Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
AI kontra rodzice
Naram-sin odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać, ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona. Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość). -
Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
-
Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'? Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna, jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
-
Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
-
Zapomnienie grobem przeszłości
Naram-sin odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty. Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne. -
na chwilę przed
Naram-sin odpowiedział(a) na Krzysztof2022 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? -
Mały romans
Naram-sin odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dużo ciekawych myśli, ale konstrukcja wiersza chaotyczna i nie sądzę, aby ta niedbałość była pozorna lub celowa. Początek utworu sugeruje tematykę religijno-kulturową, A ponieważ później robi się dość intymnie, więc może chodzi o problem niedopasowania i braku zrozumienia oraz skutecznej komunikacji w związku z kimś o innej wierze, innej obyczajowości, co skutkuje zwątpieniem i rezygnacją. - Wczoraj
-
A to jest dobrze 'zagrana' kompozycja, wykorzystująca przewrotnie pojmowanie czasu z perspektywy ludzkiej, jako coś, co jest nam dane, a nie coś, czego władzy trzeba się poddać. Czy tak? Raczej niezawisły, tu bym się zgodził. Czas znudzony człowiekiem jest genialny, bo w tym momencie nie jest już ślepą siłą, ale nabiera podmiotowości i cech świadomego działania.
-
Ballada o tym co drży
Naram-sin odpowiedział(a) na Relsom utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ballada jako gatunek wywodzący się z tradycji śpiewanej wymaga perfekcji w zakresie rytmu, więc jest jeszcze nad czym popracować. Treść - ok.: trochę zagubienia w życiu, trochę poszukiwania celu i sensu, trochę pytań o to, kim jestem i jaki jestem, trochę zwątpienia, trochę nadziei - i taki koktajl zazwyczaj dobrze się sprzedaje czytelnikowi. -
Limajno
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 Aniu ty wiesz że nic więcej nie potrzeba słowo i kawałek chleba. Świeża woda ze strumienia i myśli które płyną z twoich wersów - koją. Dziś miałem ciężki dzień ale twój wiersz i Grieg w tle dały mi nowego powera. Już mi się chce już nie jestem zmęczony i proszę o więcej i obiecuję że przy nim nie zaśpię. -
lirycznie
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Roma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Roma wiem o czym piszesz a czemu Jacek nie dowierza tak i ja mam taki swój mały liryczny świat do którego nie dochodzą dźwięki ulicy. Ciekawy, spostrzegawczy i powiem szczerze dobry i lirycznie trafny ten twój wiersz. -
Brak
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk prostymi słowami o codziennych czynnościach tak oczywistych że aż niezwykłych. Pobiegłem myślami i za tym kotem co biegał po nokturnach i za jaskółką co uwijała się przy gnieździe i popatrzyłem na ten odjeżdżający rower na polnej ścieżce unoszący wiersze, wzruszająco. -
@Roma Tyle się trzeba nazbierać tych słów, później poukładać... A ostatnie trzy strofki w całości są puentą, długą i celną :)
-
Kraina w czerwonym szalu
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 też znam tą wieś Ruś. Pamiętam że mój adwokat z Olsztyna chyba najlepszy nie tylko w Olsztynie ale i w całej Polsce jakbym napisał nazwisko to byś od razu wiedziała o kogo chodzi mecenas O. Nie wiem jak tu jest z RODO znany z pomagania rodzinom które mieszkały w proniemieckich domach. zajmował się sprawą gdzie była właścicielka wróciła z Niemiec i chciała wyrzucić rodzinę która mieszkała tam od wojny. Byli biedni i mecenas im pomagał bez pieniędzy, pamiętam że bardzo wzruszył mnie ich los. Takie rzeczy mi się przypominają o których od lat nie pamiętałem. -
Szczerze?
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Lidia Maria Concertina Bardzo dobre! -
światło do środka
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Roma Bo zaraz Ci powiem drugi raz :) Roma, napisałaś, że ładnie mi w bieli, to pomyślałam, zgodnie z tym, co mi przyszło do głowy, że jesteś Milusińska (to już 2x) Miałam tylko raz w życiu białą sukienkę, chciałam białą, marudziłam mamie, że ma być świecąca, znaczy ma błyszczeć. Mama powiedziała, że nie ma mowy, ale poszłyśmy razem do sklepu i wyszukałam biały atłas. Co prawda, nie całkiem o to mi chodziło, ale mama w końcu się zgodziła. Nie trwało długo, bo za kilka dni wylałam na nią mleko, które obowiązkowo piliśmy wszyscy. Specjalnie się tym nie przejęłam, ale kiedy została po tym plama - nie rozumiałam. - Jak to, białe mleko i biała sukienka? To niemożliwe, nieprawda! Nie będzie plamy. A mama na to; - Faktycznie. Może stąd niechęć do białych wierszy aż sięga dzieciństwa :) -
Sara Teasdale - Nieśmiertelna (Immortal)
wierszyki odpowiedział(a) na Andrzej P. Zajączkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O udało się nawet całkiem podobnie zrymować. Pzdr :-) -
@Lidia Maria ConcertinaJak dla mnie wystarczyłby pierwszy wers :) Pozdrawiam:)
-
W pościeli dłużej leży cień, Choć dzień już w szybach błyska. Nie budzi go zegara dźwięk — Lecz myśl, co w gardle ściska. W lustrzanym szkle — nie jego twarz, Lecz kogoś, kto się zgubił. Choć w rękach kawa, w duszy marsz Na front, gdzie świat go łudzi. Prochy jak świece — topnieją w nim, Zamiast modlitwy — zgrzyty. Znów rusza w drogę, w senny rytm Samochód, cel, limity. W fabryce snów, gdzie cisza drży, Współczesny mit odgrywa. Uśmiecha się, choć w oczach mgły — Pod skórą coś wygrywa. Wieczorem niebo spina wzrok, Jak harfę — ptak i chmura. I gitara… i tonie krok W setkach niedokończonych piór. Wiersz się nie składa — w klatce słów Buntuje się, milczeniem. Łódź stoi — nie wypłyniesz znów, Związany przeznaczeniem. Lecz w nocy słyszy: „Jeszcze nie, Jeszcze nie gaś ogniska. Choć świat cię mierzy jakbyś był Rachunkiem — tyś to, co błyska”. I może jutro wstanie sam, Bez budzika, bez maski. Bo nie ma dnia, co wiecznie trwa — I nocy bez łez łaski.
-
czas to chwila nie służy nikomu lecz rządzi i dzieli tu skubnie tam dorzuci sprawiedliwy pan i władca nie jest kłamcą nie uciekniesz nie zostaniesz w tyle gdy opuści już się tobą znudził ale byłeś
-
światło do środka
Roma odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka skoro w tym się nie widzisz, rozumiem, ale cieszę się, że spróbowałaś. Może jeszcze kiedyś poprzymierzasz białe wiersze, już bez obaw i zobaczysz, że, w którymś będzie Ci do twarzy :) Pierwszy raz ktoś mi powiedział, że jestem milusińska xD -
Ja się wylirkowałam:)
-
Mały romans
violetta odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raj w środku:) -
Są tacy co oddają chwałę Panu:) świetny wiersz:) porusza:)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne