Mistrz szeptów
Nie jestem lordem zza wąskiego morza
Ni możny panem wedle tamtych obyczajów
I wedle plotek nie gustują w chłopcach
Chociaż ze szeptów uczyniłem atut
Ja w tych skrajnościach zręcznie lawiruję
Jakby tożsame mi były od dziecka
W domysłach skrywam prawdziwą naturę
Aktorski sufler na teatralnych deskach
W nawiązaniu do jednej z moich ulubionych postaci w wiadomo jakiego uniwersum