Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, wszystkich użytkowników, a może twórców i czytelników. Ostatnio w moim życiu różnie się układa, ale zauważyłem, że gdy idzie trochę gorzej albo nawet gorzej, to potrafię się oderwać od tego świata pisząc, wiersze czy wspomnienia na razie tylko to mi pomaga. Chciałbym Was zapytać co sądzicie o moim autorskim wierszu nie wiem w sumie czy można tak powiedzieć w znaczeniu, ze sam go pisałem. Czasami siadam w smutnych chwilach i piszę, te kilka wierszy w godzinę, nie wiem na jakim są poziomie bo płyną po prostu od serca i to moje serce jest ich twórcą. Prosiłbym o kilka słów, co sądzicie o tym wierszu, choć więcej ich w ostatnich dniach napisałem to w tej chwili serce najbardziej chciałoby napisać właśnie ten jeden.

 

 

 

Ufajmy tylko sobie

Dzień, dwa,

Tydzień,

Miesiąc,

Rok,

Całe życie,

Wiedziałem, że możesz się zmienić,

Przecież każdy się zmienia,

Ale Ty wybrałaś jeden dzień,

Przewróciłaś,

Podeszłaś skopałaś,

Mnie i,

Cały mój świat i to w jeden dzień,

Teraz mogę jedynie Tylko zaufać sobie,

Bo nie zaufam nikomu innemu już,

Bo gdybym postawił wtedy na Ciebie życie,

Na to że nigdy nie zmieniłabyś się,

 W przeciągu,

Dni, miesięcy, a nawet roku,

To wiesz co?,

Teraz by mówili o mnie w czasie,

Czasie,

Przeszłym.

Autorski wiersz – Janek

Opublikowano

Witam na forum :)

 

Co do wiersza - bardzo czytelne są w nim emocje. Podoba mi się zapis graficzny (sama też tak czasem pisuję).

Wygładziłabym trochę formę i zastanowiła się nad użyciem wielkich liter i interpunkcji. Czasami język jest zbyt potoczny.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@WarszawiAnka Dziękuje za opinię, choć jestem nowy i nigdy nie byłem miłośnikiem wielkim miłośnikiem wierszy to chce zapytać, właśnie czy jednak w wierszu powinno stosowac się wszędzie interpunkcję i tak po każdym wersie jeżeli dobrze pisze powinien byc przecinek? 

Wielkich liter w sensie wyróżnić emocje? 

I jakbyś mogła napisać, który wers przykładowo jest zbyt potoczny byłbym wdzięczny ^^.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Poetom wiele wolno, jednak uważam, że należy trzymać się wbranej konwencji - oraz zasad pisowni.

A zatem, jeśli piszemy typowy wiersz sylabiczny (równa ilość wersów, rymy), to zazwyczaj stosujemy wielkie litery, oraz wszelkie znaki interpunkcyjne. Gdy piszemy wiersz wolny (taki jak Twój), interpunkcja jest zazwyczaj zbędna, choć można ją stosować, ale zgodnie z zasadami.

 

Ja Twój wiersz widziałabym np. tak:

 

Ufajmy tylko sobie

 

Dzień, dwa,

tydzień,

miesiąc,

rok,

całe życie,

wierzyłem, że możesz się zmienić.

Przecież każdy się zmienia,

ale Ty wybrałaś jeden dzień:

przewróciłaś,

podeszłaś, skopałaś

mnie 

i cały mój świat.

 

Teraz mogę jedynie zaufać sobie,

bo nie zaufam już nikomu innemu.

Bo gdybym postawił wtedy na Ciebie życie,

na to, że nigdy nie zmieniłabyś się

 w przeciągu

dni, miesięcy,

a nawet roku,

teraz by mówili o mnie w czasie,

czasie

przeszłym.

 

 

Albo tak (bez interpunkcji):

 

 

Ufajmy tylko sobie

 

dzień dwa

tydzień

miesiąc

rok

całe życie

wierzyłem że możesz się zmienić

przecież każdy się zmienia

ale ty wybrałaś jeden dzień

przewróciłaś

podeszłaś skopałaś

mnie 

i cały mój świat

 

teraz mogę jedynie zaufać sobie

bo nie zaufam już nikomu innemu

bo gdybym postawił wtedy na ciebie życie

na to że nigdy nie zmieniłabyś się

 w przeciągu

dni miesięcy

a nawet roku

teraz by mówili o mnie w czasie

czasie

przeszłym

 

Co Ty na to?

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Rozumiem.

A co do interpunkcji - wybierz styl, który Ci odpowiada i trzymaj sie go.

 

Chciałam jeszcze dodać, że na Forum jest kategoria "Warsztat", czyli miejsce, gdzie możesz dodać wiersz, gdy chcesz zasięgnąć opinii i gdy jesteś otwarty na przeróbki (Ty opublikowałeś wiersz w kategorii "Wiersze gotowe").

 

Powodzenia :)

Opublikowano

A może to nadawca się zmienił tylko za cholerę nie przyjmuje tego do wiadomości ?

 

Nie wiem dlaczego ale zdenerwowała mnie treść tego wiersza 

Opublikowano

@WarszawiAnka Jakoś tak uważam, że wiersz jest gotowy bo z serca pisany i nie chciałbym nic w nim zmienia i jakoś tak wyszło. A w formie po przeróbkach w Twojej mółbvym tu wstawić?

@Gosława Nie wiersz jest z serca, sytuacja opisana na prawdę jest moim przewróconym światem. Znam siebie nie zmieniłem się, a ona tak zmieniła się jest kimś innym, obcą osobą a to zaledwie w miesiąc. Rozumiem zmienić się w rok do takiego stopnia, żeby komuś przewrócić pogląd na ufanie, ale tym razem to był miesiąc nie rok, na prawdę uwierz mi ona się zmieniła albo taka już była we wnętrzu a ja nigdy tego nie odkryłem choć byliśmy  razem 3 lata.

Opublikowano

Widzisz ludzie się tak z dnia na dzień nie zmieniają 

Możliwe że osoba o której jest ten wiersz świetnie się maskowała 

Mam dziś gorszy dzień przepraszam za tą prywatę 

Pozdrawiam autorze 

Opublikowano (edytowane)

Tu jest serce tego tekstu, po lekkiej korekcie wyglądałoby to tak:  

 

"mogę jedynie sobie zaufać 

bo nie zaufam już nikomu

gdybym postawił wtedy na ciebie 

 w przeciągu

dni miesięcy

a nawet roku

teraz by o mnie mówili 

w czasie przeszłym" 

 

Można też przyciąć odważniej, czyli:

 

mogę jedynie sobie ufać 

bo nie zaufam już nikomu

 gdybym postawił wtedy na ciebie 

teraz by o mnie mówili

w czasie przeszłym

 

Początek jest trochę banalny. Końcówka niezła. Pozdr. 

Edytowane przez light_2019 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@light_2019 Dzięki za opinię, może z czasem z doświadczeniem z życia będą inne słowa przychodziły.

 

I to odważniejszej przycięcie jest niesamowite na prawdę, czuje teraz jakbym czytał jakiś wiersz na języku polskim. Po prostu masz świetne wyczucie i talent dziękuje bardzo.

 

A co myślisz o pisaniu wierszy, żeby pisac cały wiersz długi i próbować na niego spojrzeć z innej strony tak jak Ty to zrobiłeś?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • gdy szara chmura osnuła szczyt

      ty musisz iść i kamień pchać jak gdyby nigdy nic

      oby Ci nie zabrakło sił obyś nie stracił chęci 

      upaść i leżeć to bardzo nęci 

      myślisz odpocznę 

      a tu kamień który w trudzie znoju 

      sturla się do miejsca skąd wyrosła twoja góra do szczytu

      i cóż zrobisz wtedy 

      ambitny nie poleży 

      ten który w siebie watpi sam się sturla i oleje szczyty tym

      cóż nas czeka u góry 

      tam patrząc ponad chmury

      kamień i trudy podróży czy nam wynagrodzi widok lub czy poznamy tam smak ambrozji czy to za życia raj

      wszedłeś tu sam

      siłą własnych nóg 

      trud który włożyłeś by kamień ten wturlać zbudował ci ciało jak zbroja 

      silne ramiona klatka piersiowa

      wypnij spojrz

      i popatrz

      po co było to wszystko

      po co ta cała  tułaczka 

      na dole było spokojnie

      tu cię każdy zauważa

      rośnie granat 

      smacznego

      gorzko gorzko

      krzyczą a całować nie ma kogo 

      nie ufasz tym co wchodzą 

      a co jak cię stracą jak twój kamień tak w trudzie wepchniety znów 

      po zboczu popchną w dół 

      jak smakuje owoc granatu jedzony w samotności 

      ludzie jak mrowie tu z góry szerszeni stado rozpędzone w niezwykłej harmonii

      co oni tam robią teraz 

      jwk to jedt

      jest byc

      w tłumie 

      tu kazdy

      każdy wwidxi

      co robisz bo sie

      się wyrozniasz

      sam na tej górze 

      ci co patrzą z zazdrością czujesz ich energie

      energię bo wsztsrko

      wszystko wibruje a ty masz dusze

      duszę jak cialo

      ciało potężnie 

      uksztaltowana 

      myślisz czemu ci się chciało 

      pchać ten kamień i szczyt osiągnąć zamiast umrzeć widoku nie znając 

      i terwz na chmury spoglądasz z góry 

      jak one niegdyś nad tobą humoru metafory to dziś szare czy białe ty nad nimi stoisz jak Anioły możesz ich dotykać masz ich smak w ustach na końcu języka 

      gryziesz się w język 

      gdy chcą żebyś im krzyczał 

      chcą wiedzieć co się widzi gdy się jest na szczytach

      namalować obraz z wersów 

      ze słów sponad chmur

      jest trudno jak chuxxx

      znów życia znoj

      to sienie kończy zdobyciem szczytu

      praca dopieto się zaczyna tu

      trzeba wykazać że to nie ślepy los fart czy traf tak chciał 

      tylko że zeby

      żebyś tu stal

      stał to zasluga

      zasługa twa

      i patrzą w górę 

      te mrowek

      mrówek tłumy 

      i widzą wszystko co robisz u góry 

      opisać robienie kupy w tym miejscu nys

      byś chciał gdy każdy to uczucie zna jak się  sra ale niewielu robi to tak bardzo na afiszu 

      albo że Bóg jest bliżej w tym miejscu chcualbys

      chciałbyś wierzyć w Niebo

      ale sam doszedłeś do tego wiec

      więc myslisz

      myślisz ze daleko ci do wiary w Niego 

      chceez czejajacym i patrzącym z dołu dać obraz który zacheci

      zachęci ich do podjęcia trudu tego wyczynu

      niewielu siega

      szczytu

      kilku patrzy na chmury z góry 

      niby Anioł zamieszkując te plusziwe

      pluszowe wybryki natury pedzone wiatrem po Niebie

      i nagle nic nie wiesz

      nieświadomy krzyczysz

      WIERZĘ TYLKO W SIEBIE

      BOGA NIE WIDZĘ 

      ANI ANIOŁÓW

      FAJNIE JESTEM TU

      ALE CZY NIE CHCIALBYM PATRZEC JAK WY Z DOŁU 

      BYĆ JWK WSZTACY WY PEDZIC ZA NICZYM BEZ CELU ŻYĆ 

      ZDOBYLEM

      ZDOBYŁEM SZCZYT

      A TERAZ CO

      DOTKNĄĆ SŁOŃCA MI ZOSTAŁO 

      ALE PARY SKRZYDEL MI ZA MAŁO

       

      HODUJCIE SKDZYADLA LUDZIE

      TU FAJNIE JEST NA GÓRZE 

      ALE JEST DALEJ JESZCZE

      SŁOŃCE JEST DALEKO ALE NIE NIEDOSTĘPNE WIERZW

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...