Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Gzub i Ejber, dwa poznańskie łobuzy, Co dzień przemierzają ulice miasta, Patrzą, czy nic się w Poznaniu nie dzieje, Gotowe bronić go do ostatka. Gzub i Ejber, poznańskie koziołki, Możesz je spotkać każdej nocy w Rynku, Wzmacniają Straż Miejską, pilnują porządku, Swym głośnym beczeniem alarmują strażników. Gzub jest młodszy, brat Ejbera, Lubi psocić, bo ma rozpuk, Po całym Poznaniu biega, lecz Na szczęście nie brak mu rozsądku. Ejber odwrotnie – wyważony, Stonowany, jak przystoi, Patrzy na psoty Gzuba Z pewną tolerancji dozą. Dwa odmienne charaktery Tak odmienne – lód i ogień, Wzajemnie się uzupełniają, I nie mogą żyć bez siebie. Warszawa, 29.09.2025
  3. Alicjo, Bereniko, Jacku, dziękuję za Wasze komentarze. E.T.
  4. @huzarc Jedno słowo - BINGO. Dziękuję, pozdrawiam.
  5. @MIROSŁAW C. tak jest ! prawdziwy magiel - świetne określanie :) dzięki :) @Annna2 pamięć zostaje - tak, ale nie zawsze w formie, którą można spisać prostym zdaniem. Czasem jest jak echo w pustym teatrze, odbijające się od ścian, które pamiętają ból. Odbija się w śmiechu, w ciszy, w ranach, które nie chcą się zagoić. Miłość również zostaje, ale nie zawsze łagodna - bywa jak ogień w popiele, przypominający, że nawet to, co trwałe, potrafi ranić. To mój wiersz - moje echo, moje światło i cień. Każda interpretacja ma prawo się odbić, ale kadr pozostaje w moich rękach.
  6. @Migrena Apopleksja pamięci - metaforyczny magiel życia.... Pozdrawiam.
  7. @MIROSŁAW C. To wiersz, który ma w sobie pogodę ducha mędrca i przekorny uśmiech szalonego ogrodnika. Jest w nim coś z jesiennej zadumy, ale pozbawionej cierpiętnictwa — raczej z tej miękkiej melancholii, którą czuć, gdy patrzy się na liście wirujące w powietrzu i słucha, jak ptaki jeszcze coś sobie dopowiadają, choć wiedzą, że już po sezonie.
  8. @Waldemar_Talar_Talar @Nata_Kruk @Robert Witold Gorzkowski Dziękuję bardzo, pozdrawiam.
  9. ten odwieczny hulaka niezłomny przyjaciel jesieni pieśnią rozbrzmiewa na pięciolinii ze sznurków do prania chwieją się drzewa na pograniczu nauki i metafizyki w słoneczny poranek balet mgieł na polach morficznych zabełtał w głowach wróblowatych meandry znaczeń aż włożyły nogi w donice karmazynowych pelargonii i świergocą jesteśmy różami pustyni na kurzej nóżce środkowej europy
  10. @huzarc, @Wochen dziękuję
  11. @Migrena przy zawale mózgu czyli udarze można stracić pamięć, ale tu nie o to idzie,( to tylko tytuł). Pamięć zawsze zostaje i miłość, nie można jej zatrzeć, tu gumka myszka nie działa.
  12. @violetta tak jest! Zaraz lecę na kasztany. @Alicja_Wysocka tak wlasnie myślę 😇 Dobrej niedzieli Alu.
  13. @huzarc jeszcze. i tych jeszcze i jeszcze życzę do końca świata i jeszcze dalej pięknie
  14. @andrew piękny i mądry
  15. @andrew tak, zgadzam się. wyrachowanie istnieje
  16. @Manek Świetnie, cieszę się bardzo. A jesień ze swoją magią jest zawsze dobrym tematem na wiersz. Można czarować i czarować.
  17. @Leszczym takie szaleństwo jak najbardziej wskazane i fajne. tylko że ja nie wydałam żadnego. Ale z Twoim ok. A ja mam zawsze ochotę na boso zatańczyć na moście Jana w Olsztynie. ps, a sobie tak pomyślałam, że Ty nie przekraczasz granic.
  18. Dzisiaj
  19. lecz nurt potrafi nas porwać uwieść pozorną bystrością my mamy zaś siebie zachować przywrzeć do brzegu z Miłością nie zaważać na złudne mamidła dekalog drogowskaz wyznacza a On przypina nam skrzydła na nurt uwagi nie zwracać :)))
  20. @Annna2 Annno 2 umówmy się na kawę w śródmieściu. I faktycznie rozbierzmy się i przelećmy te 50 metrów aż nas złapią Nowym Światem, czy Chmielną. Zróbmy tak z naszymi tomikami w dłoni. I wtedy pół miasta się zainteresuje co za jedni to po pierwsze, a po wtóre co tam napisali. No o tej hecy nie napiszą na głównych wiadomościach, bo tam nie lubią takich historii. Zachowanie będzie wolnościowe, choć odebrane zostanie za szaleństwo :)) No nie zamierzam dyskutować z Heglem, ale mi ten zwrot wolnościowy leży. To tylko luźna propozycja, bo jak jest i tak nikt nie wie. To tylko lepszy lub gorszy opis, coś jak rodzaj domysłu. Mi akurat chodzi bardziej o wygodę, ale to inna sprawa. Troszkę przekraczać trzeba, bo gdy tego w ogóle nie robisz nie istniejesz. Gdybym ja akurat wziął na tapetę termin odpowiedzialności to w swojej skomplikowanej sytuacji nie napisałbym absolutnie niczego.
  21. ,,Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie,, Ps 95 jesteśmy jak liście spadające z drzew nie tylko jesienią myśli czyny rozwiewa wiatr wieje w oczy nie słyszymy słowa Bożego sumienie na dnie oceanu utopijne prawdy prowadzą … do nikąd nie tyłko na horyzoncie wojny nie widzimy siebie bliźniego objętość chleb powszedni świat życie pragnie słońca spełni sny nie odwracajmy się … droga do wieczności jest prosta Jezu ufam Tobie 10.2025 andrew Niedziela, dzień Pański
  22. @Nata_Kruk dzięki piękne Nata :) @Alicja_Wysocka dobrze Alu. pomyślę :) dziękuję.
  23. Tu złotem zaszeleści A tam najdziesz grzyba, Wiatr drogą plącze pieśni, Że to jesień chyba. Zainspirowałaś mnie do napisania tych wersów. Zobaczymy, może wyjdzie z tego cały wiersz. Pozdrawiam.
  24. @Waldemar_Talar_Talar Udany koniec ! ( Zwłaszcza)
  25. @Nata_Kruk ...jesień długi cień rzuca słońce a życie życie jest pachnące jak pomarańcze ... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
  26. Właśnie AI, Nato. Też mi się bardzo podoba, ma dobrą treść, ma zapamiętywalny temat muzyczny, no i sympatyczną dziewczynę.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...