Kamilal lesiak44 Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Spoczywają tu utracone dzieci niechaj światłość wiekuista im świeci. Proszą o modlitwę aniołki niebieskie pomudlmy się za ich dusze anielskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilal lesiak44 Opublikowano 28 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Pamięć o còreczce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bożena Tatara - Paszko Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czy to dla Zyty to epitafium ? Bo jeśli to pomyłka a w tytule jest błąd, to bardziej niż Życie pasuje do tekstu właśnie Epitafium. Pomódlmy - błąd ortograficzny. Edytowane 29 Października 2017 przez czytacz (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może warto zaprzyjaźnić się z ortografią, szczególnie, że dla tej Zyty Autorka ma jakiś serial wierszy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Większość z piszących tutaj, prezentuje wrażliwość wyższą od przeciętnej i są w stanie poczuć ból rodzica wędrującego na grób dziecka. Ale Twoje wiersze pokazują również, tak na marginesie, jak ważny jest sposób rozmowy z czytelnikiem. W poprzednim wierszu nie stosowałaś polskich znaków i nie było wiadomo czy tytuł brzmi Życie czy Zycie. Ten wiersz rozwiewa tę wątpliwość. Ale w puencie pojawia się paskudny błąd ortograficzny. Nie wiem czy z przeoczenia, czy z Androida, który w słowniku nie miał tego słowa? Nie chcemy lekceważyć autorów postów, ale również nie chcemy być przez nich lekceważeni. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Za dłoń pociągnęła i już nic nie boli. Nóżki same idą. Czy niosą do domu? Można podskakiwać i biegać do woli, a rączki są wolne - nie mają wenflonu. Aparaty z buzi w nicość odpłynęły. Ze świetlistej łąki bije piękny zapach a babcia i dziadek są skąpani w bieli, przytulają czule i nie muszą sapać. Cudowne uczucie szloch daleki burzy. Skuleni rodzice przy łóżeczku siedzą. Aż tutaj dociera; ból, tragedia ludzi, lecz gdy im opowiesz: bez szans - nie uwierzą. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się