@KOBIETA
jakaż intensywność i siła w tych słowach!
ten wiersz jest prawdziwie poruszający.
kontrast między pożądaniem a brakiem wspólności, oraz obraz "narcystycznie rozcieranej szminki" chwytają za serce.
to jest właśnie ta poezja, która boli i przyciąga jednocześnie.
Dominiko.
Twoje wiersze to poetycka bomba atomowa pobudzająca zmysły:)
pięknie piszesz:)))))
( Komuś )
A zatem znów pełnia
I czas się wypełnia
Złożyłem życzenia
Z racji imienia,
Do stóp Twych gorętsze!
Gdy przyjdzie czas weźże!
W Twoje gorąca
Żarem bliskie Słońca.
U nas? – bure zimno,
Sny nadziei nikną.
Wszystko na tor wraca… –
Nie ten, – praca! praca!
Spełnień co najlepsze
Tobie ślę… – niechże!
Grafiką „Zimowy krajobraz w mieście” ilustrował „Perchance”, pod moje dyktando.