Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
dzień wspomnień
Rafael Marius odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz A z jakiego to miasta? -
Na śniadanie co tu wybrać ze słownika? Strony szeleszczą, okładka w mękach Woła ratunku: barbarzyńcy, wikingowie! Mam! jajecznica ze szczypiorkiem. Wnet na talerzu ląduje – z liter jeno. Karczma Rzym to czy bar mleczny? Niech mnie kule biją, dajcie chleba chociaż. Pyk! i jest w koszyku drobnym pismem sporządzony. Nie jest czerstwy ni prawdziwy, drukowany! C h l e b literuję: C – jak bumerang poleciało, H mi w gardle staje, L spod palców odpłynęło, E – niesmaczne, jęzor aż drętwieje, brrrr. B – jak to be, przesolone, nabzdyczone. Jajecznicę na talerzu rozbełtałem, co to? J a c z e n i j a – łychą w stół walę, Edytorze tekstu, szczypior zajumałeś! Ot, pojadłem, w brzuchu burczy, Pora nad jezioro wybrać się dorożką. Ale, co to? koń z literek ulepiony, A na zydlu, miast woźnicy, $ wytłuszczony siedzi. Z usług kapitalisty nie skorzystam. Pasztecikiem zapachniało tam za rogiem, W budce rarytasy, prędko z głodu padam. Jest! odwijam z papieru smaczne kęsy. Dęba staję – wróżba chińska się wyłania, Po kantońsku domki jakieś i zygzaki. Ni to ugryźć, ni przełamać nawet butem. Z dziurawych kieszeni portek dobywam Zgniecione banknoty własnej twórczości. U Jagusi na Zamkowej zjem pierogów michę, Barszczu czerwonego się opiję z wiadra. Kroczę śmiało, zaułki ciemne omijam. Łotrów nie brakuje, jestem blisko, czuć to. Rynsztok – tylko wziąć szczupakiem! Łup na plecy, w breję zawiedziony padam. Drzwi do karczmy są z papieru… yyy? to reklama! **************** Pac w łysinę – o! mecz przespałem, Było pięć do zera, tylko w którą stronę? Na obrusie plama, w telewizor wbity tasak. K o l a c j a – w menu na stole nęcąco zaprasza. Słowa w kiszkach fermentują, robi się nieswojo. Ostrzem sieką mnie przecinki – ciach do bólu! Buch w wątrobę wykrzyknikiem, kropką w nerkę. Kelner, płacić! – palto i rachunek!
-
@Annna2 …dużo piękna, natchniony wiersz. ( Struny trąca - osobiście bym napisała, ale Autorka decyduje ), pozdrawiam.
-
Czasem patrzę w niebo i widze twój gniew który tonie w mojej herbacie i parzy mi usta próbowałem wydostać się z bagna lecz bałem się konsekwencji które oblały mnie potem i poorały skórę dziś wiem, że noc jest niespokojna dyszy to nie zmienia mnie ide więc popatrzeć.
-
Sara Teasdale - Fantazja (A fantasy)
Andrzej P. Zajączkowski opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jej głos jest jak woda przejrzysta, Gdy po kamieniu spływa W lasach odległych i bezgłośnych, Gdzie Cisza samotnie bywa. Jej myśli są jak kwiat lotosu, Co spija święte strumienie Między kolumnami świątyni, Gdzie Cisza ma swe marzenie. Jej pocałunki są różami, Których blask rozświetla mroki W zakamarkach perskich ogrodów, Gdzie Cisza śpi snem głębokim. I Sara (1911): Her voice is like clear water That drips upon a stone In forests far and silent Where Quiet plays alone. Her thoughts are like the lotus Abloom by sacred streams Beneath the temple arches Where Quiet sits and dreams. Her kisses are the roses That glow while dusk is deep In Persian garden closes Where Quiet falls asleep. -
Ping, pong, peng - ktoś znów pękł ?
Dagna odpowiedział(a) na Dagna utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Annna2 dziękuję za piękną refleksję🌸. Wspomnianego autora zupełnie pomijam, bo go nie cenię i szkoda mi czasu na cudzy dyletantyzm. Z Koheletem mam swoje własne potyczki, a tutaj ułożyłam wersy pod wpływem obserwacji, jak przewidywalne bywają reakcje ludzi nadpobudliwych i neurotycznych, z kompleksami,( vide - pewna „ pisowczyni” )… Co do najpiękniejszych chwil, to samo dojrzewanie codzienności budzi mój zachwyt, a także poszukiwanie piękna i wciąż świeże chłonięcie poezji wybranych twórców. Pozdrawiam. @Konrad Koper dziękuję Panie Koprze za odwiedziny, pozdrawiam. - Dzisiaj
-
Pierdnięcie mózgu
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Wiesław J.K. utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Wiesław J.K. Napisałem w poszukiwarce: Lew Tołstoj i pokazały się tytuły takich książek jak "Anna Karenina" oraz "Wojna i pokój" oraz kilka innych tytułów pióra tegoż autora i po analizie tych paru dzieł pisarskich moja pamięć zapewniła mnie, że była to książka Lwa Tołstoja: "Wojna i pokój." "Książka "Wojna i pokój" Lwa Tołstoja to rosyjska epopeja narodowa opowiadająca o losach kilku rosyjskich rodów szlacheckich w czasach epoki napoleońskiej, ze szczególnym uwzględnieniem inwazji Napoleona na Rosję w 1812 roku. Powieść stanowi panoramę życia w Cesarstwie Rosyjskim, przedstawiając różne sfery społeczne i skupiając się na losach głównych bohaterów, takich jak Natasza Rostowa, książę Andriej Bołkoński i Piotr Bezuchow." @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ -
Mimika; Judasz z sadu - jaki Mim.
-
Miele, i miele, i miele im.
-
To co; nic ci noc - ot.
-
Kurki te pichcili; Chcipet i Kruk.
-
Absolutna wolność Zlepiony w gnuśność, spięty banałem. Pod ręką fatum, ludzi czy Boga Codziennej treści ciśnie obroża. Jak zerwać więzy – się zastanawiam. Wolność – ach jakże to słowo puste! Niewoli więcej lub mniej jest raczej. Nieprawda, jestem! Chcesz to zobaczysz – Swobodę zmieścisz w fantazji ustach. Wzlecieć na jawie, jak kiedyś we śnie, Do świtu marzyć i dłużej jeszcze, Pod promień słońca, z tęczą i deszczem, Zanurzyć w baśnie siebie bezkreśnie. W dążeniach ciasnych tak właśnie wolno Biec kolorową, na przełaj drogą, Na chwilę spocząć i znów na nowo – Ponad sferami jest dookolna. Marek Thomanek 04.05.2025
-
Kotiki to dwa były; Bawdo, Tikitok.
-
Akt i szamotuły; łut oma z sitka.
-
Myto ponad aby błoto, łby badano po tym.
-
Matały; białawy, szybko bok by zszywała i była tam.
-
Aby bażant - o - lada bocian, a i co; bada lotna żaby - ba.
-
Korci wał, a ławic rok.
-
I nos, i kra im; wzrok ukorz w miarki Soni.
-
@marekgfajne zbyteczne słowa często w wierszach a ty jak księżyc w pełni zagrycha ważna ale nie pierwsza intencja niech się spełni :))
-
Suma małych szczęść
lena2_ odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To piękne życzenia:):)serdecznosci:) -
z poziomu serca nieostry obraz lecz barwy wręcz zjawiskowe z poziomu głowy ostrość jest a barw jest jakby połowę
-
dzień wspomnień
lena2_ odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo fajnie opisana ta liryczna podróż:):):serdecznosci:) -
dzień wspomnień
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka wspomnienia są wolne przychodzą gdy chcą i same odchodzą w nieznane w dzień wpadną radosne towarzyszą snom przegania je blaskiem poranek lecz czasem wymuszą powrót do tych miejsc wycieczkę w szczęśliwe przestrzenie po śladach wymuszą by tylko się przejść by wszystko zostało niezmienne :))) -
@Ewelina Aha, to prawda! Dobrze, bardzo dobrze myślisz Ewelino! :)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne