Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do odsłuchania tutaj: 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

czas... słowo z wagą

odbija się echem
światło z lampy cięte
myślę tym oddechem

 

kształty przezroczyste
gorące kolory
jak usta pocałunki
skały roztopione
i plaża czarne oczy
żar co pali w stopy
pamiętasz dno -
co spadło raptownie?
dodawało mocy

 

my między powiekami
w przerwie cisza i huk
spieniony oddech
dwa ciała i ten jeden ruch
zużyliśmy się bliskością
przyjemnie jak nigdy
spadaliśmy z falami
rozgrzani sparzeni
kolory których nie było
czuliśmy je skórą

 

dotyk zachłanny
poszybowaliśmy górą

 

czas... ma wagę!
świeci
odbija się we mnie
ciepło gorąco
i ciebie
wciąż tę samą
a przecież nową...

 

czas! ma wagę!
parzące iskry westchnień
oddane wulkanem
obmyte falami
obmyte dniami
i ten huk
co spada z wiatrem
to nasz czas!

 

pożytek z kolorów
z gorąca które parzy
czarne szkiełka pamięci
w dłoniach wciąż się żarzą
i krzyczą: "pamiętasz?"
fale niosą dalej
aż huk przeora ciszę
gwałtownie dostojnie

 

my sparzeni oddani
na dnie
aż na grzbiecie fali
znów w locie
miłość popłynie dalej
wciąż czuję ten żar
pod stopami
oddech
sól na języku
i ciebie nową
i tę samą
w każdym serca biciu...

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...