Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krystyna Janda u Tomasza Lisa


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cudownie, tak trzymać (może warto rozciągnąć bojkot na inne
osoby? Np. na mnie?).
a ty wystepujesz u Lisa? hem:/
wstawiasz linka to pisze, co mysle
autor postu mnie nic nie obchodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ty wystepujesz u Lisa? hem:/
Nie, ja założyłam ten wątek. Pozdrowienia
ale ja ciebie nie komentuje.

jak ci nie odpowiadają osoby na publicznym forum, to zakładaj wątek na swoim prywatnym forum, gdzie będziesz miała do dyspozycji opcje usuń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic tam, fantastycznego nie widziałem. Ten, cały 'Tatarak', to podobno, niesamowite nudy. Wierzę, bez oglądania całości. Następny, będzie o Wałęsie. Wiadomo, w jakim stylu. Wydaje się, że mistrz (jest nim niewątpliwie, ze względu na przeszłośc), jest już zmęczony. Natomiast, fantastyczny, to był program na TVN, o wyjściu pedofila Samsona. Facet odpoczywa sobie w domu (był umierający), pani sędzie, nie wie gdzie jest, koledzy lekarze kryją go, matki dzieci molestowanych, są zszokowane. A pan psycholog, mówi do kamery, że nic mu nie zrobią, bo w 'jego grupie' był adwokat, lekarz, ksiądz itd. Śmietanka towarzyska. I opowiada, jak wstępował sobie przed pracą, od jednego przedszkola do drugiego. Jawnie śmieje się ludziom w twarz. Szoking !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krystyna Janda, wypłynęła na ' Człowieku z żelaza'. Zagrała kilka dobrych ról. W tym wywiadzie mówi 'Pan Andrzej Wajda'. Nie sądzę, żeby byli na pan. Chyba, że się pokłócili. Sam wywiad, jest jak tysiące innych wywiadów. Tomek Lis, jak prawdziwy LIs, liże dupę, swoim rozmówcą, jak zawsze w zależności, kto mu zlecił lizac. Tą metodę stosował w TVN i nie zmienił jej. Czyli takie wywiady, przyprawiają o mdłości. Chyba, że ktoś lubi kolorowe pisemka dla pań. Jeżeli scenariusz jest do bani 'Tatarak', to i aktorstwo nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


święta prawda, co nawyżej złoto z obory sie wyniesie:P
cmoook,
a do lisa nic nie mam tym bardziej do Jandy,
"no, to jak BYło Krysiu z tym teatrem'?- tylko mnie reklama śmieszy, że tak dała się wciągnąć na kubek;P
pozdrawiam

Ja tam kubek Pani Krystyny mam i jestem z tego bardzo dumna !;) Widnieje na nim oprócz autgrafu takie zdanie: "Ważne aby odnaleźć smak szczęścia w codzienności". Aktorstwo aktorstwem, reklama reklamą, a żyć trzeba.
" Egzaltacja" Pani Jandy to szczeniak od małego psa (przepraszam za porównanie) przy takim np. D.Olbrychskim.
Tataraku jestem ciekawa i mimo krytycznych głosów na pewno obejrzę.
Tego typu wywiady najlepiej wychodzą Grażynie Torbickiej i czapki z głów dla jej wiedzy, profesjonalizmu, klasy, aparycji.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to naprawdę kwestia gustu i odczuć ... oczywiście nie ujmuję im talentu aktorskiego, bo o wielkich rolach i zasługach nie musimy rozmawiać - to oczywiste

natomiast, trudno jest nie widzieć i nie słyszeć wypowiedzi poza sceną teatru czy kina ... zmusiłam się nawet do przeczytania książeczki Pani Jandy ... i wszystko byłoby pięknie, bo ta Pani umie wzruszać, tylko jakoś nie umiem uwierzyć, że to wszystko nie jest zwykła, wykalkulowana kreacja, która wsiąkła w jej naturę i sprawia tylko wrażenie prawdziwej ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to naprawdę kwestia gustu i odczuć ... oczywiście nie ujmuję im talentu aktorskiego, bo o wielkich rolach i zasługach nie musimy rozmawiać - to oczywiste

natomiast, trudno jest nie widzieć i nie słyszeć wypowiedzi poza sceną teatru czy kina ... zmusiłam się nawet do przeczytania książeczki Pani Jandy ... i wszystko byłoby pięknie, bo ta Pani umie wzruszać, tylko jakoś nie umiem uwierzyć, że to wszystko nie jest zwykła, wykalkulowana kreacja, która wsiąkła w jej naturę i sprawia tylko wrażenie prawdziwej ...

Kreowanie wizerunku leży w naturze aktora, może to kwestia podświadomości ?
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to naprawdę kwestia gustu i odczuć ... oczywiście nie ujmuję im talentu aktorskiego, bo o wielkich rolach i zasługach nie musimy rozmawiać - to oczywiste

natomiast, trudno jest nie widzieć i nie słyszeć wypowiedzi poza sceną teatru czy kina ... zmusiłam się nawet do przeczytania książeczki Pani Jandy ... i wszystko byłoby pięknie, bo ta Pani umie wzruszać, tylko jakoś nie umiem uwierzyć, że to wszystko nie jest zwykła, wykalkulowana kreacja, która wsiąkła w jej naturę i sprawia tylko wrażenie prawdziwej ...
Ewo, i ja myslę tak samo, wybacz Rybaku, nie lubie ani Lisa, ani Jandy
trudno, tak mam
ściskam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Krystyna Janda mówi "Pan Andrzej Wajda", bo tego wymaga dobre wychowanie.
Nauczyciele w szkołach mówiąc o swoich kolegach z pracy też używają tej formuły,
politycy wypowiadający się publicznie takoż.
Tomasz Lis w tym wywiadzie jest delikatny i wzruszony,
ma wiele taktu, co nie jest takie znowu oczywiste.
Scenariusz Tataraku powstał na podstawie opowiadania Iwaszkiewicza
(chyba trudno o lepsze podwaliny). Swoją drogą
- bardzo śmiało wypowiada się Pan na temat tego filmu, a polskiej premiery jeszcze nie było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...