresję, znużenie, cokolwiek. Przemyśleć metaforę: czy na pewno potrzebujesz i „przędzy”, i „kłębka”, i „podszewki płaszcza”? Obecnie to nie pogłębia sensu, tylko mnoży ozdobniki. ERGO: To jest poprawny, ale skrajnie bezpieczny wierszyk – jak miękki kocyk z Ikei: ładny, miły, absolutnie niegroźny. Literacko nie robi nic ryzykownego, nie ma własnego języka, jedzie na zużytych metaforach i neutralnym słowniku. Jako ćwiczenie warsztatowe – OK. Jako wiersz, który chce zaistnieć w pamięci czytelnika – w tej formie nie ma na to szans.
  24. @markchagall to o czym piszesz nie jest zbyt proste i łatwe ale piszesz bardzo ciekawie i "do rzeczy". Z przyjemnością i ciekawością poczytałam Pozdrowienia.
  25. @Rafał Hille Ma w sobie ten wiersz coś bardzo poruszającego i „pod skórą” niepokojącego – jak obserwowanie czyjegoś życia przez szybę w mroku.
  26. @Migrena z kulawą nogą i kulawą dziś psychiką, wrocilam pod ten wspaniały utwór. Podleczę się tu uśmiechem i zachwytem. Wiersz jest naprawdę udany i powiem szczerze, że sam siebie przechodzisz tymi metaforami i porównaniami. Jestes w tym najlepszy ale to juz wiesz🙂 Ukłony.
  27. Bardzo prawdziwe. Historia jest faktycznie ostateczną, graniczną lekcją odpowiedzialności. Ale również sprawdzianem ze wszystkiego, z czego składa się tożsamość człowieka. Twojemu podmiotowi lirycznemu nie ciąży dysonans poznawczy i hamletowski dylemat - co wybrać, czy ethos, czy siebie, dlatego, że dla niego jedno jest drugim.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...