Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Choć wszystkie zmysły zostały wzbudzone, Choć obraz w pamięci wyryty jak żywy, Widok ten sny nakreśliły strwożone, Od snu jest on jednak bardziej prawdziwy. Prawda oraz fikcja, sen oraz jawa Wyszły naprzeciw sobie na spotkanie. Z natury przeciwna jest ich postawa, Umysł mój wzięły razem we władanie. Odłamek z przeszłości zaklęty we mnie, Ciężarem swej wagi działa na kroki. Wypalić, zastąpić - wszystko daremnie. Dół go jedynie ugasi głęboki. Kwiat miałem przepiękny, niespotykany. Pierwszy raz ma ziemia czuła korzenie. Kwiat był przeze mnie czule podlewany I sam wewnętrzne czułem rozkwitnienie. Na mocy wyroku, obrotu koła, Kary za każdy płatek opadnięty, Susza zapadła wszędzie dookoła I kwiat mój jedyny został mi wzięty. Jakiś ogrodnik bez twarzy, imienia, Nazbyt prostacki i nazbyt zuchwały Wpadł i kwiat wyrwał bez zastanowienia, Gdy suche korzenie luźniej trzymały. Wstyd mnie ogarnia, na łzy mi się zbiera. Jak raz jeden w życiu kwiat posiadałem! Widząc, że susza się do gleby wdziera, Ja, o zły losie, ja wtedy stałem. Krwi mojej nie szczędzi ogrodnik młody, Nożem te same powtarzając ruchy. Kwiatu mojemu swojej dolał wody, A mi raczył dodać trochę otuchy. Przyjaciel serdeczny, ojciec rodzony, Za bark mnie tak hardo nie podpierali, Jak ten tu ogrodnik, gdy z drugiej strony Ziemię mą depcze, pustoszy i pali. Niemądry człowiek, nieświadom swych ciosów. Mym będąc oprawcą, podszedł znów blisko. Rozbieżności nie czując naszych losów Chciał mnie pocieszyć, choć zabrał mi wszystko. I stoi z mym kwiatem ogrodniczyna, Niczym data na pomniku wyryta. Coraz to więcej brać susza zaczyna, A on, jak ja niegdyś, pięknie rozkwita. Już milszym by były dla mnie wyrokiem Czy krzesło, czy lina, czy nawet kula Niźli tortura okrutnym widokiem, Jak kwiat mój kogoś liśćmi otula. Cała radość i sens, i zrozumienie, I życie, które tak przecież kochałem Uskrzydlały właśnie inne stworzenie, A ja nic nie mogłem, więc tylko stałem. Los mi oszczędził kolejnej już kary. Trzyma ogrodnika w zasięgu wzroku. Spotkałem go tylko za sprawą mary, Która wszak prawdzie dotrzymuje kroku. Susza, która to się we mnie zrodziła, Bezczynność, będąca dzieckiem słabości Ogród mój doszczętnie ogołociła I leżą tam teraz tylko moje kości. I leżeć będą, wiecznie usychając, Chłostane żałości i smutku żarem Dotyk korzeni w pamięci chowając. Targane takim lub innym koszmarem. 04.04.2023
-
cisza po tobie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na A.Between utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@A.Between... o looosie... i po co ja to napisałam... :( Masz rację, pisze się to, co się czuje, a że komuś coś się zakręci e Epetynie, bo chwilkę przed czytał też o tęsknocie i spontanicznie napisałam, jw. O nic Cię nie posądzam, to tylko myślowy impuls, naprawdę..... A wiersz naprawdę podoba mi się, nawet bardzo. My się tu wszyscy.. wierszami.. jakoś poznajemy. Sorry.. jeśli uraziłam. -
trzeba będzie określić się wobec formy i treści al czy człowiek?
-
Miotełka
viola arvensis odpowiedział(a) na Piotr_Nowy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Piotr_Nowy miłość pod dywanem? Ciekawe... Na dywanie bylo by jej pewnie lepiej ale filozofia wiersza swietna 🙂 Pozdr. -
@viola arvensis Artur Rimbaud : "Miłość jest. I dziewczyna, czarowna i radosna, Uśmiech, i oczy pełne słońca." Wiolu. serce samotne, miłości pragnie. dziękuję za Twoje słowa piękne :) uśmiechami wieczoru pozdrawiam :) @Nata_Kruk Nata. rozświetleniem dziękuję:) i najmilej pozdrawiam :)
-
@Krzysztof2022 Dobry wiersz i te ostatnie wersy- zloty medal. Pozdr.
-
Rozświetlenie
hania kluseczka odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena ale ten twój peelek, ma fart, mi to całe życie znosiło kłody pod nogi w sferze miłosnej, kiedy już trafiłam na swojego, to bez kija ledwie można do niego podejść a i tak wcześniej odburknie (jeśli w ogóle raczy), z drugiej strony nie wiem, czy jeśliby mi się tak wszystko układało z mężczyzną, jak po tak zwanym maśle, to czy długo zdołałabym wytrwać w takim czymś idealnym i bez zastrzeżeń :) -
... moim zdaniem, już napisałaś... :)
-
Migrena... cytuję, bo tak szybciej... jeśli ktoś obok tak szepce.. to można żyć.. jak w Twoim ... rozświetleniu... Piękne wyznanie.
-
@Wiechu J. K. ;)
-
@Migrena pracujesz na budowie?:) Lecę bez ciebie:)
-
Rozświetlenie
viola arvensis odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena tak mi sie skojarzyło z tym tekstem : "Miłość to dwie samotności, które spotykają się i nawzajem wspierają" Rainer Maria Rithe Myślę, ze najpiekniej piszą o miłości ci, którzy potrafią prawdziwie kochać. Zostawiam swoj podziw. Pozdr. -
cisza po tobie
A.Between odpowiedział(a) na A.Between utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk oskarżeń? Trochę mnie rozmawiałaś. Daleki jesteśmy od pisania stylem przypominającym, kogokolwiek. Ponieważ piszę chaotycznie, impulsywnie , nie pracuję nad tekstem . Myślę o tym żeby to kiedyś zmienić. Twórczości autora o którym piszesz, praktycznie nie znam. -
Bereniko... króciutko, ale jak precyzyjnie... Cztery pierwsze oraz dwa ostatnie wersy, to rdzeń tego "uziemienia". Zapamiętam grawitację, która upomina się o ciężar... :) i chłód podłogi, który wyznacza pion... :) czyli stawia do pionu. A twardość świata, do testowania, na całej linii... Uziemiajmy się delikatnie, jeśli się da.
-
@violetta chwilowo jestem w Wiedniu. ale wrócę :)
-
@Nata_Kruk dziękuję, że jesteś, byłaś i mam nadzieję będziesz :) Nata. serdecznie pozdrawiam :)
-
@Migrena wyjeżdżasz na Teneryfę, bo ja coś planuję?:)
-
za tie-break... zakończyłabym na budyniu z malinami..:) Andrzeju.. ta strofka... :)
-
@Nata_Kruk Podstawa to humor.
-
@Berenika97 Bereniko, dziękuję Ci za te słowa. przeczytałem je jak ciepły oddech po wierszu. masz niezwykłą umiejętność wyłuskiwania z tekstu światła, które ja sam czasem widzę dopiero po czasie. a co do końca tej historii… tak, wiem. „Love Story” zawsze zostawia w człowieku ten rodzaj niedokończonej tęsknoty może dlatego tak mocno z nami zostaje. pięknie dziękuję :) pozdrawiam :) @KOBIETA Dominiko. bardzo dziękuję za Twoje ciepło :) swoim ciepłem !
-
infelia... bardzo fajny, z humorkiem podany opis.. jaki to ten syn "przykładny"... :)
-
Niezaczęte - niedokończone
hania kluseczka odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 przepiękny jest ten twój wiersz, czytam go kolejny raz, sama walczę z takim początkiem, który pewnie nie będzie miał końca, bo pewnie nie chcę i nie muszę być odważna i nadać mu imienia :) -
Czarku... uroczo o.. migotaniu.. pomiędzy dwojgiem ludzi.... puenta.. :)
-
cisza po tobie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na A.Between utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Styl pisania, nieco podobny, jak pisze Migrena.. stop.. nie rzucam "oskarżeń", to tylko skojarzenie, może dlatego, że przed chwilką czytałam jego wiersz. Podoba mi się. -
... podsumowanie całości... mocne, tkliwe i kłujące chyba każdą komórkę ciała. Czy ludzie potrafią tak dzisiaj tęsknić za kimś.? Bohater wiersza na pewno. Migrena.. pozdrawiam.
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne