Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

robiłam co chciałam

krzywdziłam i zabawiałam się jawnie bluźniąc

spijając od tylu, że aż rzygałam

 

z przesytu 

 

nie czułam nawet odrobiny żalu

(za rozlewaną? tańczyłam w deszczu i tęczy emocji)

- brałam na dziko w nadludzko

 

dla siebie, w siebie i bez limitów

 

ty? taka miła, zawsze z ciepłym uśmiechem

jakże naiwna!

 

nikomu przeciwko

 

dzieliłaś co miałaś najszczerzej

dziś siedzisz w swym małym pokoju

gdzie nie ma już czego szukać

 

z•co•raz kurczliwszym sercem 

nikt cię nie odwiedza

na coś czekasz? - zamknięta

 

ja? zobacz, mam wszystko

 

- wystarczy otwarcie dłoni

w wygodzie przeglądam, wybieram

 

 spośród ofert z posługą

zapragnę - dostaję - i zawsze blisko - są Oni

 

no powiedz: czy to nie jest prawdą?

 

...ona milczy, nie przerywa, nie przedstawia

 słucha

 

w końcu - odsuwając lustro -

nieśpiesznie odpowiada:

 

gnijąca dusza

jednego nigdy nie zauważa

_

zło nie zamyka drzwi (dla własnego) piekła

do czasu aż na wyjście robi się

za późno

 

zdrowa wie kiedy zamknąć

własne, a przed

choćby na głucho

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...