Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szyderczy śmiech losu


Rekomendowane odpowiedzi

To dziwne, jak życie człowieka ośmiesza.
Igra przed tobą, a ty nie możesz go złapać.
Chcesz być, a cię nie ma
i musisz nauczyć się z tym żyć.

To nie ty łapiesz swój los za nogi.
To on pozwala ci się złapać,
a potem wymyka się jak dziecku,
śmiejąc się z twojej bezsilności.

Raz przeżywasz chwilę chwały,
szczęściarz, ulubieniec, wybraniec Boga
lecz w końcu i ty spadasz z piedestału,
jak zabawka wyniesiona na strych.

Ty jesteś jak ten klaun na arenie w cyrku
lecz twój los jest tragiczniejszy od jego.
On zdejmuję maskę, ty na wieczność z nią jesteś
i nawet ci za to nie płacą.

Żyjesz iluzją, widzisz tylko cień-
łańcuchem skuty więzień platońskiej jaskini.
Ta namiastka, którą zwiesz życiem,
jest jak gorzka kropla, jak najmniejsza z łez.

Jesteś ślepy i głuchy na znaki.
Patrzysz, nie widzisz, taka twa natura.
Nie twoja wina, że nie jest inaczej,
to cienką nicią twój los cię omamił.

Lecz w życiu najlepsze jest to,
że nie dano ci samotnie żyć,
że takich jak ty są miliony,
ża takie też życie mam ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
    • Struktura rut... Kurt S.  
    • I cel;  oko w oko leci.        
    • @kollektiv   Prawdziwy artysta posiada warsztat literacki, ogromną elokwencję i erudycję, także: świadomie stosuje środki stylistyczne - jest osobą samowystarczalną - niezależną ideowo i nie jest na utrzymaniu podatników, dajmy przykład: Adam Mickiewicz "Dziady" pisał dwanaście lat, otóż to: jestem starym wygą - mój pierwszy wiersz - to: "Gwiazdy" - napisałem jak miałem piętnaście lat i chodziłem wtedy do szkoły podstawowej, można tutaj znaleźć - trzeba po prostu czytać, a teraz zrobiłem wyjątek - to już chyba po raz setny udowadniam - nie jestem wielbłądem, jednocześnie: prawdziwy artysta szanuje własne prace intelektualne i potrafi to udowodnić w sposób merytoryczny - używając logicznych argumentów, znam niektóre osoby, które ukończyły Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie i to mają być artyści - niczego światu nie pokazali i są oni na utrzymaniu podatników niczym pasożyci - to mają być artyści? Dodam, nie ulegam żadnym modom, gustom i nie piszę pod czytelników, jeśli ktoś nie rozumie jakiegoś mojego tekstu - nie mój problem, tak: posiadam świetny zmysł analityczny, krytyczny i obserwacyjny - takie osoby myślą samodzielnie i stoją z boku.   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Są tutaj osoby, które prowadzą akcje destrukcyjne - świadomie rozbierają teksty innych użytkowników na pierwsze czynniki, gdybym ulegał non stop sugestiom - zostałby tylko sam tytuł...   Łukasz Jasiński 
    • Im więcej strachu Tym więcej odwagi   Im więcej chłodu Tym więcej ciepła   Im więcej mroku Tym więcej światła   Im więcej dobra Tym więcej zła   Im głębiej w las Tym więcej drzew
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...