Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Wczoraj
  2. @Dekaos Dondi Cały cukierniczy świat w krzywym zwierciadle - aż się kręci od tych smaków i metafor ;)
  3. Ale to "0" jest takie trochę dwuznaczne... DZIĘKUJĘ, masz tu ZERO :))) Lepiej jakby się wyświetlała ikonka podziękowania. A co do samej ikonki, moim zdaniem lepiej byłoby ikonę pucharu zmienić na kwiatek. Kwiatek bardziej pasuje do słowa "Dziękuję". Puchar to bardziej "Wygrałeś" niż "Dziękuję". Ja wolałbym dostawać kwiatki niż puchary, nie mówiąc o wręczaniu :)
  4. @Berenika97 @viola arvensis dziękuję bardzo za dobre słowa, pozdrawiam serdecznie. 😊
  5. @JWF Lekkość i zwiewność to podstawa. Takie wiersze chce się czytać... przynajmniej mam taką nadzieję. Dziękuję za komentarz.
  6. o brak słów modlę się o ciszę w niej przestanę krzyczeć z braku słów z ukojenia modlę się w sobie czuję jej lekkość jej wysokość
  7. @Nata_Kruk Pachną za darmo :)
  8. @violetta Polecam łaskawej uwadze ten artykuł mojego autorstwa... Pozdrawiam! https://naszeblogi.pl/73524-moje-pytania-o-ksztalt-prezydentury-karola-nawrockiego
  9. Dusznie i mocno sugestywnie. Betonowy świat porozbijany o słowa. Świetny wiersz. Dobrej nocy :)
  10. Z tak daleka wieczór przychodzi śnieżną jedlinę mijając. Mroźnym policzkiem okna chłodzi gdy go przykłada, słuchając. I tak każdy dom nagle ścichł; starzy w fotelach rozmyślają, królowymi matki się stają, dzieci już nie rozpoczynają swoich gier. Dziewczęta przestają prząść. Cóż za oknem jest słuchają, a wieczór wsłuchuje się w nich. I Rainer: Der Abend kommt von weit gegangen durch den verschneiten, leisen Tann. Dann preßt er seine Winterwangen an alle Fenster lauschend an. Und stille wird ein jedes Haus; die Alten in den Sesseln sinnen, die Mütter sind wie Königinnen, die Kinder wollen nicht beginnen mit ihrem Spiel. Die Mägde spinnen nicht mehr. Der Abend horcht nach innen, und innen horchen sie hinaus.
  11. @Nata_Kruk Serduszko :)
  12. @Dekaos Dondi Doprawdy poetycko. Pozdrawiam.
  13. @Bożena De-Tre Najserdeczniej Dziękuję! Ogromnie, ale to ogromnie mi miło! Właśnie co do strony technicznej miałem najwięcej obaw, a tu taka miła niespodzianka! Bardzo przepraszam za spóźnioną odpowiedź, ale wcześniej odpisać naprawdę nie mogłem... Pozdrawiam! @Wiesław J.K. Stokrotne dzięki! Myśleć jednak zawsze trzeba... Pozdrawiam Najserdeczniej!
  14. @Dekaos Dondi Dzięki! Wiele lat temu mój szwagier podzielił się tą opowiastką i tak mi się zapamiętało. :)
  15. @Nata_Kruk I jeszcze tutaj, ukłon :) @viola arvensisNie wiem co powiedzieć, Violu, chyba kapeluszem się skłonię :)
  16. @Nata_Kruk, Nata, czy ja mogę za wszystko w jednym miejscu Ci podziękować? No to chwytam lewą ręką za lewy brzeg sukienki i lewe kolano zginam :)
  17. Refleksyjny utwór o pamięci i przemijaniu. Bardzo ładny język, każdy wers jest ciekawy i ogólnie to mi się łatwo Twoje wiersze czyta, co jest rzadkością. Jest w tym wierszu Twoje literackie DNA, co sprawia, że całość brzmi autentycznie i nie sposób pomylić autora.
  18. @Marek.zak1 pouczający komentarz. Dziękuję.
  19. @JWFAż taki giętki nie jestem :) dobrze powiedziane :)
  20. @Alicja_Wysocka Al. Napisałem tekst pod wpływem jakiegoś polskiego filmu w którym dziewczynę wyrzucono z korpo. I tam ci ludzie jak mrówki w mrowisku. Dziękuję, że byłaś, jesteś i będziesz :) @Bożena De-Tre Bożenko. Widzę oczami wyobraźni to Twoje szkicowanie :) Ta twarz.... To twarz antypluralizmu. Pamiętam taksówkarza z Barei który o Ameryce mówił tak: " tam są trusty, kartele i wszechpotężna władza kapitału......". Klatka. Normalna klatka. Dziękuję :) @Nata_Kruk Nata ! Gdybyś była bliżej to bym Cię czymś ciepłym przykrył :) Albo kieliszkiem likieru :) Albo bym Ci coś zagrał na bębenku :) Bardzo dziękuję:) Miliardem uśmiechów :) @viola arvensis Violu. Przepraszam, za wieczór :) Ale bardzo dziękuję za ciepły komentarz :) Ukłony niskie ale z wdziękiem :)
  21. @Migrena Nieważne jest miejsce, ważna jest postawa. Udanego tygodnia!
  22. A, myślałem, że to taki językowo-czasowy łamaniec :) Faktycznie, świat przyśpiesza, niektórzy są już jak te chomiki w kołowrotkach :)
  23. @Berenika97 Bereniko. Tak sobie myślę, że ludzie na taśmach mają jeszcze gorzej. Kapitalizm zrobil z ludzi roboty. A ludzie jak te ćmy do płomienia świecy...... Dziękuję pięknie.
  24. Pracowałem całe lata w korporacjach. Są różne o różnych kulturach, także i takie, jakie opisałeś, ale też inne, bardziej lajtowe. A co mamy, jak nie korpo? Alternatywą są firmy rodzinne, gdzie człowiek spoza rodziny ma niewielkie szanse na awans, państwowe, czy prywatno - państwowe, w tym urzędy, w których człowiek bez koneksji z aktualnie rządzącą partią ma podobnie. Można też mieć własną działalność, ale restrykcje. niejasne przepisy, w tym fiskalne, kilkadziesiąt instytucji kontrolujących, no i wszelakie podatki i parapodatki, jak ZUS, zniechęcają śmiałków. Wracając do korpo, jednak poziom płac powyżej średniej, a wypłaty zawsze o czasie. Stąd na jedno miejsce aplikują setki kandydatów. Dodam, w temacie ubioru, dawniej tak było, czyli garnitur, teraz raczej w bankach, gdzie indziej to tzw. business casual, czyli dżinsy i marynarka, a jeśli nie ma spotkań z klientami, to może być też sweter. W temacie napisałem "Korponiebo". Pozdrawiam
  25. @Nata_Kruk Spokojnie. To tylko fikcja poetycka:)
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...