Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ks. Jan Twardowski

Samotność


Nie proszę o tę samotność najprostszą
pierwszą z brzegu
kiedy zostaję sam jeden jak palec
kiedy nie mam do kogo ust otworzyć
nawet strzyżyk cichnie choć mógłby mi ćwierkać
przynajmniej jak pół wróbla
kiedy żaden pociąg pośpieszny nie śpieszy się do mnie
zegar przystaną żeby przy mnie nie chodzić
od zachodu słońca cienie coraz dłuższe
nie proszę Cię o tę trudniejszą
kiedy przeciskam się przez tłum
i znów jestem pojedynczy
pośród wszystkich najdalszych bliskich
proszę Ciebie o tę prawdziwą
kiedy Ty mówisz przeze mnie
a mnie nie ma




Je ne demande pas de solitude facile
n’importe quelle
quand je suis tout seul
quand je n’ai personne à qui parler
même un troglodyte se tut bien qu’il puisse chanter pour moi
au moins comme un demi-moineau
quand aucune dépêche ne se dépêche à moi
une montre arrêta pour ne pas marcher auprès de moi
le coucher du soleil allonge les ombres
non je demande une (solitude) plus difficile
quand je me fonds dans la foule
et je reste isolé
parmi tous les proches les plus lointains
je Te demande la vraie
quand Tu parles à travers moi
et je disparais



×
×
  • Dodaj nową pozycję...