Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. odbieram jako wspomnienie dzieciństwa - krótki reportaż z okresu żniw. mój dom dzieciństwa jeszcze istnieje lecz inni ludzie inne klimaty kiedy przejeżdżam do mnie się śmieje pewno pamięta odległe czasy ma nowy dach i elewację sanitariaty w środku wodę a ja pamiętam te dobre czady kiedy w podwórku "stojał" wychodek ....
  3. @Annna2 Mój dom, często przechodzę tą aleją. Jest piękniej,zdecydowanie, ale to już nie Mój dom. Tamten wtedy był najpiękniejszy. Od rana piłka w wakacje... Nie mam żalu ,że odszedł. Czuję radość ,bo był. Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
  4. @Andrzej P. Zajączkowski z kopytem ;-) Pozdrawiam
  5. @Arsis Sprawdziłam w necie, wszystko jest... chłopaki też 😅😅😅
  6. W sieci osoby wrażliwe powinny szczególnie uważać, gdyż emocje zawsze są prawdziwe (mózg nie odróżni), łatwo więc mogą stać się ofiarą manipulacji emocjonalnej. Inna sprawa, co mnie osobiście nieco dziwi, ale już coraz mniej ;) że są osoby, które lubią takie gierki, tzn.lubią być ofiarą. Serio luuuubią. Widziałam to niejednokrotnie. Cóż...słodka iluzja__ Tekst bardzo poetycki, uroczy bym rzekła. Jest lekkość i jakoś uśmiecha, wywołuje też melancholię. Jako czytelniczka 'bierę' w całości! ☺️✌️
  7. @violetta kiedyś też były- Dziadek miał już żniwiarkę konną ale zgadza się- teraz pełna mechanizacja. Dzięki
  8. @Robert Witold Gorzkowski atam, ale dzięki. Z tym podprowadzeniem to masz nosa- to wiedz! Tak. A dodam- pamiętasz tą komisję pegaza? To to tak mi się wtedy,
  9. Dzisiaj
  10. Witaj - cieszy mnie twoje podobanie - pomyślę co z tymi fantami o których wspomniałeś zrobić - Pzdr. Witam - cieszy mnie owa oryginalność - dzięki - Pzdr.serdecznie. @JWF - dzięki -
  11. ty wazon namaluj ja kwiatki a potem pójdziemy na łąkę by upiększyć lotem motyla nasz wspólny obrazek który po powrocie do domu zamkniemy w złotej ramce żeby lot tego motyla trwał wiecznie a nie chwilowo jak w bajce
  12. @Jacek_Suchowicz Niech to życie aż tak nie sprawdza :) Zostawi nas w spokoju :) @Rafael Marius U nas chyba też, ale troszkę zapomniałem to słowo więc netem się posiłkowałem przy pisowni.
  13. @Annna2 trochę podprowadziłaś mnie bo gdybym wiedział że to jest abecedariusz to inaczej bym go czytał a ja dopiero się zorientowałem jak doszedłem do X wielka to sztuka tak napisać tą formę aby brzmiała naturalnie. Duża sprawność językowa gratuluję.
  14. @Waldemar_Talar_Talar oryginalnie jak na Ciebie:)
  15. Teraz to już maszyny tną. Ładny obrazek wsi że żniwiarzami.
  16. @MIROSŁAW C.gdy byłam ostatnio w kościele i obserwowałam ludzi, co oni tam wyprawiają, komedia, te klęczenia, znaki. Obchody święta wojska polskiego łączą z świętem maryjnym w kościele. Kolejna komedia.
  17. @Annna2 tak, a u nas wodę nosiło się ze studni i do mycia była chierarchia najpierw myto najmłodsze dzieci potem w tej wodzie myły się starsze bo nikt drugi raz nie będzie grzał wody szkoda było i węgla i drzewa i jakoś bakterie nas się nie trzymały owoce jadło się z drzew bez mycia a warzywa zaraz po wyjęciu z ziemi; bym, zapomniał o jajecznicy na maśle choć ona była od święta bo jajka służyły do wielu potraw więc nie szastano nimi. To prawda zostały tylko wspomnienia ale one są piękne i pomagają nam pisać wiersze.
  18. @wierszyki zmieniłem , dzięki za komentarz @Annna2 pajeczynkowo pozdrawiam
  19. Piękny wiersz. Próba skosztowania innej stylistyki i zamiana tradycyjnego mentorstwa w intymną, czułą opowieść to bardzo dobry kierunek. Imiesłowów 'patrząc', 'siedząc', 'zmuszając', 'widząc' sporo, może przekształć to jakoś.
  20. @MIROSŁAW C. Niedawno w Dusznikach - Zdroju był festiwal Chopina. Szopen był tam na leczeniu i dał dwa koncerty. Dla mnie jego muzyka to rozkosz. Ta fraza jest ciekawa- fajna między piętnem a raną przyszpilone do krzyża
  21. Witam - zgadzam się - wiersz prosty ale prawdziwy - dziękuje za szczery komentarz - Pzdr.niedzielnie. Witam - dziękuje ci serdecznie za ten ciepły komentarz - Pzdr.serdecznie. @Andrzej P. Zajączkowski - @Rafael Marius - @wierszyki - dziękuje -
  22. Witaj Alicjo - moja moja - stare dzieje - wiersz z archiwum - - miło że czytasz - dziękuje - Pzdr.uśmiechem. Witaj - dzięki za miły komentarz - Pzdr.serdecznie. @Rafael Marius - dziękuje -
  23. Żniwa po dwudziestam drugam julu sia zaczeli. Gbury kosami rznyli zboże, kobziyty za niam w snopki ziójziali. Bez pora dniów łóne na polu doschnóńć musiali. Snopki kele stodoły sia zwoluło, a potam do draszowania w siójsieku łukłodoło. Roboty w lato ziancy buło, żodan sia nie bojał tlo z ptoszkami pospołu wstowoł. Po żniwowaniu rżysko brok buło zabrónować i pole znowój łobsiać. Wciórkam na cias mus zdójrzyć, bo jasiań łu noju przychodziuła chibko. Chałupa- am machluja! Cisza i zietrz Ziesz? Trwają żniwa- od dwudziestego drugiego lipca. Gospodarze tną zboże, kobiety za nimi w snopki wiążą, przez parę dni na na polu schną. Snopki koło stodoły zwalić, w sąsieku ułożyć i potem do młócenia przygotować. Po żniwach trzeba jeszcze zabronować i pole znowu obsiać. Latem pracy huk- nikt się jej nie bał, z ptakami skoro świt wstawał. Trzeba się śpieszyć, by ze wszystkim zdążyć, jesień u nas przychodziła szybko. W moim domu nie może przestać dzień. Mój dom zanosi się dziecinnym śmiechem Miłość znów otula padający drzew cień. Na widok kota pies zamerda ogonem. W moim domu- nie to nieprawda! Na zwykłe cześć i do widzenia, wiatr i cisza, niczego już nie ma. A wszystko inne niosę ze sobą. Do domu- drogą.
  24. jestem niemowlęciem śliniącym się wśród kolumn i kaplic wyjęte z sennego marzenia chopinady polnych kamieni między piętnem a raną przyszpilone do krzyża wiersze zatrute rozkoszą wszystkiego co w duszy z nieświadomej zasługi tajemniczego wiwarium umacnia w wierze
  25. Klip

    Z życia krasnali

    @M_arianna_ Bardzo mi miło. Dziękuję
  26. @wierszyki Dziękuję :)
  27. @Annna2 dziękuję porankowo :)
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...